wrocilismy z zakupow. planowalismy kupic szafe na ciuchy (zapomnialam sie pochwalic ze ..uwaga ...WYPROWADZAMY SIE OD TESCIOW tadaaaam. Mysle ze za jakies 3 tyg. A ze mamy na koncie wszystko dla dziecka i sami jestesmy wlasciecialmi lozka to doszismy do wniosku ze przydalo by sie cos na trzymanie naszych ciuchow:-). No ale nie bylo nic fajnego.
Zajrzalam oczywiscie do apteki. Przyszlamamusiu, tantum rosa jest w saszetkach i faktycznie cale opakowanie kosztuje dosc duzo, ale ja poprosilam o 4 saszetki zeby to wyprobowac.Chyba 12zl mnie to kosztowalo. Zabrano mi ulotke i teraz nie bardzo wiem jak mam to zrobic...gdzies juz czytalam ze mozna rozcienczyc w litrowej butelce z woda i dziobkiem i sobie psikac ale jakby co nie wiesz tego odemnie, musze sie rozejrzec po necie i znalezc sposob na to cholerstwo.
Kupilam tez te pieluchy'belli. matko jakie one ogromne !
Poprosilam o spirytus 70% ale nie mieli. Cos wspomniala o gencjanie czy jakos tam. Znow musze poszperac zeby sie dowiedziec z czym to sie je.
Bylam pewna ze pojde i kupie i spokoj a pani mgr zaczela cos o rozwadnianiu... nie dla mnie.
Tantum Rosa rozpuszczasz w ok litrze gotowanej wody i moczysz pupcie 2 razy dziennie tak jest napisane na ulotce Nie smiejcie sie ale ja wynalazłam sposób na to bo pierw rozpusciłam w wannie to litr wody na wanne to nic i jak wesżłam to tak jakby nic nie było , potem spróbowałam w miednicy niestety tyłek mi sie tam nie miesci no to w koncu a wkcie desperacji rozuscilam w wanience dla nikosia a tam sie mieszcze hahaha i trzeba tak rzeby cały szew najlepiej sie zamoczył i mozna terz uzyc tamiej specjalnej gruszki do irygacji pochwy i wewnatrz tez zaaplikować