reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Asze - a ja 39!! :szok:

Sabincia - ale cieszysz na pewno :-) Wreszcie Niko w domku we własnym łóżeczku no i z mamusią i tatusiem :rofl2:

Ale Wam zazdroszczę :cool2: no i kiedy będą te wyniki? Wiesz już coś?
 
reklama
Sabincia, cieszę się, że już jesteście w domku.:tak::-D:-)
Nawet nie mam za bardzo czasu doczytać, kto już urodził, ale pewnie za kilka dni nadrobię zaległości.
Witam po długiej przerwie. Od wczoraj jesteśmy w domku. Oj pierwsze chwile nie były lekkie. Zolinka na każdą próbę odłożenia jej do łóżeczka płakała. O 23 wymiękłam i zabrałam ją do nas do łóżka i pięknie przespała 5 godzin. Za to o północy Przemko obudził się z wysoką gorączką. Na szczęście nurofen pomógł bardzo szybko. I dzisiaj nic mu nie jest, więc to chyba tylko z emocji. Był bardzo przejęty jak przyjechał po nas do szpitala. No i teraz dumny z niego starszy brat. Bardzo chce, żeby go przytulać i głaskać, ale też pomaga zmieniać pieluszki. Na razie ciężko nam się ogarnąć. Chłopaki pojechali pozałatwiać różne sprawy na mieście.
Sam poród nawet nie taki straszny i porównując cesarkę i naturalny jednak dużo lepiej będę wspominać naturalny. O bólu naprawdę szybko się zapomina i myślałam, że będzie bardziej bolało, a uczucie gdy położyli mi małą na brzuchu, taką ciepłą mokrą kluseczkę niesamowite.
Pozdrawiam gorąco i tęsknię ogromnie.
 
Giza - Witamy Ciebie i Zolinkę!!! :-) Super że już w domku, a Przemko też spisał się na medal, w końcu starszy brat! :cool2:
 
giza - witaj wreszcie:-)jak znajdziesz chwilkę opisz nam swój poród bo bardzo jestesmy wszytskie ciekawe :tak: w pewnym sensie nabieramy doświadczenia;-):-):tak: ucałuj Zolinke od cioci Kasi hihihih:tak:
 
GIZA- witamy juz w domku, duzo zdrówka dla Ciebie i Zolinki;-)(chyba tak już zostało). A dzieciaczków przybyło na liscie marcowych jest wszystko uaktualnione:-D,wiec na pewno Cie ilośc zaskoczy:szok:.
 
dzięki za powitanie. Teraz piszę z małą na ręku, bo zgłodniała. A zdjęcie wrzuciłam na zamknięty
 
reklama
Witajcie dziewczyny!
Wreszcie znalazłam chwilkę i wpadłam, żeby poczytać co dzisiaj u Was:-).
Dostałam taaakiego powera od rana, że musiałam to wykorzystać, hihi:-D:-D:-D Znając mnie to następne dni znowu będę leżeć plackiem i nic nie robić....
Ja mam termin dokładnie za miesiąc, a jutro zaczynam 37 tc - a jeszcze tyle rzeczy mam do zrobienia...:szok: Mam nadzieję, że zdążę...:confused::confused::confused: Dzisiaj wieczorem idę na usg i mam nadzieję, że dowiem się ile waży moja córcia na miesiąc przed porodem;-)!!!

Giza witamy w domku Ciebie i córeczkę - śliczne imię wybraliście:tak::tak::tak:!!! My też się nad nim zastanawialiśmy, ale Mężusiowi od początku podobała się Martynka, a że ja wybierałam Zuzię, to mu ustąpiłam;-). Chociaż muszę przyznać, że długo musiałam się przyzwyczajać, bo na początku baaardzo mi się nie podobało :no::no::no:

niekat no to mnie uspokoiłaś, bo myślałam, że to jakaś nowa zasada, a przyznam, że w moim mieście też jest kilka szpitali, do których za żadne skarby nie chciałabym trafić :no2::no2::no2:

Sabincia super, że jesteście już z Nikosiem w domku:happy2::happy2::happy2:! Powodzenia i daj znać wieczorkiem jak minął Wam pierwszy dzionek w domu!
 
Do góry