reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Melduję się i ja (mroweczko dzięki za troskę :* ). Od poprzedniego czwartku mam pacjenta na głowie tj mój mężuś się rozchorował i jest na L4:zawstydzona/y: i ciągle go trzyma grypsko:wściekła/y:. Chociaż już dziś jest lepiej:tak:. Mam nadzieję, że w końcu mu minie. Bo mam w sumie dwójkę dzieci w domu (bo wiadomo jak to z chorym leżącym w łóżku). Na szczęście ja się trzymam i Tosia (chyba)też. Dlaczego chyba, bo od poniedziałku ma katar. Byliśmy we wtorej u lekarza i jest czyściutka(gardło i uszka nic). Ale z uwagi na infekcje męża pani dr przepisała calcium i cebion a do noska Nasivin. Ale jestem więcej niż pewna, że to górne trójki. Bo górną szczękę ma mocno spuchniętą i ślinę ma strasznie gęstą. A poza tym z 1-kami górnymi było identycznie. A za tydzień wyjazd i mam nadzieję, że wszyscy sięwykurujemy do tego czasu:oo2:. Mnie nic nie łapie i mąż się śmieje, że ze mnie to taka ruska babka :-D.
Niestety poczytałam was pobieżnie ale widzę, że się dzieje na BB:szok::no:...problemy jak nie z babciami to z mężami:no:. Niedobrze:dry:.
Siwona- szkoda, że u was tak nieciekawie, ale mam nadzieję, że nie skończy się tak tragicznie(wyprowadzką), bo w końcu macie malutkiego szkraba, który potrzebuje was oboje i obserwując wasze relacje i sam w przyszłości będzie budował swoją rodzinkę możliwe, że na waszym przykładzie:sorry2:. Warto się starać choćby dla waszego synka.
Najgorsze jes to, że doceniasz kogoś dopiero jak go stracisz a niestety czasami tylko jedna strona do odczuwa. Pracowałam z dziewczyną, która po 7 latach małżeństwa się rozwiodła przez głupote, bo mieli miesiąc:)szok:) ciche dni. I zarządała rozwodu a mąż sie uniósł honorem i sie zgodził na rozwód. 15 min rozprawy i nie byli małżeństwem. Dosłownie przy każdej okazji później wychwalała eksmęża jaki to był cudowny, przystojny..itd. I że go nadal strasznie mocno kocha. Ale mąż już ma inną babkę. A ona nie może sobie życia ułożyć a decyzja była jej:-( Przykre ale niestety zbyt łatwo można dostać rozwód. A poza tym wg mnie to jest droga na skróty. Problemy są po to aby je rozwiązywać i stawić im czoła:evil::tak:. Wierzę, że się pogodzicie i będzie dobrze:tak:.

niekat- bardzo mi się podobało to co pisałaś o szacunku i dawaniu przykładu dzieciom. Zgadzam się w 100%. :tak:

doris- ten katar to pewnie od ząków my teraz z nim walczymy:unsure::sad:

Agunia- wybacz ale nie potrafię zrozumieć osoby (matki), które palą:no:. Wiem, że to nałóg ale kilka dziewczyn z marcówek teżpaliło ale przed ciążą. Mam nadzieję, że walczysz z rzuceniem tego strasznego nałogu:growl:.

Stefanna- zdrówka dla twoich księżniczek!!

Przepraszam, że nie skomentowałam wszystkich postów ale nie dam rady bo ten tydzień był dla mnie mega męczący:hmm:

Buziaki na dobranoc dla wszystkich mamusiek i maluszków naszych kochanych!
 
reklama
Dziewczyny - tak któtko (sorki)
Jak może pamiętacie, Tymon nie ma jeszcze ani jednego zęba. Ja wiem, że teraz każdy symptom już może wskazywać na te zębole, ale czy Wasze dizeci miały podobnie? : - Od wczorajszego ranka w ogóle nie chce jeść :-( Dziś od rana zjadł dosłownie 7 łyżek kaszki, potem pół kubka owoców z Misiowego Sadu i 2x po pół dużego słoika Gerbera (ostatni raz o 18.00):-(

Przedwczoraj wstawałam do niego w nocy kilkanaście razy, ale wystarczało pogłaskanie po główce i dalej spał. Wczoraj, bidul pierwszy raz od urodzenia nie mógł zasnąć wieczorem a później były co jakiś czas płacze - ostatecznie usnął ok 01.00.
W dzień jest dużo lepiej ale też jest innym dzieckiem - jest dosyć płaczliwy, tyle, że może przyczyną być Majka ;-) mojego brata, którą przywieźli do moich rodziców na kilka dni - a to dziecko jest kompletnie szalone z ADHD o wyjątkowo wysokiej tonacji krzyku i w dodatku częstego :baffled: a Bubu nie jest przyzwyczajony do nagłych pisków za uchem :baffled: 20x dziennie... Ja "zdiagnozowałam" to jako PTSD ;-) a moja Mama mówi, że jestem kopnięta ;-)
Nie potrafię określić, czy ma dziąsła napuchnięte, bo nie miałam nigdy porównania :confused: - wydaje mi się, że nie, no ale nie wiem.:-(

