reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

A co do spirali to kij z tym bolem pytanie czy sie przyjmie bo nie zawsze jest ok i tu jest problem
no jak sie nie rpzyjmnie to trudno - wracam do plasterków:dry:one mi najlepiej słuzyły mimo że przystepną cena nie grzeszą i żeby sie nimi nei chwalić nosiłam je na podbrzuszu...
 
reklama
A plasterki sa oki bo w sumie sie nie wtajemniczalam w ten temat:confused::baffled:
Bo tabletek nie chce ze wzgledu na te moje zylki:baffled:
 
Witajcie marcoweczki . mam dzis ciezki dzien wlasnie wrocilam od lekarza powiedzial ze na usg mam duzo wody nazwal to wielowodzie -kiedy zapytalam co to znaczy powiedzial ze przyczyna moze byc Down's albo niedroznosc przelyku dziecka ,mam tez anemie zabukowali mi termin porodu przez wywolanie na 4 marca beda wywolywac w 38 tyg ciazy porod i wtedy bede wiedziec,ale z tym Down'em to nie wiem czy moze sie potwierdzic robilam potrojny tesc i wyszlo wszystko w porzadku ale mogli sie mylic ,roznie w zyciu bywa :(
 
Z tą spiralą to róznie bywa, zazwyczaj oglądając cytologię kobietom z IUD widzę paskudny odczyn zapalny, rzadko się zdarza żeby było czysto i bez odczynu. No i jeszcze trzeba obowiązkowo pilnować terminu wymiany takiej spirali. Poza tym ten sposób antykoncepcji wydaje mi się chyba najbardziej drastyczny.

weronikaa, my stosujemy naturalne metody z wyboru, przed zajściem w ciążę z Irenką byliśmy rok małżeństwem i nie było problemów. Potem karmienie a jak skończyłyśmy się karmić to zaplanowaliśmy sobie drugiego Bebika - i znowu bez problemów. Zobaczymy jak będzie teraz, bo poranne mierzenie temperatury przy nocnym wstawaniu do dwójki dzieci może byc nieco kłopotliwe...

JoannaL, nie martw się na zapas, może się okazać - i pewnie tak będzie - że wszystko z maluchem w porządku. Więcej niz prawdopodobne, że Zespół Downa wyszedłby w teście potrójnym. Więc luzik w ramionka i czekaj spokojnie na 4 marca, wtedy będziesz miała swoją Kruszynkę koło siebie :)
 
Remeny - aż tak to naturalna nie jestem :sorry2: Nie chciało by mi się mierzyć temperatury, a poza tym jestem zbyt roztrzepana żeby o tym pamiętać. My przed zajściem w ciążę 1,5 roku riki - tiki bez jakichkolwiek metod i powiem że bobas "pojawił" się wtedy kiedy chcieliśmy. :tak:
 
Dziewczyny czy Wy też jesteście wciąż takie głodne??? Ja bym bez przerwy coś mieliła!!! :angry:Już mnie to wkurza bo muszę iść do sklepu - wszystko pojadłam:wściekła/y:
 
:-D Asze - a jedz na zdrowie! :-D Nie długo nam się ukróci :sorry2::-D Ja się objadłam plackami ziemniaczanymi z pieczarkami i pękam w szwach :zawstydzona/y::szok:
 
Cześć Mamusie!

Mrowa- u mnie bez zmian...dalej w dwupaku:dry:.

Byłam dziś na badaniach (miała być morfologia-ale zapomniałam się i zjadłam śniadanie:zawstydzona/y:, miał być mocz- ale mi się wylał z pojemniczka- na szczęście miałam opakowany w 2 woreczki to bez żadnych szkód się obyło:zawstydzona/y: i miało być WR i HBs- no i było:tak:). No i miałam też KTG (powtarzali mi bo malutka spała za pierwszym razem i miałam robione 2-gi razi i wsio oki). W czwartek mam gina i ciekawe czy już mi da skier. na oddział i zacznie się indukcja:baffled:.

Mi też powróciła zgaga:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: A brzuch to mi opadł jakieś ponad 3 tyg temu:szok:.
Jeśli chodzi o antykoncepcje to my pewnie wrócimy do gumek tak jak przed ciążą. Bo ja nie mogłam brać tabletek (brałam tylko przez 4 m-ce kiedyś i się źle czułam) i nie chcę ingerować w moją gospodarkę hormonalną:dry:.
Remeny- no podziwiam za sposób z temperaturą, ja jestem za leniwa na takiego typu sposoby:zawstydzona/y:
JoannaL- nie martw się na pewno wszystko będzie dobrze:tak:. Tym bardziej, że wcześniej wyniki wychodziły w porządku. A może skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem to będziesz spokojniejsza .
Asze- ja też ciągle coś młucę:-) dziś mnie wzięło na zapiekankę i kupiłam sobie taką mrożoną (aż 2 szt) zjadłam i mam już dość:baffled:. Ale czytałam, że teraz nasz organizm gromadzi zapas potrzebny do wytworzenia pokarmu dla maluszka:tak:. A mi dziwnym trafem spadła waga o 0,5 kg:confused:. A jem jak szalona:confused:.
Poza tym jak pomyślę, że będę mieć takie ograniczenia w jedzeniu jak będę karmić to nie mogę sobie odmówić:sorry2:. Tym bardziej, że nigdy w życiu nie byłam na diecie:dry: zawsze jadłam to na co miałam ochotę a tu trzeba będzie się ograniczyć:baffled:.
 
reklama
Hej, ja wcinam i wicnam - bynajmniej nie chudne. Tez sobie tlumacze to tym ze organizm magazynuje na pozniej i ze jak bede karmic bede musiala bardziej uwazac na to co i ile jem :(

Na dobrym etapie jestesmy zeby czytac "dowcipy" z porodow! :-D
 
Do góry