reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Skaba wstałam tak wcześnie bo mi padł program do pisania faktur i szukałąm w necie czy ta firma gdzie kupowałam nadal istnieje bo tel był juz nieaktualny ale nic nie znalazłam:-p i musiałam jechac naszczęście firma działa i zostawiłam dysk i maja popatrzec co z tym programem sie stało:baffled:
sorry ze dzis cie ubiegłam:sorry2:;-):-D
Beti oj to fajnie by było gdyby było cieplutko:-) brakuje mi słoneczka:-(
Monika k ja często gotuje ogórkowa i mój amz lubi kisozne wiec schodzi mi troche tego;-)

Tosieńki i Marcelku wszystkiego najlepszego na kolejny miesiaczek buziaczki
 
reklama
Wszystkiego dobrego dla solenizantów!!!

wróciliśmy od lekarza bo Zuzi wyskoczyły krostki na bródce i lekarz stwierdził że to może być od śliny mamy smarować:-(
w niedziele była ostania kupka i do dziś nic więc lekarza kazał dać czopek o matko mam stracha żeby jej go dać :-( on twierdzi że jak już dwa dni nie ma to podawać dam Zuzi herbatki jak wstanie i jabłuszko może samo przyjdzie a jak nie to czopek:szok:

do tego od kilku dnia nie może spokojnie zasnąć wieczorem i to podobno od ząbków więc na to też ma czopek jak dziś będzie tak jak wczoraj to muszę jej go dać bo się biedna męczy z zasypianiem

ahhh idę troche posprzątać
 
mój bejbiś dzis 4 miechy konczy... ale zleciało:tak:wczoraj kupilismy mleko 2 i aż się przy tym wzruszyłam:sorry2:
juz jako "prawie" dorosły facet dziś dał mamusi co nieco w domku zrobic i jak go zostawiłam w gondoli z biedronką do zabawy to jak wróciłam z kuchni spał z nią na twarzy:-Dprzykryłam go kocykiem i myk na orbitreka bo mamy dziś nie ma i czekała na jego drzemkę zeby poćwiczyć:tak:a że Oli wstała dopiero o 10.10...
beti - nie miałam zbytnio wyboru ale moje siostrzenice mają prawie cały komplet Serii Niefortunnych Zdarzeń (czytałam to kilka lat temu pierwsze 7 części) i mimo ze to w sumie ksiażki dla dzieci/młodzieży to tak super się je czyta że chłonęłam jedną dziennie z porywach do dwuch dni:sorry2: no i przeczytalam 3 częsci tej Serii... potem Whisper (o nawiedzonym domu - tez dla młodziezy) i Pachnidło (4. raz heheheh) w domu już koncze 4 tego roku część Serii... czyli 11. z kolei a jak dziewczyny przyjadą do nas w sierpniu to przywiozą mi ostatnie 2 i tym sposobem zakończę tą historię:nerd:ja im za to pozyczę wszytskie częsci Opowieści z Narnii którymi się odchamiałam po obronie pracy magisterskiej w 2006 r - przeczytałam wtedy wszytskie 7 części w tydzień heheheh - jak mnie coś wchłonie to na dobre:nerd:od dziecka tak mam:-)
ogólnie mam troszke "doroślejsze" upodobania lekturowe ale z braku laku - dobry kit:cool2:w koncu sa wakacje i trzeba się zrelaxować tym bardziej że od 11 sierpnia wracam do pracy buuuuuuuu:-(
no nie wierzę - znów zasnął z biedronką na twarzy!!!A odłożyłam go tylko na chwilę:-p
 
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: u nas znowu pada! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Mrowa -
to zaszalałaś z tymi ogórami, ja zrobiłam 11 słoików kiszonych i tyle samo "w musztardzie" wg przepisu babuni :-) - mąż uwielbia

Darinia
- przekichane z tymi qpami, też bym sie bała z tym czopkiem:-( no ale jak ma to pomóc, to trzeba ...

Sto Lat dla dzisiejszych 4-miesięczniaków!!!

