Nusia93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2023
- Postów
- 1 147
Daj znać po będzie dobrzeWłaśnie czekam przed gabinetem, nic nie mogłam zjeść rano, zejdę zaraz
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Daj znać po będzie dobrzeWłaśnie czekam przed gabinetem, nic nie mogłam zjeść rano, zejdę zaraz
Właśnie ostatnio trzymałam w ręce taki różowy, bo jestem święcie przekonana, że to dziewczynka będzie, ale mąż mówi do mnie, że co jeśli to chłopiec? W sumie kolor zawsze można zmienić, a segregator jest bardziej dla mnie ale już mój mózg zaczął to za bardzo analizowaćJa mam klasyczny segregator w kolorze różowym jak Barbie Trzymam tam całą dokumentację medyczną. Segregator jest na tyle charakterystyczny, że po nim mnie wszędzie zapamiętują
Mój powiedział, że standardowo się tak robi (jak piszesz), że jak wyjdzie Pappa źle to wtedy nieinwazyjny, żeby wykluczyć. Nie mniej powiedział, że jeśli jestem przygotowana finansowo, to dobrze jest zrobić nieinwazyjny wcześniej (od 10+0 w górę), bo mniej ewentualnych stresów jest później i skraca się mocno czas diagnostyki ewentualnych wad. Wynik Pappa jest ok 12-13 tc, jeśli wtedy zrobisz nieinwazyjny to czekasz kolejne 2 tygodnie na wynik.No właśnie mój lekarz powiedział, ze dopiero jak pappa będzie budziła wątpliwości to warto robić nieinwazyjne, jeśli wyjdzie zła to amniopunkcję. I bądź tu mądra
Oczywiście, że segregator jest dla Ciebie Ja mam różowy, rozweselający. W środku mam naklejkę „dzielna pacjentka”, którą dostałam przy pobieraniu krwi W segregatorze mam koszulki foliowe i trzymam tam wszystkie dokumenty chronologicznie (najnowsze pierwsze). To bardzo mi ułatwia jak idę do lekarza, ustalamy kiedy ostatnio u niego byłam i cofam się do tego miejsca w dokumentacji i pokazuję co dla niego mam Wszystko mam widoczne, mnie wkurzałoby jakieś składanie dokumentów i wkładanie do kopert. Lubię wszystko mieć pod ręką od razu. Jak coś jest ważniejsze i muszę częściej do tego wracać to naklejam sobie z boku karteczkę taką malutką. Ja chodzę z ciążą do 2 gin prywatnie, do gin w Medicover, do endo i do kardiologa. Segregator bardzo ułatwia sprawęWłaśnie ostatnio trzymałam w ręce taki różowy, bo jestem święcie przekonana, że to dziewczynka będzie, ale mąż mówi do mnie, że co jeśli to chłopiec? W sumie kolor zawsze można zmienić, a segregator jest bardziej dla mnie ale już mój mózg zaczął to za bardzo analizować
Ehhh te krwiaki to jakaś plaga teraz jest, wysyp normalnie :/ tak tylko podpowiem co mi lekarz powiedział odnośnie mojego krwiaczka - jedz dużo witaminy C I magnez - większą szansa, że niechciany intruz szybciej się wchłonieHej dziewczyny, trochę Was poczytałam. Przykro mi, że niektóre z Was mają takie tesciowe... Ja nie wiem co jest z tymi kobietami, serio... mam nadzieję, że ja taka nie będę Ja na swoja w sumie nie mam co narzekać, też ma swoje za uszami jak każdy, teściu też nie jest lepszy, ale ogólnie to fajni ludzie, zawsze pomoga, zaopiekują się synkiem i kochają go bardzo.
U mnie też jeszcze nikt nie wie o ciazy oprócz męża i dwóch przyjaciółek. Po prenatalnych rodzina się dowie fajne jest to że nikt kompletnie się nie domyśla i będą mega zaskoczeni.
