reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2024

Przyszły mi właśnie te cuda na mój wielki brzuszek, będzie testowanko 😅 Dam znać jak wrażenia 😅
 

Załączniki

  • IMG_6857.jpeg
    IMG_6857.jpeg
    145,5 KB · Wyświetleń: 63
reklama
Jest jakiś postęp.
Pojawił się zarodek, w piątek był 2 mm, teraz niecałe 2,6 mm. Tętno widoczne 91. Jest co prawda za małe, powinno być min 120, więc zobaczymy.
Ale prawdopodobnie ciąża jest młodsza niż z ostatniego okresu.
Pęcherzyk kształt ma lepszy, mówi, że nie ma do czego się przyczepić.
Trzeba czekać 🙏🏻
Też trzeba mieć z tylu głowy, że jeśli tętno takie będzie to się po prostu zatrzyma.

Nie wiem czemu, ale jestem jakaś spokojna. Jak widać ten progres itp ☺️
 

Załączniki

  • IMG_3313.jpeg
    IMG_3313.jpeg
    212,8 KB · Wyświetleń: 72
Jest jakiś postęp.
Pojawił się zarodek, w piątek był 2 mm, teraz niecałe 2,6 mm. Tętno widoczne 91. Jest co prawda za małe, powinno być min 120, więc zobaczymy.
Ale prawdopodobnie ciąża jest młodsza niż z ostatniego okresu.
Pęcherzyk kształt ma lepszy, mówi, że nie ma do czego się przyczepić.
Trzeba czekać 🙏🏻
Też trzeba mieć z tylu głowy, że jeśli tętno takie będzie to się po prostu zatrzyma.

Nie wiem czemu, ale jestem jakaś spokojna. Jak widać ten progres itp ☺️
a badalas sobie przyrost bety?
 
Jest jakiś postęp.
Pojawił się zarodek, w piątek był 2 mm, teraz niecałe 2,6 mm. Tętno widoczne 91. Jest co prawda za małe, powinno być min 120, więc zobaczymy.
Ale prawdopodobnie ciąża jest młodsza niż z ostatniego okresu.
Pęcherzyk kształt ma lepszy, mówi, że nie ma do czego się przyczepić.
Trzeba czekać 🙏🏻
Też trzeba mieć z tylu głowy, że jeśli tętno takie będzie to się po prostu zatrzyma.

Nie wiem czemu, ale jestem jakaś spokojna. Jak widać ten progres itp ☺️
Będzie wszystko dobrze❤️ tak jak mówisz ciąża może być młodsza i dobrze wszystko się rozwija 🥰
 
Jest jakiś postęp.
Pojawił się zarodek, w piątek był 2 mm, teraz niecałe 2,6 mm. Tętno widoczne 91. Jest co prawda za małe, powinno być min 120, więc zobaczymy.
Ale prawdopodobnie ciąża jest młodsza niż z ostatniego okresu.
Pęcherzyk kształt ma lepszy, mówi, że nie ma do czego się przyczepić.
Trzeba czekać 🙏🏻
Też trzeba mieć z tylu głowy, że jeśli tętno takie będzie to się po prostu zatrzyma.

Nie wiem czemu, ale jestem jakaś spokojna. Jak widać ten progres itp ☺️
Ja dla porównania miałam tak, że jak zarodek u mnie miał 1,33 mm (czyli o około dzień młodszy niż Twój) to w ogóle nie dało się jeszcze oznaczyć tętna. Następne USG miałam jak zarodek miał 6,6 mm (czyli sporo większy niż Twój) i tętno było 119. Norma dla tego okresu było 110-150 (tak wtedy powiedział mi lekarz). Więc mówił, że tętno trochę niskie. Wstawiam zdjęcie z tego badania i zaznaczyłam też tętno strzałką. Zwróć też uwagę na mój pęcherzyk ciążowy 😅 i lekarz absolutnie się do niego nie przyczepiał. Na kolejnym badaniu (w tamtym tygodniu) zarodek miał już 1,23cm, piękny pęcherzyk i tętno 150 bpm 😍 Także trzeba myśleć pozytywnie ✊🏻
 

Załączniki

  • IMG_6859.jpeg
    IMG_6859.jpeg
    217,3 KB · Wyświetleń: 57
Kurka, Dziewczyny, poczytałam posty i się zestresowałam, że ja nic poza zdrową dietą i witaminami w sprawie ciąży nie robię.

Lekarka na 1 wizycie nie zleciła mi żadnych badań, poza progesteronem przed kolejną wizytą. Co prawda miałam ze sobą morfologię i była wzorowa. Powiedziała mi, że skoro byłam przez 7 lat prowadzona przez klinikę i miałam robioną wirusologię, zakaźne, hormony itp co 6 miesięcy to na ten moment nie muszę nic robić - ale wydaje mi się, że na przełomie ostatniego roku mogło się coś zmienić?

Kolejna wizyta przypadnie mi na 8+3, czy wtedy spodziewać się skierowań?
Nie wiem też co z Harmony czy Nifty. W rodzinie mamy same zdrowe osoby, mieliśmy z mężem badane kariotypy i różne badania genetyczne i immunologiczne i było ok, no ale 4 nieudane procedury IVF o czymś jednak świadczą... więc chyba powinnam zaplanować te droższe badania. Nie wiem 🫣
 
Jest jakiś postęp.
Pojawił się zarodek, w piątek był 2 mm, teraz niecałe 2,6 mm. Tętno widoczne 91. Jest co prawda za małe, powinno być min 120, więc zobaczymy.
Ale prawdopodobnie ciąża jest młodsza niż z ostatniego okresu.
Pęcherzyk kształt ma lepszy, mówi, że nie ma do czego się przyczepić.
Trzeba czekać 🙏🏻
Też trzeba mieć z tylu głowy, że jeśli tętno takie będzie to się po prostu zatrzyma.

Nie wiem czemu, ale jestem jakaś spokojna. Jak widać ten progres itp ☺️
Powiem Ci ze moja koleżanka na początku ciąży zanim była u lekarza mocno krwawiła następnie serduszko bilo tylko 101 lekarka mówiła że nie za dobrze do tego przy regularnych miesiączkach ciąża była o prawie 2 tyg mlodsza beta nieprzyrastala min 66 procent tylko 56 i pomimo tych wszystkich złych informacji dziś jest mama 3,5 miesięcznego szkraba. U mnie zawsze serduszko bilo ok a i tak się 4 razy zatrzymało. Głową do góry będzie dobrze 🙂
 
reklama
Kurka, Dziewczyny, poczytałam posty i się zestresowałam, że ja nic poza zdrową dietą i witaminami w sprawie ciąży nie robię.

Lekarka na 1 wizycie nie zleciła mi żadnych badań, poza progesteronem przed kolejną wizytą. Co prawda miałam ze sobą morfologię i była wzorowa. Powiedziała mi, że skoro byłam przez 7 lat prowadzona przez klinikę i miałam robioną wirusologię, zakaźne, hormony itp co 6 miesięcy to na ten moment nie muszę nic robić - ale wydaje mi się, że na przełomie ostatniego roku mogło się coś zmienić?

Kolejna wizyta przypadnie mi na 8+3, czy wtedy spodziewać się skierowań?
Nie wiem też co z Harmony czy Nifty. W rodzinie mamy same zdrowe osoby, mieliśmy z mężem badane kariotypy i różne badania genetyczne i immunologiczne i było ok, no ale 4 nieudane procedury IVF o czymś jednak świadczą... więc chyba powinnam zaplanować te droższe badania. Nie wiem 🫣
My też mieliśmy badane kariotypy (i są dobre) i mamy 3 straty za nami. Lekarz w klinice leczenia niepłodności powiedział nam, że średnio co 3 ciąża danej kobiety jest wyrzucana ze względu na wady genetyczne i może to być jedna po drugiej. Także my uznaliśmy z mężem, że wolimy wszystko sprawdzić 🙂
Jeśli chodzi o badania krwi, to sprawdź sobie ważność badań. Ja miałam kilka wirusowych z poprzednich ciąż i lekarz powiedział, że część z nich ma ważność 3 miesiące, część pół roku, a są i takie które są ważne 3 lata.. w ten sposób najlepiej sama zweryfikujesz słowa lekarza 🙂
 
Do góry