reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Mrsf ale USG lubi przekłąmac np o 0,5kg jak czasem nei wiecej do przodu lub do tyłu wiec sie tak bardzo nei sugeruj waga dzidzi:tak:i wcale nei ejst gruba twoja dzidzia jest w sam raz jak zobaczysz taka kruszynka 3500 to sie wydaje maleństwo a nie grubasek;-)
u nas popadało w nocy i jest straszna breja:-p:no: mokro wszedzie:baffled:
 
reklama
Zapomniałm napisać moja mama dała za wszytkich którzy ddali krew na msze w ich intencji ja też dałam :tak: dziękujemy wszystkim:-)
 
Asze, Giza, dzieki za info samochodzikowe. Nic w koncu nie poczytalam o samochodach bo szukalam wyjasnienia dlaczego moje dziecko takie grube na tym etapie.

Befatka, troche mnie pocieszylas ze Twoja corcia tez ciezsza niz rowiesnicy. Moze nam po prostu zle daty obliczyli :confused: Daj znac po usg! :tak:
MrsF, dzieci rosną równo tak do 12 tygodnia ciąży, a potem już każde inaczej. I nie masz się czym przejmować, bo wielkość dzieci zależy też od tego, czy rodzice są drobni czy wysocy. I nie ma za małych albo za dużych dzieci, no pomijając wcześniaki. A duże dziecko może troszkę trudniej urodzić, ale za to łatwiej pielęgnować na początku, bo jest co złapać.
 
Witam z rana!

Wczoraj dostałam smsa od Darini:
Hej u mnie bez zmian dalej w dwupaku. Może mnie wypiszą. Na poród się nie zapowiada. Pozdrowienia dla wszystkich marcówek.

A teraz nadrabiam zaległości, bo nadrukowałyście 10 stron i to tylko na głównym:-)
 
Ja dzisiaj jak wstałam to przestraszyłam się jak ja mam nisko brzuch. Wczoraj jeszcze się zaczynał pod biustem a teraz tak spadł :szok: Mam nadzieję że wytrzymam pomimo tego chociaż do połowy marca.

Sabincia to niedługo będziecie świętować :-) Nikoś już duży się wydaje na tym ostatnim zdjęciu.

Poprzednim razem lekarz odradzał mi te zastrzyki o których pisałyście. A zresztą ja to jestem jakiś dziwny przypadek, karmiłam Alę półtorej roku i przez pierwszy rok nie miałam wogóle @

Iza gratuluję wyprowadzki. Jakbym ja miała z teściami mieszkać... Mój mąż najpierw wprowadził się do mnie, a teraz to sami już na szczęście mieszkamy.
 
Asiam ja jak karmiłam to dopiero po 10 miesiącach dostałam @;-)wiec wcale nie jesteś dziwnym przypadkiem:-) ale to wcale nei znaczy ze nie mozemy wtedy zajśc w ciąze
 
asze ty mi się już teraz co noc śnisz:-):-):-) miałam napisać co mi sie śniło, ale zapomniałam:baffled: ale było optymistycznie:-)

szkoda, ze Marteczka jeszcze do nas nie wróciła:-(w domu wszystko szybciej się goi i bóle przechodza:-)

giza ja tez jestem nałogowym uczestnikiem wyścigów samochodowych (choć ostatnio robię za Policję), budowniczym wież i gram rolę konika na farmie..:-):-) chociaż Bartek podzielił sobie zabawy na rodziców i mama jest głównie od książeczek, układanek, puzzli, malowania i literek...

Sabincia Nikoś robi postępy każdego dnia:-) i kawał chłopa już z niego.. cieszę się, że już możecie pomału myśleć o powrocie do domu:-):-):-)

witam nowe marcóweczki!!

co do ginów to jestem tego zdania co weronikaa - wg mnie za dużo gadają, a przeciez nigdy nie ma pewności.. poprzednio co prawda gin mi powiedział, że do tygodnia urodze i rzeczywiście równo tydzień po tym urodziłam, ale jak pisze mrowa nie są Bogami, zeby dokładnie powiedzieć kiedy urodzi sie dzidzia, więc lepiej niech nie mówią.. ja też pytałam mojego gina o rokowania i powiedział tak: z jednej strony nic nie zapowiada ruchłego porodu (pomimo skróconej szyjki i rozwarcia) i moge dotrwać do terminu, ale z drugiej strony czasem wystarczą 3-4 silniejsze skurcze, zeby uruchomić akcje porodową, a zatem może byc w każdej chwili..

iza świetnie, że wyprowadzacie się na swoje:-):-):-) nie ma to jak własne cztery ściany:-):-)

widać, że nam Doris brakuje:-( ona by nam te wszystkie Zusowskie zawiłości wyjaśniła:-(weronikaa a to nie jest tak, że Zus wypłaca średnią kwotę z ostatnich iluśtam miesięcy?

Befatka, mamma ciekawe co wam po usg powiedzą:-) donoście czym prędzej

MrsF nie przejmuj sie tym gadaniem o wadze maluszka.. mnie też jeden lekarz stwierdził, że będę miała za swoje, bo mała bedzie miała ponad 4kg.. ale to sa dyrdymały.. już kiedyś o tym pisałyśmy- usg nie jest aż tak dokładne, a poza tym kobiety rodza spokojnie dzidziusie i ponad 4ro kilogramowe.. nie wszystko zalezy od wielkości maluszka..

jeśli chodzi o spirytus to mnie kazali tak rozrobić: odlać 1/3 butelki i uzupełnić wodą.. nawet nie zastanawiałam sie czy to się zgadza.. a w końcu i tak nam gencjana pomogła..

w sprawie antykoncepcji się nie wypowiadam, bo nie mam doświadczeń z tabletkami.. do te pory radziliśmy sobie bez to i teraz tak będzie.. może jak się dorobimy piątki potomstwa to pomyślimy:-D:-D:-D na razie oba dzieciaki planowane, więc panujemy nad rozrodem:-D

no i widac coraz więcej dolegliwości końca ciąży.. i coraz więcej objawów przedporodowych.. i niecierpliwego oczekiwania.. i działań wywołujących.. ciekawa jestem na kogo teraz padnie:-):-):-)
 
Ja dzisiaj jak wstałam to przestraszyłam się jak ja mam nisko brzuch. Wczoraj jeszcze się zaczynał pod biustem a teraz tak spadł :szok: Mam nadzieję że wytrzymam pomimo tego chociaż do połowy marca.

a mnie sie brzuch do góry podniósł:-D:-D:-D córcia znowu mocno po żebrach nózkami daje:-D

wczoraj odwiedziałam moją firmę.. od razu skurcze mi sie zaczęły:-D ale takie jakie bym chciała - dość silne, ale bezbolesne.. zreszta jak jestem poza domem to nie mam czasu analizowac tych skurczy i od razu lepiej się czuję,.. nawet bóle w pachwinach ustąpiły.. z kregosłupem nadal kiepsko..
 
reklama
Skaba to jak bedziesz chiała urodzić to wystarczy ze przespacerujesz sie do swojej pracy i akcja porodowa rozpocznie sie hehe:-D
mi juz opadł 2 tyg temu ale i tak zgagi nie mineły:dry:
ciekawe co tam u Niekat i Przyszłej mamusi?
 
Do góry