reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Befatka - no to Twoja Myszka jest następna - coraz więcej "naszych" dzieciaczków to ma :no: - ja przemywam kilka razy dziennie przegotowaną woda i wieczorem nadmanganianem potasu (tym nie można za często!). Możesz przemywać Oilatum czystym, ale później trzeba je spłukać przegotowaną wodą.

Aha - jeżeli to rumień niemowlęcy (mam nadzieję, że tak, bo gorzej jakby to było alergiczne)), to przechodzi do 3 miesięcy.
 
reklama
PM nie mam pojecia jak sa inne zaopatrzone bo byłam w dwóch galeraich w jednej jest H&M ale bez dzieciecego stoiska :baffled: a w drugim juz był;-)
w C&A tez byłam a do Zary czasem zagladne ale jak sa przeceny bo normalnie ceny maja strasznie drogie w porównaniu do H&M C&A lub Smyka:-p
Befatka ja bym obstawiała potówki jeśli jest zaczerwioniona i białe krostki na końcach :-p kap w krochmalu i buźke tez mozesz tym przemywac:tak:
 
malutka wykąpana i nakarmiona - dałam jej cyca i już! - teraz śpi błogo:-) oby jak najdłużej:-) miałam dzisiaj 1000 myśli na minutę i moc stresu, ale z drugiej strony dziadkowie wypożyczyli sobie starszego wnuka na weekend i w domu taka cisza i spokój, że az nieswojo:-) do tego mój J miał wreszcie wolne ręce (zazwyczaj wisi na nim Bartek) i mógł pozajmować się i nacieszyć swoją córcią, więc mamusia fizycznie mogła wypocząć.. przydało mi się to, bo przypętało mi się choróbsko a musze się szybko wykurować:-)

befatka ja też obstawiam potówki
na lutówkach jest wątek alergie i kropeczka wstawiła tam zdjęcie swojego synka z wysypką alergiczną na buźce - można luknąć jak to wygląda..
 
skaba, trochę dziwne to podejście lekarki. Norma dla dzieci to od 500 do 1000 g miesięcznie, więc przybiera w normie. No i przecież wszyscy mówią, że jednak karmienie piersią jest lepsze niż mlekiem modyfikowanym. A z tym karmieniem przy gorączce to sama nie wiem. Jak karmiłam Przemka i przy zapaleniu piersi dostałam 40 stopni gorączki, to lekarz kazał mi przestać karmić piersią przy temp. powyżej 38,5. A to w sumie jeszcze gorzej dla mnie było, bo przez kilka dni nie mogłam sobie z piersiami poradzić. A potem jak się rozchorowałam, to inna lekarka powiedziała, że to mit z tą gorączką i nie musiałam odstawiać od piersi. Teraz przy Milence karmiłam cały czas, mimo, że miałam ponad 39,5.
 
Dziekuje dziewczyny kochane jestescie:-)
Wlasnie potraktowalam nasza wysypke oilatum a pozniej 2x przemylam przegotowana woda.Zobaczymy co sie bedzie dzialo dalej.
Mala zawsze piszczala jak jej dzioba mylam dzis sama sie nastawiala i podnosila glowke zebym mogla szyjke dosiegnac chyba ja swedzialo.Biedactwo moje kosiane.:sorry2:

Skaba u nas to wyglada troche podobnie ale dodatkowo ma biale koncówki w niektórych tylko miejscach.:baffled:Mam nadzieje ze to nie alergia w razie W zmienilam tez posciel.Jeszcze nie panikuje poczekam na J. i pokaze mu fotke malego Olka on pomoze mi w ocenie bo co 2 opinie to nie jedna:)

