reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

reklama
cicha, ja szczepiłam na rotawirusy Rotarixem. Przemko chorował mi na to kilka razy Przez tydzień leżał w szpitalu pod kroplówkami i wolę tego uniknąć.
Dzisiaj byłam z Milenką w pracy. Za tydzień kończy mi się macierzyński :-( Ale biorę wypoczynkowy i 2 tygodnie wychowawczego i wracam do pracy w połowie września.
Kupiłam pieluszki na basen i jeśli mi się nie odechce to jutro idziemy. Przed nami samotny weekend. Mąż wyjechał dzisiaj na jakieś szkolenie + impreza integracyjna i wróci dopiero w niedzielę wieczorem.
 
Hejka!:-)
U nas wczoraj przeszła taka burza, że netu do dziś nie było:szok:, ale przynajmniej chłodniej jest dzisiaj:tak:
Asze, Mrówa, ale są jeszcze inne ciekawe miejsca poza łóżkiem;-):-D
Co do NK, to do mnie też się obcy pakują, ale na nic im się to zda, bo ja mam tylko jedną fotkę:zawstydzona/y: (jakoś nie mam przekonania do zamieszczania zdjęć tam, gdzie każdy może mnie oglądać:sorry2:)
Cicha nam rota zalecała pediatra, ale ja nie brałam:no:jakoś dziwnie ta nagonka na maksymalną ilość szczepionek związana jest wg mnie z bonusami od firm farmaceutycznych:dry:
Niekat czy u Was też taki fajny chłodek? Byłby w sam raz na wyjazd:tak:
Wszystkiego naj na kolejny miesiąc dla marcowych bobasów:-)
 
KRA - niesttey u nas piecze jak w piekle .... wyjeżdąmy jutro o 6.00 więc mozę zdązymy większość drogi jechać w chłodku:sorry2:
MAMMA - dzięki - dałam radę z Twoją pomocą;)
 
Ostatnia edycja:
A my siedzimy już od tygodnia na wsi:-)jest spoko odpoczywam sobie jak mogę przed kolejnę przeprowadzką która mnie czeka w najbliższym czasie.Mam tu kuzynkę do pomocy,nie muszę sprzątac,prac pełny chillout!pod wieczór jedziemy na piwko i wracamy na kąpiel:-).Wam też dzieciaczki w te upały nie chcą jeśc?raz miała zatwardzenie to pomogłam jej termometrem,drugim razem niestety to nic nie pomagało i w końcu zrobiła ponad godzinny koncert,widac było że coś nie tak pojechałam do lekarza a tu niby wszystko z nią O.K. i wczoraj zrobiła ale takie bobki twardziele ze szok:eek:Sciskam was mocno!!!!Buziaki dla maleństw:-****
 
no i leje... a tak było skwarno przed godziną:dry:ale to dobrze - powietrze sie orzeźwi:tak:Marcel tuż przed pierwszym grzmotem zaczął wyć a teraz spokojnie słucha odgłosów burzy z wielkimi oczami;-)oj nie chciałabym byc teraz gdzieś daleko od domu...masakrycznie pada:eek:
 
Witajcie!
U nas też leje od rana...
Jeśli chodzi o Martynkę to nocka minęła rewelacyjnie - obudziła się dopiero po 4-tej na cycusia i dalej śpiu!:-) Rano też obudziła się w świetnym humorku;-):tak:!
Natomiast ja czuję się fatalnie, bo głowa mi pęka...:-( Brałam już nad ranem Apap, ale nie za bardzo pomógł...:no::no::no: Na dodatek rozsadza mi biodra i miednicę - dziewczyny miałyście kiedyś coś takiego?!?! Normalnie mam wrażenie, że każda kość ciągnie w inną stronę...masakra....:sad::sad::sad:
 
hejka!
właśnie ja coś takiego mam stefanna:-(..tak od paru dni mnie tak boli cała miednica.i kości..i wogóle brzuch..i tak sobie myślę ze może @ nadchodzi..:sorry2::-(..bo niewidzę innego wytłumaczenia...(przynajmniej dla mnie:-()..
U nas też dziś padało całe dopołudnie..Alex trochę po deszcu biegał..później po kałużach:tak:..robił nawet razem ze mną pierogi z jagodami..zaraz będzie druga tura:happy2:,bo tatuś wraca z pracy..i ma dokupić jagódek...
Antośka śpi,jak się obudzi to leży i gada..gada..zmienia pozycje..śmieje w głos...Pospacerowaliśmy trochę jak przestało padac..teraz leży i bawi się jej ulubionymi nóżkami..:-D
 
reklama
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA DZISIEJSZYCH SOLENIZANTOW!!!!

U nas dzisiaj swieto ale pogoda sie niestety popsula. Oby tylko nie padalo bo wieczorem mamy w planach isc do parku na fajerwerki. Maz pojechal do domu robic demolke trzeba cala kuchnie wyrzucic bo bendziemy robic nowa, no i plytki z podlogi sciagnac. Michalek drzemie a mama siedzi i sie nudzi :-) Ale jak Michas sie obudzi to jedziemy do moich rodzicow na troche.

Giza- zazdroszcze wam tego basenu. U nas dowiadywalam sie i mozna przychodzic z maluszkami ale dopiero jak maja 6m :confused:
A jeszcze pytanko na temat basenow. Czy woda w takim basenie gdzie sie kompie maluch moze byc z cholerem? Bo gdzie czytalam w jakies Polskiej gazecie artykul i cos tam pisalo ze musi byc ozonowana a nie moze byc z cholerem.

Marteczka- to masz super zadnych obowiazkuw no oprucz malej :tak:

Stefanna- wlasnie moze nadchodzi @. Ja to zawsze mialam straszne bole bioder i miednicy wlacznie z kregoslupem w pierwszy dzien @.

Ewa- ale mi smaka narobilas tymi pierogami z jagodami. Mam zamrozone w lodowce to pewnie puzniej sobie odgituje. mniam mniam :-)

Widze ze niekture dzeciaczki juz bawia sie stopkami. Moj leniuch jeszcze nieodkryl ze ma stopki.
 
Do góry