No niestety, faceci mają czasem bardzo krótką pamięć Ale to dziwne, że tylko w sprawach urodzin, rocznic itp
Położna nam kiedyś opowiadała, że była świadkiem odwiedzin, podczas których mąż nie patrzył na żonę i dziecko, tylko na karmiącą obok panią, która nie miała koszuli do karmienia, tylko tak sobie podwinęła aż do cycka i niczym się nie przejmowała;-)
no i jak widać...czasem zapominają też o rachunkach;-) współczuję
mój by za to w gębę dostał solidnie
i słusznie
my jak zwiedzaliśmy oddział też dziewczyna zaraz po porodzie karmiła...ale położna wcześniej jej zapytała, czy się zgadza by grupa zajrzała