nikaplis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2022
- Postów
- 1 362
ja tak samo! W Warszawie pamiętam Mama mnie zabierała turbo rano co jakiś czas w sobotę na stadion po ciuchy i też mierzyłam za kartonamito ja nigdy właśnie nie miałam zadnych firmowych ubrań. I zawsze miałam gorszy telefon niż inni. Ale nie mam przez to jakiejś traumy jak coś
Mi mam kupowała ciuchy na targu w mieście i przymierzałam spodnie na kawałku kartonu świecąc dupą przy -5.