Martwię się tym, że nie chce jeść - normalnie codziennie na kolację je 210-240 kaszkę manną (płynną) - ps - nawiązując do wcześniejszych postów - u nas kaszka nie starcza na całą noc- je jeszcze 2x - 180 ml i 100 nad ranem :dry:

Rany, jak mi go szkoda..

Stefanna - zdrówka szybkiego dla Martynki! :no
:
Pozostałym Choraskom też, także tym dorosłym życzymy zdrówka!

PM - trzymam kciuki, byście wyjechali wszyscy zdrowi i w takowym stanie wrócili! :tak:

Agunia - zgadzam się z PM - sama paliłam 10 lat :szok: i wiem, ż enadal bym to lubiła, ale dziecko + nasza rata kredytu to najskuteczniejszy "podtrzymywacz" mojego wyboru. Po prostu pomijając najważniejsze w tym dziecko, to mnie zwyczajnie na palenie nie stać.

Wybaczcie, ale dalej nie odpiszę, bo padam, a noc przede mną nadal nie zapowiada się dobrze...
 
Ninja, nie wiem co Ci poradzić... a smarowanie dziąsełek pomaga czy nie działa:confused: bo jeśli nie, to może rzeczywiście nadmiar bodźców związanych z Majką tak wpływa na Tymonka :-( no i dziwi mnie ten brak apetytu... a jak je to też płaczliwy:confused:
 
Wreszcie ogarnęłam kuchnię:tak: za to małą zaczęła się wybudzać... ale może przez to, że z butelki wypiła 50 ml a potem tylko cycusia przez 20 min ciągnęła i spała:baffled:

Weronikaa
, no to powinny być większe prezenty pod choinką ze względu na urodziny:tak: A. ma urodziny 19 i dostanie większy prezent pod choinkę:-)
Niekat, super chłopak z Marcelka... pierwsze ząbki i same zmiany na lepsze:tak: a co mają powiedzieć Ci co wraz z ząbkami dzieciaczków stracili:-(
PM, zdrówka dla męża i dobra z Ciebie pielęgniarka... zdrówka dla całej rodzinki, no i szybkich ząbków dla Tosi:tak:
 
Ninja jakbym o Emim czytała:angry: Mój ma mniejszy apetyt, ale ja tym się nie przejmuję, bo on ma takie etapy - jeszcze miesiąc temu jadł 4 butle przez noc, a teraz je jedną, a wcześniej też potrafi pogardzić kolacją:wściekła/y: Do tego mega problemy ze spaniem, katar i marudzenie non stop:no: Zębów nadal brak:dry:
 
Z tym rzuceniem to macie rację,chciałabym ale przyznaję bez bicia,brak mi silnej woli żeby rzucić to *****,sama nienawidzę siebie za to że palę...Nie umiem sobie z tym poradzić,w wielu kwestiach brakuje mi tej silnej woli no ale cóż...Kobitki....idziemy jutro razem dać teściom zaproszenia na chrzciny...boję się...ale nie będzie chyba tak źle bo tylko wchodzimy i wychodzimy,nie zamierzamy tam siedzieć...stanęło na tym że ostatecznie szwagierka nie jest zaproszona,za bardzo przegięła wyzywając mnie od szmat itp...No nic,idę spać,trzymajcie kciuki.Zdam relacje jak wrócimy:-)wszystkim ząbkującym życzę spokojnej nocki:-)kurde jutro 9miesięcy odkąd się Ania urodziła...gdzie jest ten czas,powiedzcie mi....
 
