reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
witam po szalonym weekendzie:-) weselicho udane! wybawiliśmy się na calego! dzieciaki spisały się rewelacyjnie:-):-):-)

poczytałam co u was i lekkie przygnebienie mnie złapało.. niestety pan młody też zaczyna zachowywać sie jak "ostatni patałach i gówniarz" (jak to trafnie ujęła ninja).. jego żona obecnie jest w 4 mies. ciąży i ma córkę 3,5letnią, a on mi na weselu tłumaczy, ze go to zaskoczyło, że za wcześnie i jesczze się na Oliwkę wkurza:wściekła/y::no::szok: ja nie mam litości dla takich facetów:wściekła/y::szok::no:

Sabincia mam nadzieję, że zła passa szybko przeminia i zaświeci dla was słoneczko:-):-):-)

Stefanna ciesze się, że u was tak ładnie się układa.. oby tak dalej!

c.d.n. bo na razie skończyła się cierpliowość mojego syna:-)
 
Milenka w końcu padła. Za oknem piękna pogoda, więc pewnie zostaniemy trochę dłużej na dworze.
W końcu znalazłam tą szczepionkę w przyzwoitej cenie o ile 300 zł można nazwać ceną przyzwoitą. Obdzwoniłam nie wiem już ile aptek i wszędzie cena w okolicach 400 zł :wściekła/y: a przez internet 100 zł mniej :szok: i można sobie wybrać aptekę, w której odbierze się leki, więc będę mogła podejść, bo to kilka ulic od domu.
 
Skaba1 świetnie, że wybawiliście się na weselu i że dzieciaczki były grzeczne!;-):tak: Nas czeka pierwsza imprezka za dwa miesiące i jeszcze nie wiem jak to rozegrać... tzn. zastanawiam się czy brać obie dziewczynki...:sorry2: Może zawieziemy Zuzię do drugich dziadków...zobaczymy..:confused:

Giza ja za Rotarixa płacę u mojej lekarki 290 zł, więc 300 zł to chyba dobra cena...;-)?
Jak mój Mężuś ostatnio podsumował wszystkie szczepionki, które damy Myszce do 14-go miesiąca to wyszło ponad 2 tys. :szok::szok::szok: (w tym jest Prevenar, Rotarix i dodatkowa szczepionka na ospę)!!! Koszmar....

Zmykamy się ubierać i na spacerek, póki słonko ładnie świeci, papa:-)
 
Skaba super ze sie wybawiliscie a niektórzy faceci to nigdy nie dorastaja:no::wściekła/y:
Stefanna czyli nie taki "diabeł" straszny...;-)super ze sie "dogadujecie" z dziewczynami:-):tak:
Giza biedna Milenka musi ja to strasznie denerwowac:rolleyes2::hmm::huh::oo:
dzieki za zyczonka
 
ja sie do tej pory cieszę, że tak nam się udało, bo poczatek zapowiadał się kiepski, - mała w kościele się rozwyła, ale potem dostaliśmy przytulny pokoik zaraz przy sali i poszłyśmy z Marysią się poprzytulać do cyca, a potem spanko.. znalazło się sporo chętnych do pełnienia warty przy małej;-) o 22 dołaczył do niej Bartuś, który baaardzo pozytywnie mnie zaskoczył, bo okazał sie wyśmienitym tancerzem - w domu nawet za reke nie dawał się złapac, a na sali już do pierwszego tańca chciał wystartować:-D widać wykłady na temat zachowania na weselu nie poszły w las:-D

a najciekawsza była podróż.. już pod blokiem okazało sie, że akumulator nie kreci i samochód nie odpali, choć J jeździł nim kilka minut wcześniej:baffled: ale męzuś ze stoickim spokojem pchnął samochodzik z cała swoją rodzinką i bagażami.. no i w drogę.. w Łodzi znów ze stoickim spokojem oznajmił mi, że "zgubiliśmy biegi" - tzn. nie da się zmienić biegu, gałka nie trzyma.. doturlaliśmy sie do jakiegoś parkingu, zajrzał pod maskę i oznajmił, że zgubilismy jakieś sruby i idzie ich szukać.. po chwili wrócił ze śrubami i kluczami - dorwał jakiegoś mechanika, bo samochód nam sie zepsuł obok trzech serwisów samochodowych;-) pozakrecał i w drogę.. ale byliśmy zdeterminowani, żeby dotrrzeć na to wesele:-D dodam, że przez cały tydzień mąż sprawdzał samochód u mechnika i wymieniał klocki, łozycka, gałki, płyny itp., żeby samochód na podróż był w pełni sprawny - J baaardzo o niego dba i od 3 lat (od kiedy go mamy) nigdy nam się nie zepsuł w drodze:-p
 
Dzieki wam dziewczyny jak ponazekam to zasze mi przechodzi :p
Giza- tak zmienil nam na Nutramigen poki co mam dawac po na po na brzuch mamy esputikon i viburko oraz acidobaby
a Miguel hm zobaczymy na razie jak proponuje wspony spacer woi piwo z kolega a jak prosze o 2 godz da siebie to zawsze wtedy ma nauke i pisanie projektow na uczenie .. a Nikodem wedlug niego jest gruby ( opuchniety przez nerki) i niegrzeczny ( placze przez koki)
szczerze to mam ochote mu zasadzic kopa takiego zeby sie znlaz na drugim koncu Krakowa ale i tak mi przejdzie :p Całusy da Was
 
reklama
Kurde tyle sie napisalam i post mi wcielo:wściekła/y::wściekła/y:
Buziaczki dla 2 miesiecznych Tosi,Marysi i Kondzika

Sabincia ciesze sie humorek sie poprawil choc troche
Mrówa specjalnie dla Ciebie:-):-):-)

Stefanna super ze wam sie uklada i ze dziewczynki daja Ci odpoczac:)
Beti zazdroszcze moja mala nie cierpi spac w lozeczku najlepiej na raczkach albo w bujaczku :-pale nad tym pracujemy
Skaba gratuluje meza zlotej raczki i super ze wesele sie udalo

Ok uciekam moja bestyjka sie budzi buziaki i milego dnia zycze papa
 
Do góry