reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2025

Tak, niestety nie jestem jedyna.
Serio, ale bym zrobiła awanturę, że ciężarna ma pierwszy termin do ginekologa na NFZ w którym, 5, 6? miesiącu ciąży. 🤬 Kuźwa do ministerstwa bym napisała.
To jest jedyny gin w okolicy? Pytanie czy Ci się bardziej opłaca poszukać gdzieś dalej na NFZ i koszt paliwa, czy koszt wizyty prywatnie. Jak masz niedrogiego gina prywatnie plus wystawia na NFZ badania na krew i usg, to do przeliczenia chyba.
 
reklama
Dziewczyny, mam pytanie, co myślicie o szkole rodzenia? Naczytalam się, że dla jednych dużo informacji a dla drugich bezsens żeby chodzić bo wszystko przychodzi "intuicyjnie". Wiem, że to jeszcze sporo czasu ale męczy mnie to od kilku dni😃
Ja przy 1 ciąży nie chodziłam bo był czas covid zamknięte było więc oglądałam na necie szkołę rodzenia online na yt plus różne webinary które mi wyskakiwały na fb i spisywałam na kartce wszystkie info :) także miałam cesarkę i nie była mi żadna wiedza ze szkoły potrzebna jakoś :) przy drugim to już wszystko wiem w sumie co i jak co mi się sprawdziło :) pewnie przed porodem sobie poprzypominam :)
 
Serio, ale bym zrobiła awanturę, że ciężarna ma pierwszy termin do ginekologa na NFZ w którym, 5, 6? miesiącu ciąży. 🤬 Kuźwa do ministerstwa bym napisała.
To jest jedyny gin w okolicy? Pytanie czy Ci się bardziej opłaca poszukać gdzieś dalej na NFZ i koszt paliwa, czy koszt wizyty prywatnie. Jak masz niedrogiego gina prywatnie plus wystawia na NFZ badania na krew i usg, to do przeliczenia chyba.
Nie może mi wystawić na NFZ badań bo przyjmuje tylko prywatnie. Pytałam. Nie jestem jedyna w ciąży, proszę czekać. Dojechać nie dojade dalej bo mi się to nie opłaci żeby brać wolne a prawo jazdy nie mam. Wizyta 200 plus teraz zostawiłam 500 w laboratorium
 
Ja wam powiem że w 1 ciąży nie miałam żadnej wiedzy jak karmić piersią i nie potrafiłam rozkręcić laktacji , cesarka , teraz wiem że ta wiedza jest niezbędna jak się chce karmić i na pewno będę chciała znaleźć doradcę laktacyjną przed porodem i żeby mnie w domu odwiedziła jak urodzę , najgorzej wspominam te mycie butelek robienie mleka wszędzie zabieranie mleka butelek wody o matko…. Chciała bym teraz karmić piersią :)
 
Dziewczyny, mam pytanie, co myślicie o szkole rodzenia? Naczytalam się, że dla jednych dużo informacji a dla drugich bezsens żeby chodzić bo wszystko przychodzi "intuicyjnie". Wiem, że to jeszcze sporo czasu ale męczy mnie to od kilku dni😃
Chciałabym iść, ale bardziej ze względu na małża. Nie miał styczności z dziećmi takiego mikro gabarytu, więc może pewniej się poczuje ze swoim, jak spróbuje na manekinie po wytłumaczeniu jak chłop krowie na miedzy :D
 
DZIEWCZYNY, żeby się bałagan nie zrobił.

POLUBIENIE TEJ WIADOMOŚCI = DOPISUJE DO LISTY DO WATKU PRYWATNEGO.

Będzie łatwiej niż każda bedzie odpowiadać.

Attention GIF by UP Express
 
Ja wam powiem że w 1 ciąży nie miałam żadnej wiedzy jak karmić piersią i nie potrafiłam rozkręcić laktacji , cesarka , teraz wiem że ta wiedza jest niezbędna jak się chce karmić i na pewno będę chciała znaleźć doradcę laktacyjną przed porodem i żeby mnie w domu odwiedziła jak urodzę , najgorzej wspominam te mycie butelek robienie mleka wszędzie zabieranie mleka butelek wody o matko…. Chciała bym teraz karmić piersią :)
Ja z kolei odwrotnie. Jestem pewna, że nie chcę karmić piersią więc będę robić wszystko żeby jak najszybciej wyciszyć laktację. Próbowałam karmić syna, potem córkę i w obu przypadkach była identyczna sytuacja. Po prostu dzieci się nie najadały, z moim mlekiem było coś nie tak, co chwilę był płacz i nerwy moje i dziecka. Jak tylko przeszłam na mm to te problemy zniknęły 🤷‍♀️
 
reklama
Ja też planuje iść do szkoły rodzenia, bo na razie cała kwestia typu odpowiednie oddychanie przy porodzie czy jak trzymać noworodka brzmi jak rocket science, i dla mnie i dla Starego. 🙈😅
 
Do góry