reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
Dzięki, muszę jakoś się wziąć za to bo masakra
U mnie sprawdził się na początek basen. Pływałam 3x w tygodniu i 8kg w niecałe dwa miesiące, nawet nie wiem kiedy to spadło 💁🏻‍♀️ plus zero fastfoodów i ograniczyłam słodycze
Teraz już z 4 lata trzymam wagę i jestem zadowolona z sylwetki, ale już przeszłam na regularne treningi siłowe 💪
 
Wlasniebu mnie strach jest blokerem. Probowalam i na ściance i na skałkach i w pewnym momencie mam blokadę. A jakbym prowadziła droge to juz w ogole bym się zablokowała..
Ale może się przełamie. Trzeba wyjsc ze strefy komfortu 😜
Jak sa tam jednowyciagowe to może akurat. I na ferrate bym poszła.
Ale wiesz, jeżeli wędka sprawia Ci frajde, to przecież możesz wędkować sobie i też mieć super fun :) no i cały dzień na dworze w pięknych okolicznością robi swoje.

ja podczas pierwszego sezonu robiłam jak najwięcej dróg w wyceną 4c-5b, tak żeby po prostu się oswoić ze skałą i wysokością, teraz zaczynam swój 3 sezon i moja życiówka w skałach to 6b+, a na panelu 7a. Ale ten sport nie przyszedł mi naturalnie, pierwsze 1.5 roku to oswajanie psychy i ciała, ale zawzięłam się i chodziłam 3-4 razy w tygodniu na panel i dopiero teraz czuję, że mam przygotowane ciało do wspinaczki
 
U mnie sprawdził się na początek basen. Pływałam 3x w tygodniu i 8kg w niecałe dwa miesiące, nawet nie wiem kiedy to spadło 💁🏻‍♀️ plus zero fastfoodów i ograniczyłam słodycze
Teraz już z 4 lata trzymam wagę i jestem zadowolona z sylwetki, ale już przeszłam na regularne treningi siłowe 💪
basen super sprawa, ale dopiero będę mogła zacząć bo wyleczyłam grzybicę, którą chyba tam złapałam... :D
 
reklama
Niepotrzebnie wczoraj panikowalam, po prostu dopiero dzisiaj dostałam pik, tylko teraz by wejść na po-owulacyjne wzrosty to chyba gorączki muszę dostać 🤦🏻‍♀️ plus tak się cieszyłam że w ostatnich cyklach mam pik zawsze 14dc i coś się w końcu uregulowało a teraz dopiero 17dc zanosi się na owulację (mam nadzieję!)
Nie chce zapeszać, ale chyba u mnie podobnie, zrobilam teraz pasek i nareszcie ponad pół narazie 0,64 i oby juz dzis tylko w gorę. U mnie 16 dz cyklu.
 
Do góry