reklama
M
marzena78
Gość
ja tez jem duzo, ale ostatnio jak mnie wazyła połozna to okazało sie ze w ciagu miesiaca przytyłam 4 kg i ogółem juz 7.Od dzis juz staram sie jesc jak przed ciaza a nie za dwoje.
Jest to trudne bo w pracy rano zjadłam kromke teraz o 10 bułke i nadal jestem głodna.
Jest to trudne bo w pracy rano zjadłam kromke teraz o 10 bułke i nadal jestem głodna.
marzena78 no to masz jak jao 9 zjadłam bułke z serkiem chrzanowym almette a teraz juz wciagam jogurt truskawkowya jest 11.20.. cóz lepiej jeśc czesciej ale mniej - no przynajmniej tak mówią;-) póki co to ja i tak np wieczorem jeśc za bardzo nie moge wiec na razie jestem 1,3 kg do przodu:dull: a wczoraj to nawet na orbitreku pojechałam te 15 min:-)az mnie duma rozpiera heheh
M
marzena78
Gość
dziewczyny a co do porodu czy naturalnie czy cc to na dwoje babka wróżyła
Ja miałam cesarke, ale próbowałam naturalnie, ale w efekcie lekarz stwierdził ze pod pełna narkoze i cc
Mój adrian był duzy 4350 i moze dlatego się tak zakonczyło.Ale o co mi chodzi. Chodzi o to, ze w efekcie zarazono mnie gronkowcem o którym się dowiedział dopiero po wyjsciu ze szpitala z dzieckiem. po paru dniach dostałam goraczki 41 stopni i zmuszona byłam wrócic do szpiatala dziecko musiało zostac w domu a ja musiałam sciagac pokarm.
wiec teraz chyba tez chcia łabym miec cc ale się boje powikłan
Ja miałam cesarke, ale próbowałam naturalnie, ale w efekcie lekarz stwierdził ze pod pełna narkoze i cc
Mój adrian był duzy 4350 i moze dlatego się tak zakonczyło.Ale o co mi chodzi. Chodzi o to, ze w efekcie zarazono mnie gronkowcem o którym się dowiedział dopiero po wyjsciu ze szpitala z dzieckiem. po paru dniach dostałam goraczki 41 stopni i zmuszona byłam wrócic do szpiatala dziecko musiało zostac w domu a ja musiałam sciagac pokarm.
wiec teraz chyba tez chcia łabym miec cc ale się boje powikłan
M
marzena78
Gość
mało przytyłas a ja bym się nie przejmowała tym bo z adrianem przytyłam 22 a teraz bedzie chyba 27 ale dziewczyny piersi to mam XXXXXL.
z Oli przytyłam 17 ale to nic sie nie hamowałam z jedzeniem no i nic na poczatku nie schudłam tylko do razu do przodu.teraz juz staram sie nie pamietac ze coś mi na pcozątku zleciało bo wynik byłby wyższy.Tylko ja nie chcę dużo przytyc bo może wtedy poród bedę miała lżejszypoprzednio miałam 13 godzin piekła i m.in dlatego chcę teraz znieczulenie zewnątrzoponowe.W koncu mamy 21 wiek i chyba kobieta może wreszcie rodzić bez bólu!!!!ale zdecydowałam ze poprosze o znieczulenie sama jak nie bede juz wytrzymywac.tylko musze sie zorientowac na jakiej zasadzie trzeba sie na to znieczulenie umawiać... a moze kotś ma juz wiedze na ten temat
darinia
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2007
- Postów
- 867
a ja mam dzis lenia nic nie robie tylko sobie w domku siedze
a co do jedzenia to ja czasem zapominam o kolacji bo wcale glodna nie jestem ale sa wieczory kiedy zaczne od jednej kanapki a koncze na 5 i uwielbiam popcorn za to nie przepadam za slodyczami a ostatnio nawet wcinam ze smakiem sledzie pod kazda postacia
Jak macie apetyt to nie przejmować sie waga teraz to nawet musicie przytyc;-)
a co do jedzenia to ja czasem zapominam o kolacji bo wcale glodna nie jestem ale sa wieczory kiedy zaczne od jednej kanapki a koncze na 5 i uwielbiam popcorn za to nie przepadam za slodyczami a ostatnio nawet wcinam ze smakiem sledzie pod kazda postacia
Jak macie apetyt to nie przejmować sie waga teraz to nawet musicie przytyc;-)
reklama
jak mus to mus;-)ale nie trzeba od razu wielorybem być,nieja tam preferuje ruch pod każda postacia.teraz jak juz sie dobrze czuję orbitrek znów bedzie moim przyjacielem a i bez kolacji też jakoś mi nie jest smutno
Ostatnio nawet przeprosiłam sie z kawąokazyjnie nawet mi smakuje a dziś jak wróce z pracy to sobie zrobię taką na samym mleczku mam tylko nadzieję ze znów w drodze powrotniej nie zacznie mi coś pachnieć..... wczoraj nie wiadomo skad w zamknietym aucie poczułam mortadete i (mimo ze to mięso w końcu) tak mnie to nakręciło ze skonczyłam "u Krawczyka" w kolejce heheheh mmm a jaka była świerzutka i pyszniutkasłodycze i typowe mięcho obiadowe nadal out!
Ostatnio nawet przeprosiłam sie z kawąokazyjnie nawet mi smakuje a dziś jak wróce z pracy to sobie zrobię taką na samym mleczku mam tylko nadzieję ze znów w drodze powrotniej nie zacznie mi coś pachnieć..... wczoraj nie wiadomo skad w zamknietym aucie poczułam mortadete i (mimo ze to mięso w końcu) tak mnie to nakręciło ze skonczyłam "u Krawczyka" w kolejce heheheh mmm a jaka była świerzutka i pyszniutkasłodycze i typowe mięcho obiadowe nadal out!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 578
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 463 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 89 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 310 tys
Podziel się: