reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2025

Tak, niestety nie jestem jedyna.
Serio, ale bym zrobiła awanturę, że ciężarna ma pierwszy termin do ginekologa na NFZ w którym, 5, 6? miesiącu ciąży. 🤬 Kuźwa do ministerstwa bym napisała.
To jest jedyny gin w okolicy? Pytanie czy Ci się bardziej opłaca poszukać gdzieś dalej na NFZ i koszt paliwa, czy koszt wizyty prywatnie. Jak masz niedrogiego gina prywatnie plus wystawia na NFZ badania na krew i usg, to do przeliczenia chyba.
 
reklama
Dziewczyny, mam pytanie, co myślicie o szkole rodzenia? Naczytalam się, że dla jednych dużo informacji a dla drugich bezsens żeby chodzić bo wszystko przychodzi "intuicyjnie". Wiem, że to jeszcze sporo czasu ale męczy mnie to od kilku dni😃
Ja przy 1 ciąży nie chodziłam bo był czas covid zamknięte było więc oglądałam na necie szkołę rodzenia online na yt plus różne webinary które mi wyskakiwały na fb i spisywałam na kartce wszystkie info :) także miałam cesarkę i nie była mi żadna wiedza ze szkoły potrzebna jakoś :) przy drugim to już wszystko wiem w sumie co i jak co mi się sprawdziło :) pewnie przed porodem sobie poprzypominam :)
 
Serio, ale bym zrobiła awanturę, że ciężarna ma pierwszy termin do ginekologa na NFZ w którym, 5, 6? miesiącu ciąży. 🤬 Kuźwa do ministerstwa bym napisała.
To jest jedyny gin w okolicy? Pytanie czy Ci się bardziej opłaca poszukać gdzieś dalej na NFZ i koszt paliwa, czy koszt wizyty prywatnie. Jak masz niedrogiego gina prywatnie plus wystawia na NFZ badania na krew i usg, to do przeliczenia chyba.
Nie może mi wystawić na NFZ badań bo przyjmuje tylko prywatnie. Pytałam. Nie jestem jedyna w ciąży, proszę czekać. Dojechać nie dojade dalej bo mi się to nie opłaci żeby brać wolne a prawo jazdy nie mam. Wizyta 200 plus teraz zostawiłam 500 w laboratorium
 
Ja wam powiem że w 1 ciąży nie miałam żadnej wiedzy jak karmić piersią i nie potrafiłam rozkręcić laktacji , cesarka , teraz wiem że ta wiedza jest niezbędna jak się chce karmić i na pewno będę chciała znaleźć doradcę laktacyjną przed porodem i żeby mnie w domu odwiedziła jak urodzę , najgorzej wspominam te mycie butelek robienie mleka wszędzie zabieranie mleka butelek wody o matko…. Chciała bym teraz karmić piersią :)
 
Dziewczyny, mam pytanie, co myślicie o szkole rodzenia? Naczytalam się, że dla jednych dużo informacji a dla drugich bezsens żeby chodzić bo wszystko przychodzi "intuicyjnie". Wiem, że to jeszcze sporo czasu ale męczy mnie to od kilku dni😃
Chciałabym iść, ale bardziej ze względu na małża. Nie miał styczności z dziećmi takiego mikro gabarytu, więc może pewniej się poczuje ze swoim, jak spróbuje na manekinie po wytłumaczeniu jak chłop krowie na miedzy :D
 
DZIEWCZYNY, żeby się bałagan nie zrobił.

POLUBIENIE TEJ WIADOMOŚCI = DOPISUJE DO LISTY DO WATKU PRYWATNEGO.

Będzie łatwiej niż każda bedzie odpowiadać.

Attention GIF by UP Express
 
Ja wam powiem że w 1 ciąży nie miałam żadnej wiedzy jak karmić piersią i nie potrafiłam rozkręcić laktacji , cesarka , teraz wiem że ta wiedza jest niezbędna jak się chce karmić i na pewno będę chciała znaleźć doradcę laktacyjną przed porodem i żeby mnie w domu odwiedziła jak urodzę , najgorzej wspominam te mycie butelek robienie mleka wszędzie zabieranie mleka butelek wody o matko…. Chciała bym teraz karmić piersią :)
Ja z kolei odwrotnie. Jestem pewna, że nie chcę karmić piersią więc będę robić wszystko żeby jak najszybciej wyciszyć laktację. Próbowałam karmić syna, potem córkę i w obu przypadkach była identyczna sytuacja. Po prostu dzieci się nie najadały, z moim mlekiem było coś nie tak, co chwilę był płacz i nerwy moje i dziecka. Jak tylko przeszłam na mm to te problemy zniknęły 🤷‍♀️
 
reklama
Ja też planuje iść do szkoły rodzenia, bo na razie cała kwestia typu odpowiednie oddychanie przy porodzie czy jak trzymać noworodka brzmi jak rocket science, i dla mnie i dla Starego. 🙈😅
 
Do góry