Tylko problem jest taki że ja już mam brzuszek słuchajcie ja taki brzuch jak teraz (a to jest 8tc) miałam w piątym miesiącu w pierwszej ciąży... serio. Moje mięśnie brzucha to dramat muszę luźno się ubierać.
Chyba Wam nie pisałam, w sobotę trochę krwawiłam, pojechałam na IP, miałam ogromne szczęście, że było pusto, bo ogólnie w tym szpitalu zawsze są tłumy i za każdym razem czekałam po 2h, a teraz szybciutko. Z dzidziusiem wszytko ok, serduszko biło, przyrasta dobrze, bo z OM miałam w sobotę 7+6, a z usg wychodziło 7+5 a krwawiłam z powodu krwiaka. Jutro mam wizytę więc zobaczymy. Mam trochę zjazd emocjonalny po tym, dwie ciąże poroniłam w 6 i 9tc i trochę się obawiam jak to będzie. Jeszcze bakterie wyszły mi w moczu, miała tak któraś z Was?
Ja akurat mam zwykła teczkę i wszystko w niej układam od najnowszych do najstarszych. Ale zaciekawiły mnie dziewczyny tym segregatorem od mamy ginekolog może się skuszeHej dziewczyny a ja mam takie pytanko. Czy macie jakieś teczki lub segregatory na badania i wszystkie ważne dokumenty związane z prowadzeniem ciąży? Ja uwielbiam takie rzeczy, w których jest wszystko poukładane i w jednym miejscu zastanawia mnie czy jest sens kupować segregator z napisem "jestem w ciąży" czy ma on jakieś dodatkowe zakładki itp? Czy lepiej kupić zwykły segregator bo może to jedno i to samo a koszt mniejszy? Jak któraś z Was ma to proszę o opinie
Ja dziś mam 10+2 i czuję się podobnie ja Ty ja mam 16 prenatalne i też już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co tam u mojego bobikapóki co jeszcze jestem we Włoszech i tutaj czas inaczej płynie pozdrawiam ze słonecznej GenuiWitam się z Wami dziewczyny w 10+1 mnie ostatnio wszystkie objawy opuściły, piersi wcale nie bolą, podbrzusze jedynie czasami coś poczuje, zmęczona jestem to prawda ale być może za sprawą dupka który też może mieć wpływ na samopoczucie. Więc jak zwykle milion myśli, czy kropek tam sobie pływa i ma się dobrze...
Trzymamy kciuki dziewczyny na dzisiejszych wizytach! @PepkaS mam ogromną nadzieję, że wszystko będzie dobrze i niedługo nam napiszesz dobrą wiadomość
Też mam ten od MamyGinekolog i fajnie, że mały (A5) ale ciężko w zakładki coś zmieścić. Ogólnie chyba będę z tego korzystać aczkolwiek podłapałam pomysł z teczką z przekładkami i już po wszystkim w takie coś papiery przełożę. Dzięki Dziewczyny za inspirację!Ehhh te krwiaki to jakaś plaga teraz jest, wysyp normalnie :/ tak tylko podpowiem co mi lekarz powiedział odnośnie mojego krwiaczka - jedz dużo witaminy C I magnez - większą szansa, że niechciany intruz szybciej się wchłonie
Ja akurat mam zwykła teczkę i wszystko w niej układam od najnowszych do najstarszych. Ale zaciekawiły mnie dziewczyny tym segregatorem od mamy ginekolog może się skusze
Zazdroszczę pogody ! u mnie od tygodnia pada :/ do tego doszły wichury nie pamiętam aby w sierpniu była tak fatalna pogoda :/Ja dziś mam 10+2 i czuję się podobnie ja Ty ja mam 16 prenatalne i też już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co tam u mojego bobikapóki co jeszcze jestem we Włoszech i tutaj czas inaczej płynie pozdrawiam ze słonecznej Genui