Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

[Mademoiselle_Nika]

@asiasiasia a Ty powtarzalas test?
Przypominam, że do końca marca tylko 1,5 dnia
Oby kwiecień tak obfitował w 2 kreseczki

1,5 dnia, które bardzo będzie się dłużyć i miesiąc będzie się dłużyć. Wnioskuje już o 5.05. Tak, 5.05 o maj. Bo do tego cyklu nie mam oczekiwań

 

[julietta2]

To prawda, że często tak jest, że ludzie dookoła wiedzą i nic nie mówią. Mój poprzedni partner zdradzał mnie przez rok z koleżanką z pracy. I wszyscy znajomi dookoła wiedzieli. Oprócz mnie. Nikt łaskawie nie raczył ani słowem pierdnąć.

Wykastrowałaś gnojka?

Zauważ, że wiele kobiet po rozwodzie czy rozstaniu mówi, ze ostatnie o czym by pomyślały, to to, że partner je zdradza, ze nic na to nie wskazywało. Był fajny seks i wszystko pozostałe grało.
Gdyby każda z nas miała taki 6 zmysł, to wielu nieszczęść nie byłoby na świecie. Ale dobrze, ze Ty darzysz takim 100% zaufaniem Męża i masz szósty zmysł. Niestety nie każda tak ma. Ale jestem absolutnie przeciwna okreslaniu innej kobiety, ktira jest zdradzana "głupią" to nie ona rozbija rodzinę i okłamuje wszystkich wokół - tylko zdradzający - on jest głupi.

Tak właśnie jest - dlatego ja wciąż powtarzam, że ani ręki ani nawet palca za nikogo nie dam sobie uciąć hehe W tych przypadkach co ja znam z opowiadań, nawet seks był super - dosłownie nic nie przemawiało przeciwko facetowi - dopóki nagle nie wyszła zdrada i podwójne życie... oby żadna z nas nie musiała tego przechodzić ani doświadczyć nigdy!

Aktualizuje status, beta urosła duużo A ja bym tylko spała Powiedzcie mi, ile razy jeszcze robić betę? A do lekarza dopiero jak będzie 4-cyfrowy wynik? Zobacz załącznik 1511639

piękny przyrost, uciekaj na mamuśki (będziemy tam zmierzać zaraz za Tobą) i gratulacje raz jeszcze!

 

[Brownie1992]

Ooooo to właśnie .... tak to wygląda. Nie chcą się mieszać, być złym posłańcem. Wolą stać z boku i wmawiać sobie, że ofiara zdrady jest głupia, bo to takie oczywiste, że jest zdradzana, pewnie udaje, że nie wue albo akceptuje to.

Bardzo mi przykro, ze musialas tego doswiadczyć, nie da się opisać, jak człowiek czuję się zraniony i zawiedziony i to przez więcej niż 1 osobę.

Jakoś to przepracowałam, ale czasem to ma wpływ na obecny związek. Pojawiają się problemy z zaufaniem i jestem bardziej wyczulona.
Co do tamtych znajomych z nikim nie utrzymuje kontaktu

 

[Bolilol]

Jakoś to przepracowałam, ale czasem to ma wpływ na obecny związek. Pojawiają się problemy z zaufaniem i jestem bardziej wyczulona.
Co do tamtych znajomych z nikim nie utrzymuje kontaktu

i dobrze. Nie zasługują na Ciebie, palec im w oko.

 

[Brownie1992]

Wykastrowałaś gnojka?

Już bym go 2 raz nie tknęła

 

[Brownie1992]

i dobrze. Nie zasługują na Ciebie, palec im w oko.

Ja bym powiedziała ch uj im w dupe, ale potem @Owulacja napisze, że mam ostry język

 

[Nasturtium]

Ja bym powiedziała ch uj im w dupe, ale potem @Owulacja napisze, że mam ostry język

To napisz „trzon”. Forumowy eufemizm, właściwie brzmi pieszczotliwie.

 

[Bolilol]

Ja bym powiedziała ch uj im w dupe, ale potem @Owulacja napisze, że mam ostry język

przyjemności im życzysz?

 

[asiasiasia]

@asiasiasia a Ty powtarzalas test?
Przypominam, że do końca marca tylko 1,5 dnia
Oby kwiecień tak obfitował w 2 kreseczki

nie dostalam jeszcze @ test rano powtorze ale raczej wiadomo co bedzie

 

[nikaplis]

To ja jeszcze dodam, że obecnie mam 33 lata, a tabletki antykoncepcyjne brałam od 16 roku życia. Dwa razy w 1 cs zaszłam w ciąże od razu po ostawieniu - ciąże zdrowe, fizjologiczne, bezproblemowe.
Około 4 lata temu ostawiłam tabletki, najpierw po prostu żeby "nie truć organizmu", a potem żeby zajść w ciąże no i mimo, że moje starania trwają już prawie 2 lata to nie wiele mogę powiedzieć o swoim cyklu np. 20.03 miałam 1dc - jajniki najbardziej bolały mnie w poniedziałek i wtorek. Wczoraj już mniej a to mój 8 i 9 dzień cyklu - baaardz mała szansa na związek z owulacją bo: 1. test owulacyjny we wtorek był negatywny 2. śluzu płodnego jeszcze 0 3. owulacje to ja mam zwykle 20-30 dniu cyklu

ja żałuję że od razu po odstawieniu nie zaczęliśmy porządnie starań tylko czekaliśmy trochę by się organizm wyrównał. Tak się wyrównał że tylko lenistwo mu w głowie. A cykle to w sumie też od sasa do lasa. No i 8 cykli trwa dochodzenie ile ta moja lutealna faza tak naprawdę trwa