Witajcie mamuśki
ostatnio za szybko pochwaliłam się że juz po remoncie :-( niestety pozostały bzdurki kóre ciągną sie i ciągną za nami i przez to remont jakby dalej trwa do tego wczoraj postanowiłąm że zaczniemy od razu robić toaletę coby za jednym bałąganem no i zaczęłam zrywać stare tapety więc tak szybko chyba się nie skończy
a Juleczka coraz fajniejsza :-) rozgadana strasznie i co najgorsze powoli próbuje żądzić rodzicami:-) robi swoje ulubione podkówki a jak to nie pomaga zaczyna się użalanie po czym (jesli i to nie skutkuje) krzyk
oczywiście z leżeniem w wózku nic się nie zmieniłonadal woli być na rączkach bo lepiej widzi wczoraj podniosłam jej po raz pierwszy oparcie o jeden poziom dzięki czemu jest na wpół leżąco co jej o wiele bardziej odpowiada no ale też nie za długo
Wszystkim urlopowiczom udanego odpoczynku i pieknej pogody ach jak ja wam zazdroszczę my niestety w tym roku nigdzie nie jedziemy :-(
Befatka super że znaleźliście fajne mieszkanko i niech się wam dobrze mieszka :-)
Nelka gratulujemy ząbków :-) Julce chyba też już wychodzą ale na razie jeszcze nic nie widać
Monika-k najważniejsze że rehabilitacja daje efekty
co do rozstępów to na szczęście nie mam ich zbyt wiele tylko kilka na jednej piersi, spod stroju nie będzie ich widać a Krzysiowi nie przeszkadzają;-):-)
a co do depilacji to na laserową się nie zdecyduję bo: 1.jestem blondynką-więc pewnie nie poskutkuje;-) 2.na nogach nie mam prawie wcale a nawet jak mam to ich wogóle nie widać:-) 3. w okolicach bikini kiedyś odważyłam się użyć depilatora (byłam zdesperowana-co chwilę odrasatły i to coraz mocniejsze i ciemniejsze) początkowo bolało cholernie ale teraz już mogę depilować raz na tydzień albo rzadziej i nie boli wcale :-) - to samo zrobiłam z okolicami pach no ale dzięki temu dziś mam spokój
ostatnio za szybko pochwaliłam się że juz po remoncie :-( niestety pozostały bzdurki kóre ciągną sie i ciągną za nami i przez to remont jakby dalej trwa do tego wczoraj postanowiłąm że zaczniemy od razu robić toaletę coby za jednym bałąganem no i zaczęłam zrywać stare tapety więc tak szybko chyba się nie skończy
a Juleczka coraz fajniejsza :-) rozgadana strasznie i co najgorsze powoli próbuje żądzić rodzicami:-) robi swoje ulubione podkówki a jak to nie pomaga zaczyna się użalanie po czym (jesli i to nie skutkuje) krzyk
oczywiście z leżeniem w wózku nic się nie zmieniłonadal woli być na rączkach bo lepiej widzi wczoraj podniosłam jej po raz pierwszy oparcie o jeden poziom dzięki czemu jest na wpół leżąco co jej o wiele bardziej odpowiada no ale też nie za długo
Wszystkim urlopowiczom udanego odpoczynku i pieknej pogody ach jak ja wam zazdroszczę my niestety w tym roku nigdzie nie jedziemy :-(
Befatka super że znaleźliście fajne mieszkanko i niech się wam dobrze mieszka :-)
Nelka gratulujemy ząbków :-) Julce chyba też już wychodzą ale na razie jeszcze nic nie widać
Monika-k najważniejsze że rehabilitacja daje efekty
co do rozstępów to na szczęście nie mam ich zbyt wiele tylko kilka na jednej piersi, spod stroju nie będzie ich widać a Krzysiowi nie przeszkadzają;-):-)
a co do depilacji to na laserową się nie zdecyduję bo: 1.jestem blondynką-więc pewnie nie poskutkuje;-) 2.na nogach nie mam prawie wcale a nawet jak mam to ich wogóle nie widać:-) 3. w okolicach bikini kiedyś odważyłam się użyć depilatora (byłam zdesperowana-co chwilę odrasatły i to coraz mocniejsze i ciemniejsze) początkowo bolało cholernie ale teraz już mogę depilować raz na tydzień albo rzadziej i nie boli wcale :-) - to samo zrobiłam z okolicami pach no ale dzięki temu dziś mam spokój