reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

Dziewczyny mam takie pytanie, może głupie, nie wiem. Może być tak, że mimo wszelkich objawów, bólu jajników w okolicach owulacji, zmiany konsystencji i koloru śluzu (przejrzysty śluz w dni płodne) itp itd do owulacji nie dochodzi?
Czy jeśli to wszystko się dzieje to raczej cykli bezowulacyjnych nie ma?
Nie byłam nigdy na monitoringu, totalnie świeża jestem w tym temacie
 
reklama
Dziewczyny mam takie pytanie, może głupie, nie wiem. Może być tak, że mimo wszelkich objawów, bólu jajników w okolicach owulacji, zmiany konsystencji i koloru śluzu (przejrzysty śluz w dni płodne) itp itd do owulacji nie dochodzi?
Czy jeśli to wszystko się dzieje to raczej cykli bezowulacyjnych nie ma?
Nie byłam nigdy na monitoringu, totalnie świeża jestem w tym temacie
ból owu i śluz niestety nie jest wyznacznikiem owulacji.

Mnie nigdy nie boli jajnik w owulację, boli albo sporo przed albo po
 
Dziewczyny mam takie pytanie, może głupie, nie wiem. Może być tak, że mimo wszelkich objawów, bólu jajników w okolicach owulacji, zmiany konsystencji i koloru śluzu (przejrzysty śluz w dni płodne) itp itd do owulacji nie dochodzi?
Czy jeśli to wszystko się dzieje to raczej cykli bezowulacyjnych nie ma?
Nie byłam nigdy na monitoringu, totalnie świeża jestem w tym temacie
Jedynym potwierdzeniem owu jest monitoring, chociaż też były przypadki, ale to w drugą stronę, kiedy lekarz mówił, że nie było owu, a była ciąża :D ale chyba nie można pomylić się z potwierdzeniem.

Jeszcze w miarę wiarygodne potwierdzenie to temperatura i progesteron w 7dpo, ale z tym też może być różnie.
 
Dziewczyny mam takie pytanie, może głupie, nie wiem. Może być tak, że mimo wszelkich objawów, bólu jajników w okolicach owulacji, zmiany konsystencji i koloru śluzu (przejrzysty śluz w dni płodne) itp itd do owulacji nie dochodzi?
Czy jeśli to wszystko się dzieje to raczej cykli bezowulacyjnych nie ma?
Nie byłam nigdy na monitoringu, totalnie świeża jestem w tym temacie
Dokładnie tak jak @MyszkaMiki30 piszę.
Ale dodam, że tutaj nie ma głupich pytań ;) Zdarzają się głupie odpowiedzi ale zawsze którś czuwa :D
 
reklama
Jedynym potwierdzeniem owu jest monitoring, chociaż też były przypadki, ale to w drugą stronę, kiedy lekarz mówił, że nie było owu, a była ciąża :D ale chyba nie można pomylić się z potwierdzeniem.

Jeszcze w miarę wiarygodne potwierdzenie to temperatura i progesteron w 7dpo, ale z tym też może być różnie.
W skrócie... najlepszym potwierdzeniem, że owu była jest ciąża :D
 
Do góry