reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

Moze ale nie musi taka prawda. Za rowno moze byc ok jak i juz moze byc nie zdolna i za stara bo po jakis stymulacjach uciążliwych.
Chce zobaczyć te prawdę w badaniach! Niezdolna do zapłodnienia jest komórka, która nie spotkala w odpowiednim czasie plemników na swojej drodzez
To po stymulacjach czy od 20dc? Czy w obu przypadkach?
 
reklama
Być może, nie posądzam o celowa chęć straszenia, tylko sugeruje, ze większość Staraczek przypisuje sobie dużo i chwyta się każdej możliwości i niesprawdzone hipotezy podziałają na wyobraźnie i na dopisywanie do listy kolejnego problemu, który de facto może nie istnieć. W naturalny sposób tez jest ciężko skrócić okres, jeśli ktoś ma tak od zawsze, wiec co taka Staraczka dalej z ta wiedza ma zrobić?

Podobno każdy może napisać co chce....
A moze komuś to pomoze?
A moze u niejednych taka pozno jest ok a u innych jest problemem ? Skąd wiesz ? Przecież organizm kobiety kazdej z nas jest inny, wręcz nie zbadany i bywają sytuację wyjątkowe jak i normalne.
 
Podobno każdy może napisać co chce....
A moze komuś to pomoze?
A moze u niejednych taka pozno jest ok a u innych jest problemem ? Skąd wiesz ? Przecież organizm kobiety kazdej z nas jest inny, wręcz nie zbadany i bywają sytuację wyjątkowe jak i normalne.
Wyważmy, ilu pomoze, a ilu zaszkodzi. Akurat stres nie pomoze.
Każdy może napisać, co chce, tylko czy to jest to wsparcie, pomoc, empatia? 🧐
 
Wyważmy, ilu pomoze, a ilu zaszkodzi. Akurat stres nie pomoze.
Każdy może napisać, co chce, tylko czy to jest to wsparcie, pomoc, empatia? 🧐

A czy czasami więcej nie bylo wpisów hmm "głośno myślę " lub poodbnych i nie bylo z tym problemu.
Same laski piszą, ze chyba piszą głupoty itp ? I co? i nic jest im z tym lepiej i o to chodzi. Nikt nie ocenia ale Ty tak.
Ja uważam swoje i tyle. Jest taka opcja koniec i kropka.
Tak samo jak dłuższe cykle to automatycznie mniej szans na ciąże w roku ( i jest to źle? Nie bo jak ma sie udać to i tak sie uda) i to tez podważysz?
 
Wyważmy, ilu pomoze, a ilu zaszkodzi. Akurat stres nie pomoze.
Każdy może napisać, co chce, tylko czy to jest to wsparcie, pomoc, empatia? 🧐
Pozwolę sobie obronić @Avy- jestem przekonana, że nie miała nic złego na myśli, według mnie jest bardzo empatyczna i pomocna, ja w ogóle nie odebrałam tego jako coś co powinno mnie zaniepokoić, a jedynie dać trop. Oczywiście każdy ma prawo do swoich odczuć.
 
Pozwolę sobie obronić @Avy- jestem przekonana, że nie miała nic złego na myśli, według mnie jest bardzo empatyczna i pomocna, ja w ogóle nie odebrałam tego jako coś co powinno mnie zaniepokoić, a jedynie dać trop. Oczywiście każdy ma prawo do swoich odczuć.

Ja uważam tak samo ja Ty (Wy).
A tu chyba o moj wpis bardziej chodziło.
Kolezanka często podważa co ja napisze, co by to nie bylo (a i tak mało się udzielam).
 
Ja uważam tak samo ja Ty (Wy).
A tu chyba o moj wpis bardziej chodziło.
Kolezanka często podważa co ja napisze, co by to nie bylo (a i tak mało się udzielam).
Jeśli ta „koleżanka” to ja, to nie przypominam sobie niczego takiego 🧐
Dla mnie potwierdzeniem jest to, ze odezwały się dziewczyny, które się przestraszyły. I co innego jest opisać swoje doświadczenia, co odkrył lekarz albo co podejrzewa niż własne hipotezy, które intencji przestraszenia nie miały, ale jednak przestraszyły.

Ja kończę, bo nie będę się uciekać do żadnych personalnych wycieczek.

Dla mnie jedynie jest wazne, żeby nie straszyć pisząc nieprawdę.
 
Jeśli ta „koleżanka” to ja, to nie przypominam sobie niczego takiego 🧐
Dla mnie potwierdzeniem jest to, ze odezwały się dziewczyny, które się przestraszyły. I co innego jest opisać swoje doświadczenia, co odkrył lekarz albo co podejrzewa niż własne hipotezy, które intencji przestraszenia nie miały, ale jednak przestraszyły.

Ja kończę, bo nie będę się uciekać do żadnych personalnych wycieczek.

Dla mnie jedynie jest wazne, żeby nie straszyć pisząc nieprawdę.

Przesadzasz ?
To potwierdzil lekarz. A nie mam zamiaru dyskutować?
Jakie dziewczyny sie odezwały i przestraszyły?
Idąc Twoim tokiem myślenia i to co Ty robisz jest dobre ? Niejednokrotnie czytalam jak proponujesz co mają dziewczyny i jakie leki brac i interpretujesz je. To moze i nie straszy ale co zlego moze zrobić to juz boję się nawet pomyśleć.
Koniec.
 
Dziewczyny, myślę, że nikt tu nie miał złych intencji.
@Avy na pewno nie chciała nikogo nastraszyć, a @Aczkolwiek@to_na_pralkę też ma racje pisząc, że trzeba uważać co się przekazuje, bo czasami w żaden sposób to nie pomoże, a może zasiać niepokój. To miejsce to ogrom wsparcia i wiedzy, nie psujmy tego, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, czy przekazać informację zasłyszaną od lekarza, a jeśli czasem spowoduje, że ktoś się wystraszy to na pewno nie jest to intencjonalne.
 
reklama
Szoook! Jakiś link do badań, ze komórka jajowa może być „za stara w 20dc”?
PS. Pozdrawiam ja i moja ciaza z owulacji w 21dc
Absolutnie moim celem nie było straszenie nikogo. Poza tym była mowa, że w 20dc pęcherzyk miał 20mm a nie że owulacja była.
W moim przypadku przy PCOS cykle były długie i lekarz powiedział, że przy długich cyklach może być taka sytuacja, że pęcherzyk jakoś "dobije" do wielkości przy której pęka, ale ze względu na zbyt długi czas wzrostu ta komórka będzie bardzo słabej jakości. Nie zagłębiałam się w ten temat, bo u mnie i tak nie było owulacji i potrzebna była stymulacja.
Pozdrowienia dla Ciebie i malucha :)
 
Do góry