reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Ninja to świetnie że strop zalany!!! Gratulki!:-):-):-)
No i miłej zabawy z pisapsiółą życzę, a mamą się nie przejmuj - zresztą Ty nie z takich co by się dały przegadać, prawda?!:-D:-D Tymonkowi "butelkowa" odmiana nie zaszkodzi!:tak:;-)

No a my zmykamy z Zuzą do okulisty, a potem spotkanko ze znajomymi!
Miłego popołudnia, pa
 
reklama
wyrwałam go na czarne pazury i śmierdzące nogi na leśnym zgrupowaniu ... :-p:-p:-p. Generalnie, jak widać, metoda skuteczna, więc polecam , hahahaahahahaahahahahahaah

Ninja - buhahahahahah:-D:-D:-D:-D:-D Ty to jesteś niezła baba!
Gratulacje zalanego stropu, a co do wodociągu - co się odwlecze to nie uciecze ;-) choć wiem, że chciałabyś JUŻ
 
Hej dziewczyny!:-)
Wpadam na chwilkę..i sory ale zaległosci nadrobię w najblizszym czasie:zawstydzona/y:
..nie muszę pisac pisac że czasu mi brakuje:baffled:...Dziś Alex u babci (narazie)bo ja dziś zaliczyłam dentystę..(to już 2ga wizyta)..dziś miałam tylko czyszczenie,więc bez stresów(bo dentysta tak zawsze na mnie działa:confused:)..Tośkę wzięłam ze sobą...ale moja mama była ze mną więc siedziały sobie w aucie,bo leje i pogoda do d...!ale pewnie tak wszędzie..:-p
Zrobiła mi dziś Tośka niezły numer tuż przed wyjściem..bo tak się usrała(sory za wyrażenie..:zawstydzona/y:)ale dosłownie kapało po bokach !.i do tego wyglądało to jakbym to ja narobiła:szok:!:-D:-D,..bo całe spodnie ,kanapa..i podłoga były "orobione" przez moją niunkę:-):-D:-)Mówię wam masakra!
Ale całe szczęście że zanim wyszłyśmy.to się stało..:tak::-D
widze że coraz to wiecej dzieciaczków ma już ząbki..Gratulacje! u nas narazie nie ma ,ale kto wie..kto wie?
Zmykam bo dopiero wróciłam,i jeszcze muszę dom ogarnąć i po małego jechać..
Nara!
 
a ja się pochwale że na wyjeżdzie udało mi sie rpzeczytac 5 ksiażek i teraz kończę 6:tak:jakoś tak podpasowało że prócz Marcela nei miałam innych obowiażkó i miałam czas jak spał albo ktoś z nim latał gdzieś dalej:-p
ninja - ciekawa ta metoda:cool2:szkoda ze juz nie ma jak wypróbowac :-pa slub - stylowo pasuje do Ciebie na ile dałas sie nam tu poznać hehehheha skoro juz 4 latka zleciały a Wy dalej szczęścliwie zakochani to pogratulować obojgu:tak::-D
 
Ninja- to to super slub mieliscie. Jak z jakiegos filmu :-D

U nas tez deszcz pada no i ma tak byc caly tydzien. Nawet na spacer nie mozna wyjsc.

A Michalek marudny jest chyba przez te zeby, ale puzniej jade do sklepu to kupie mu jakis gel do dziaselek. Wogule niechce spac w dzien spi tak po 20 minut i sie budzi i puzniej nie wyspany jest i marudny do wieczora. Ale naszczescie nocki sa super. Spi od 7:30-8 do 6:30 z jedna pobudka o 3:30-4. Wiec jest super.
 
Ninja raz sie zyje;-) to poszalej;-)
to oryginalny sposób zarywania faceta:-D
Stefanna i jak oczka Zuzi?
Dusia pewnie tez marudny Michas bo spacerku nie ma:-( buziaki dla neigo:-)

a ja dzis zakończyłam przygode ogorkowa zrobiłam prawie 80 słoików ogórków i padam :-p
 
mrowa - że Ci się chce te ogóry:szok:ja nigdy nie miałam ręki ani serca do weków za to moja mama od dwóch tygodni walczy z wisniami (dżemy i soki):tak:i dobrze że ona to lubi i robi bo później i tak wszyscy korzystamy:-pw tym roku trzeba było dorobić półek w spiżarni bo brakło tak się wiśnie namnożyły. ogólrków u nas tylo o ile ze straczna do obiadu wieć nie bedzie kiszaków:sorry2:
 
Niekat ja tylko robie ogóry kiszone i mocno octowe korniszony i czasami salatke szwedzka tez ostowa;-)
w tamtym roku przez moje ogóry (byłam juz w ciazy) wyladowałam w szpitalu:-p:sorry:
 
reklama
Niekat, to Twoja mama podobnie jak moja od poniedziałku siedzi w wisniach:-D

Mrowa, a czegoś za dużo dodałaś czy tak je pochłaniałaś, że w szpitalu wylądowałaś... gratuluję zacięcia sezonu ogórkowego;-)

Ninja, oj to się dzisiaj wyszalejesz i powspominacie stare czasy... Tymonek będzie rozczarowany:-D

Dusiu, u Joli to samo:-( dzisiaj zasnęła z płaczem, takim przemęczeniowym, bo słabo spała od 14 i cały czas wciskała piąstki do buźki... Bobodent czasami słabo działa:-(
Buziaki dla Michałka z pierwszym ząbkiem :-*

Stefanna, co tam u Zuzi po wizycie u okulisty?

Ewa, ja się wybieram do dentysty jutro... tylko zapomniałam na którą:zawstydzona/y:
Tosia niezły dała popis swojej przemiany materii... a co to by było w samochodzie:-p:-D
 
Do góry