reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
Ja się tylko wtrącę, że przy ivf to jest dopiero pilnowania terminów i koordynacji tego wszystkiego 😱. Już pomijam leki, które trzeba brać o konkretnych godzinach ale ze sobą nie łączyć więc ja w jednym momencie budziki na leki miałam ustawione o 7, 9, 12, 15, 19, 21 i 23. Ale te wszystkie terminy ważności badań, umawianie wizyt tak, żeby wypadło w odpowiednim dniu cyklu i żeby akurat nie był długi weekend. Zwalnianie się z pracy czasem dwa-trzy razy w tygodniu.

Mnie ta cała logistyka i koordynacja zarąbiście zmęczyła w pewnym momencie 🙃. Bo to niestety nie jest tak, że jak sama sobie nie dopilnujesz to ktoś to zrobi za Ciebie.
Rozumiem, jak już wspominałam, jestem jak narazie laikiem w zagadnieniu in vitro , w moim poście chodziło raczej o plan w razie "w" i to że jestem na tak dla in vitro, nie jak kiedyś , plan w sensie, wyłożone co i kiedy, zdaje sobie sprawę, że jest to okupione trudnościami lekami itp. Poprostu dopuszczam tą opcję jako remedium na moją skaleczoną duszę...wiele osób wyklucza takie rozwiązanie z różnych przyczyn....
Ja na ten moment jeśli zajdzie potrzeba wiem , że mimo wszystko ( wszelkie trudności, zła tolerancja leków, koszta itp) zdecyduje się , aby potem za 10 lat nie żałować, że była szansa na spełnienie marzeń, a ja tego nie zrobiłam.

Wiadomo , każdej z nas ciąża się należy, ale los tasuje trochę, jest to przykre, ale nieuniknione🤷‍♀️
 
Ja się tylko wtrącę, że przy ivf to jest dopiero pilnowania terminów i koordynacji tego wszystkiego 😱. Już pomijam leki, które trzeba brać o konkretnych godzinach ale ze sobą nie łączyć więc ja w jednym momencie budziki na leki miałam ustawione o 7, 9, 12, 15, 19, 21 i 23. Ale te wszystkie terminy ważności badań, umawianie wizyt tak, żeby wypadło w odpowiednim dniu cyklu i żeby akurat nie był długi weekend. Zwalnianie się z pracy czasem dwa-trzy razy w tygodniu.

Mnie ta cała logistyka i koordynacja zarąbiście zmęczyła w pewnym momencie 🙃. Bo to niestety nie jest tak, że jak sama sobie nie dopilnujesz to ktoś to zrobi za Ciebie.
Jeśli dojdzie u nas do ivf to prócz tego co piszesz dochodzi combo w postaci języka , to również wiąże się dla mnie z nauką terminów medycznych słów, i tłumaczeniem dla męża , który nie mówi po angielsku... także kolejne utrudnienie jakby nie było.
Ale kolorowo to jest tylko w bajkach ....
Ja źle się wyraziłam i jest jak jest, ale wiem co z czym się je i mam odwagę się przyznać do błędu.
Zupełnie nie było moim celem umniejszanie starań z ivf....tymbardziej, że jak narazie jestem zielona w temacie.
Dużo zdrówka dla Was 💗
 
U mnie dzis spokojnie, sprzatanie, pranie, gotowanie, dzień jak co dzień. Jestem dzis też wzdęta i opuchnięta, ale jakoś tak mam wspaniały nastrój i cieszę się juz, ze w przyszlym tyg operacja uszu córki i mam lekki stresik z tego powodu.
 
Jeśli dojdzie u nas do ivf to prócz tego co piszesz dochodzi combo w postaci języka , to również wiąże się dla mnie z nauką terminów medycznych słów, i tłumaczeniem dla męża , który nie mówi po angielsku... także kolejne utrudnienie jakby nie było.
Ale kolorowo to jest tylko w bajkach ....
Ja źle się wyraziłam i jest jak jest, ale wiem co z czym się je i mam odwagę się przyznać do błędu.
Zupełnie nie było moim celem umniejszanie starań z ivf....tymbardziej, że jak narazie jestem zielona w temacie.
Dużo zdrówka dla Was 💗
Ja tego nie odebrałam jak umniejszanie także się już nie tłumacz, spokojnie :-).

Szczerze mówiąc z tym ivf prywatnie w UK to jeszcze sobie poczytaj i się zastanów - mnóstwo dziewczyn przylatuje na procedurę do Polski, ze względu na inne podejście polskich lekarzy do diagnostyki i wcześniej ciąży. Te kliniki z miast, w których są lotniska to nam wrażenie, że mają już obcykane jak coś takiego zorganizować, żeby nie wymagało przylatywania co chwilę.
 
U mnie dzis spokojnie, sprzatanie, pranie, gotowanie, dzień jak co dzień. Jestem dzis też wzdęta i opuchnięta, ale jakoś tak mam wspaniały nastrój i cieszę się juz, ze w przyszlym tyg operacja uszu córki i mam lekki stresik z tego powodu.
A co to za operacja korygująca czy ze względów zdrowotnych?
A tak poza tym wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, dużo zdrowia, bo to najważniejsze , uśmiechu i bombelka💗💗💗
 
Ja tego nie odebrałam jak umniejszanie także się już nie tłumacz, spokojnie :-).

Szczerze mówiąc z tym ivf prywatnie w UK to jeszcze sobie poczytaj i się zastanów - mnóstwo dziewczyn przylatuje na procedurę do Polski, ze względu na inne podejście polskich lekarzy do diagnostyki i wcześniej ciąży. Te kliniki z miast, w których są lotniska to nam wrażenie, że mają już obcykane jak coś takiego zorganizować, żeby nie wymagało przylatywania co chwilę.
Wiesz, wydaje mi się , że tu na miejscu będzie logistycznie prościej....ale jeszcze nie wiem jak to rozegram.... mam trochę mętlik w głowie, a opcji na powrót do pl nie mam narazie. Wiem jedno, zdecyduje się .
 
Ja tego nie odebrałam jak umniejszanie także się już nie tłumacz, spokojnie :-).

Szczerze mówiąc z tym ivf prywatnie w UK to jeszcze sobie poczytaj i się zastanów - mnóstwo dziewczyn przylatuje na procedurę do Polski, ze względu na inne podejście polskich lekarzy do diagnostyki i wcześniej ciąży. Te kliniki z miast, w których są lotniska to nam wrażenie, że mają już obcykane jak coś takiego zorganizować, żeby nie wymagało przylatywania co chwilę.
Na pewno jak będę w Pl to rozpytam jak to by mogło wyglądać, wcześniej opisując sytuacje , że jednak mieszkamy za granicą.... I wtedy pewnie trochę się nam rozjaśni to wszystko.
Jestem z Podkarpacia, ciekawe jak to w Rzeszowie
 
reklama
@black_angel
Happy Birthday GIF
 
Do góry