Agunia powodzenia dzisiaj u teściów;-)..No i słodkie buziaczki dla Ani na 9ty miesiąc!
Wszystkim okołodzisiejszym 9cio m duuuzo słoneczka!bo ja nigdy niepamietam:zawstydzona/y:
beti to nasi panowie z tego samego dnia:tak:!..Ja tez planowałam coś kupic mu na te rodzinki..ale pewnie jak ty, pod choinke zrobie mu większy prezencik..:tak: Juz zaprosił obie mamy ,że jedziemy 19tego do resteuracji na kolację\obiado -kolację;-):-)
niekat i jak nocka?..może te grymasy tobyły na te wychodzące zabki?..mam nadzieję że spał jak aniołek Marcello!:tak:
No bo u nas dzisiaj to :frown:..Antosia wczoraj cały dzien marudziła..ale ma górnę jedynki juz prawie na wierzchu(przynajmniej tak mi się wydaje..)..zasnęła ładnie po wypiciu własnie takiej gęściejszej kaszki..(też zmieniłam smoczek na wiekszy)..i był cycyś 2 razy..bo o 5tej..to tatuś zabrał córcię na dół..nakarmił..i pojechał do pracy..
Ale za to Alex dziś miał mega przebudzenie..i za nic nie mógł zasnąć:no:..Oudził go kaszel..więc przyniosłam mu syropek ..,później chciał wody..,to wzięłam go spowrotem do jego pokoju..a on że niechce tu spać..tylko chce z tatusiem:growl:..i tak ciągle mu coś niepasowało..to znów do swojego pokoju..i .."opowiadaj mi bajke o pinokiu!"..:baffled:no nie:angry:..niepomogła nawet bajka:-D..spowrotem do nas na łóżko..no i właśnie Piotrk znosił Toskę na dół:szok:..bo juz 5ta była...i do 7mej coś tam zdrzemnęłąm się...Mówię wam ledwo patrzę na oczy..:no:..A synuś wstał zaraz z mamusia..i ogląda własnie bajki.....No i kaszle troszkę..:-(..Muszę go jakoś wykurować dziś..bo drugiej takiej nocki nie przezyję;-):-D
ninja a ile ta Majusia będzie u twojej mamy? ..bo może jak pojedzie ..to Tymon odpocznie..i wszystko wróci do normy..Ale myślę że mogą to być i ząbki:tak:.. Buziaczki dla niego!
pm mam nadzieję że Tosia nie zarazi się od tatusia..a jemu przejdzie szybko:tak:Zdrówka wam życzę!
weronika masz rację..jak juz coś jest fajnego..to taka cena:no:....No ale juz niedługo będziecie na swoim!:tak:
 
Dziękujemy bardzo:-)no właśnie dzwoniliśmy do teściowej i dziwnym tonem zapytała mojego ty i Ania?i ledwo ledwo się zgodziła żebym ja przyszła....ehhh szkoda gadać...tym bardziej proszę o kciuki:-)
 
Ninja moga to byc zabki jak i zmiana zwiazana z Maja:-( albo poprostu am gorszy dzien:-p Kondzia koleżanka Lili o dzien młodsza tez nie am jeszcze ani jednego zębola jej mamie wyrosły dopiero na 1,5roku:-p
PM zdrówka dla męża a wy sie nie rozłóżcie;-)
Agunia dla mnei motywacja była ciaza i rzuciłam palenie :tak: ważniejsze od przyjemności było dla mnie zdrowie mojego dziecka:tak:i rzuciłąm z dnia na dzien wiec uwarzam ze nie jest to az tak trudne na jakie wyglada trzeba poprostu sie zaprzec:tak:
Buziaki dla ANI na miesiaczek :-*
Ewa to nocke mieliście koszmarna:no: oby Tosi raz dwa wyszły zębole:tak:
 
reklama
Witajcie !!!

Oj dołączam sie do tych co mieli nie przespaną noc. Filip budzil sie srednio co pol godziny. Plakal marudzil i bylam wsciekla bo dzis do pracy na 12 godzin i jak mam tu wysiedziec :( Też sie martwie bo wczoraj zjadl 3 razy mleko i gerberka przez caly dzien a reszta to tylko soczki i herbatki. 2 cale butelki mleka wywalilam. Mam takie pytanie: Dostalyście puszke mleka bebilon na swieta? Bo mi przyslali i nie wiem skad mieli moje dane??

Widze ze juz nie tylko dzieciaki choruja wiec zycze malym i dużym DUŻO ZDRÓWKA.

Jesli chodzi o palenie to ja sie nigdy nie uczylam palic. Jak mialam z 5 lat polamalam tacie wszystkie papierosy bo wszedzie bylo glosno ze palenie zabija. Te polamane fajnki (caly wagon) powrzucalam za połkotapczan. Jak to odkryl kazal mi wypalic przy nim cala paczke i przy drugim bylam zielona. tak sie zle czulam ze do tej pory przy zapachu papierosow zaraz mnie glowa boli i jest mi niedobrze. Moze drastyczna metoda ale na mnie podzialala. Po za tym jak bym miala wydac 200 zl miesiecznie na papierosy to chyba bym sama zrezygnowala. Wolalabym wziac malego i meża gdzies na pizze.

Wybaczcie ze tak ogolnie ale jestem niedospana i jeszcze ledwo widze na oczy. Ziewam caly czas a juz od godziny w pracy jestem. Kawa mi nie pomaga bo tylko wzmaga te dolegliwosci. Chyba jakas dziwna jestem ze po kawie mi sie bardziej ziewa :-(
 
Do góry