Przepraszam gapa ze mnie Gorace caluski dla Nelci i Jasienka
 
witam
nie miałam czasu sie odezwać a tu takie a zaległości zaraz jadę na uczelnie 4h rozłąki z mała nie wiem jak wytrzymam do tego nie umiem odciągnąć mleka laktatorem bo wystarcza go tylko do małej a ta pije bardzo dużo i lekarz się zgodził że ja jej już w czasie mojej nieobecności herbatka nie wystarczy to można jej dać jedna butelkę mleka z proszku mama nadzieje że zdarzę wrócić na karmienie
spóźnione życzenia dla solenizantów!!!

wczoraj mieliśmy gości na męża urodzinach i oczywiście mała znów była rozchwytywana
lecę na busa
miłego dnia
 
Ja dziś na nogach od samego rańca;-). Już o 7:00 musiało być przymusowe kąpanie córeczki, bo kupa poszła bardzo wysoko:-D. I nie było innej opcji jak kąpiel. Nie wiem czy wasze maluszki też tak mają, że jak przez 2 dni kupka nie idzie to później w 4 pieluszki to było by za mało:szok::szok:. Chyba całe jelitka zostają puste:-p. U mojej Tosi kupka się w miarę unormowała tzn jest co 2 dni Megakupa. Bez żadnych wspomagaczy. Jedynie czasami jak jej jeździ mocno w brzuszku to daję wodę koperkową, którą Tosia bardzo lubi. Jak jej ją daję to sobie tak cmoka:-D:-D:-D.
U nas dziś wieczorkiem szczepienie. Mam nadzieję, że już tym razem dojdzie do skutku:sorry2:. Ja już prawie wykurowana, mężuś też a Tosie całe szczęście nic nie złapało, nawet katarek ją ominął:tak:. Mimo, że cały czas spała z nami i w weekend leżeliśmy całą trójką w łóżeczku:rofl2::tak:.

Befatka- mi się wydaje, ze to rumień. Spróbuj kąpać ją w krochmalu (i ja nie używałam przez pewien czas oliwki na te miejsca z krosteczkami aby je przysuszyć). Nam lekarka powiedziała, że może trwać 10 dni. I się lekko rozprzestrzeniać na inne partie ciała np. na brzuszek. I tak było. Teraz Tosia ma lekko szorstką skórkę ale tak jak pisałam wcześniej dostała robioną maść (bardzo tłustą).

mrowa- ja też w zara kupuję na przecenach, bo faktycznie ceny są wysokie ale za to mają częściej przeceny niż H&M (tam jeszcze nigdy nie trafiłam na obniżki-takie mam szczęście:zawstydzona/y:). A nie wiem czy macie tam gdzieś sklep Wójcika tam są suuuper ciuszki na takie większe dzieciaczki i robią tam często wyprzedaże.
 
PM mamy wojcika i czesto tam tez kupuje ostatnio rzadziej bo zepsuli sie z kolekcjami tzn nie podobaja mi sie bardzo:sorry2:ale ja jestem wybredna strasznie:-p:eek: czesciej kupuje teraz w coccodrillo niz wójciku
Moja Mela tez tak miała ze 2-3 dni nei robiła qpsztala a jak usadziła to nei było wiadomo za co sie brac:sorry2::-D:szok:
Befatka i jak dzisiaj?
 
reklama
Darinia, wcześnie musisz wstawać, a jeszcze masz czas na BB. To już chyba uzależnienie ;-) Jak wróciłam do pracy, a jeszcze przez kilka miesięcy karmiłam Przemka, to rano ściągałam mleko zawsze z tej "pełniejszej" piersi i wtedy wystarczająco tego mleka było. A Przemek bez problemu się najadał z tej niby pustej, czyli tej, z której go ostatnio karmiłam, a laktatorem to prawie nic już nie mogłam ściągnąć.
PrzyszłaMamusiu, to powodzenia na szczepienie. A podajesz jej równocześnie tą szczepionkę na rota? Bo nasza pediatra radziła odczekać 2 tygodnie od podstawowego szczepienia.
Mała coś nie może zasnąć, to idę ją poprzytulać.
 
Do góry