A ja zostałam "samotną matką" - mąż pojechał dziś do Giżycka na wieeelki zlot motórowy i wraca dopiero w niedzielę :-( już mi smutno i tęskno :-:)hmm:
 
Ostatnia edycja:
mrowa żeby mi to było ostatni raz:-D:-D:-D
darinia może jabłuszko pomoże:tak:ale jak trzeba czopek to trudno.. a jaki masz ten drugi czopek?
niekat no to rzeczywiście dajesz się pochłonąć:-) skąd ja to znam...;-)
weronikaa ojjj na samą myśl o pozostaniu samotnie na tyle dni mi sie przykro robi.. ja chyba jestem uzależniona od męża:baffled: ale u nas w domu to ja częściej wyjeżdżam..
 
Skaba tak jest pani moderator:-D:-)
Weronika oj to współczuje ja nie lubie zostawac sama i bardzo bardzo rzadko to sei zdarza;-)
Niekat ale czad z ta biedronka:-D widocznie Marcello spasowała biedronka:-D

a u nas słoneczko wychodzi:happy2:
 
weronikaa ojjj na samą myśl o pozostaniu samotnie na tyle dni mi sie przykro robi.. ja chyba jestem uzależniona od męża:baffled: ale u nas w domu to ja częściej wyjeżdżam..

No dokładnie, ide chyba się przejść z Nelką gdzieś bo już mnie w domu rozwala (cały tydzień siedzimy bo deszcz), ale i tak coś się chmurzy, trudno, najwyżej zmokne :sorry2:
 
uff kupa zaliczona nawet dwie jedna w mękach ale poszła i trochę nie taka jak powinna :wściekła/y: dlatego dałam Zuzi czopek i za godzinę już taka jaka trzeba :-) od razu apetyt wrócił
skaba - lekarz przepisał viburcol
weronika - dasz rade głowa do góry
 
Mo i po szczepieniu. Babeczka przebadana. Pani doktor mówi, że pięknie się rozwija. A że tak długo śpi to nie ma się czym martwić, bo to jest w granicach normy na ten wiek. Kłucia były dwa, bo ją jeszcze na pneumokoki szczepiłam. Troszkę popłakała, ale szybko się uspokoiła i nawet do pielęgniarki się uśmiechnęła. Zasypiała wieczorem bardzo niespokojnie. Mam nadzieję, że nocka jednak mini bez niespodzianek.
Darinia, no to Zuzi ulżyło.
Weronikaa, ja przyszły tydzień spędzam sama z dziećmi na wsi. Mam nadzieję, że obędzie się bez niespodzianek. I że Milenka szybko przyzwyczai się do nowego miejsca i będzie tak samo ładnie zasypiać jak w domu.
Niekat, fanie Marcelek zasypia.
 
reklama
hej
Giza to cieszy jak dziecko sie dobrze rozwija :happy2:
Darina to ty odetchnełas i Zuzia:tak:

a ja jestem wkurzona na maxa @#$%#&%*%* . Zaniosła dyzsk z programem do pisania faktur do "serwisu" odebrałam zapłaciłam a te ciule ( za przeproszeniem ) nic nie zrobili:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a ze byłam przed samym zamknieciem i nie mogłam sprawdzic na kompie u nich bo była sama paniusia i w domu odpaliłam kompa a tu to samo co było :no::wściekła/y: Gościu jak dzwonił ze jest gotowe to mówił ze wgrał jeszcze raz program i wszystko jest ok . patzre na foldery a tam nawet nie tkniete daty utworzenia folderów stare nei dzisiejsze:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:i ja sie pytam za co ja zapłaciłam:confused::wściekła/y::no::wściekła/y::no:
jutro Łuaksz urwie sie z pracy i zawiezie ten dysk spowrotem bo aj niewyrobie sie a ja beda miec jakeis ale to jak tam wpadne to chyba ich rozniose na strzepy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: bo aj specjalnie jade biore dzieci w te wyprawe i nic z tego:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry