Anne1991
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2022
- Postów
- 2 892
Mnie też, to niesprawiedliweStrasznie mnie przygnębiła ta dzisiejsza wiadomość
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie też, to niesprawiedliweStrasznie mnie przygnębiła ta dzisiejsza wiadomość
O to nie będę sama w oczekiwaniu 04.09 robimy chrzest i roczek młodemu właśnie z 06 jest, także emocji będę miała pod dostatkiemJa mam na 6.09
Spokojnie, ja zapewne tez w tych okolicach będę miała prenatalne. 23.08 mam dopiero wizytę z genetykiem a dopiero po niej prenatalne, także stawiam także na początek września - mam czas do 10.09…Zapisałam się na prenatalne wyznaczyła mi na 7 września, tyle czekania. W ciąży z synem miałam termin na 6.09 więc wszelkie badania zaliczałam szybko, a teraz będzie nauka cierpliwości, Wy wszystkie już po, a ja przed
niestety mnie tez… jakoś tak pomyślałam ze może u mnie tez już po wszystkim, a nawet tego nie wiem… od razu analiza ze czuje się za dobrze, ze to, ze tam to… no jakoś w głowie mi teraz siedzi samo zło… nie wiem czy sama nie zniknę na jakiś czas, bo niestety, ale teraz jesteśmy w najgorszym z możliwych okresów, gdzie takie rzeczy bardzo często lubią się wydarzyć… właśnie ostatnio na etapie 8-10 tc poodpadało z wątku bardzo dużo dziewczyn…Strasznie mnie przygnębiła ta dzisiejsza wiadomość
Ja chyba tez się wycofam, bo mam ochotę cały czas narzekać, że mnie też się nie uda, a nikogo dołować nie chcę.Spokojnie, ja zapewne tez w tych okolicach będę miała prenatalne. 23.08 mam dopiero wizytę z genetykiem a dopiero po niej prenatalne, także stawiam także na początek września - mam czas do 10.09…
niestety mnie tez… jakoś tak pomyślałam ze może u mnie tez już po wszystkim, a nawet tego nie wiem… od razu analiza ze czuje się za dobrze, ze to, ze tam to… no jakoś w głowie mi teraz siedzi samo zło… nie wiem czy sama nie zniknę na jakiś czas, bo niestety, ale teraz jesteśmy w najgorszym z możliwych okresów, gdzie takie rzeczy bardzo często lubią się wydarzyć… właśnie ostatnio na etapie 8-10 tc poodpadało z wątku bardzo dużo dziewczyn…
Oby,taki był realistyczny,że czułam jak mnie brzuch boli przez sen.też miałam taki sen... ale mąż pocieszał mnie, że to musi znaczyć, że będzie dobrze i tego się trzymam
USG zrobią na pewno,ja jak poroniłam w 6+5 to do szpitala poszłam w 10! tygodniu....oczywiście bez wiedzy,że już nic się nie rozwija od tego 6t,a plamić zaczęłam w 8 tygodniu nic na to nie dostałam,lekarz mnie olał lekko żeby brak witaminę C żeby wzmocnić naczynia krwionośne bo plamilam na brazowo ....młoda,głupia wierzyłam z marszu. A jak poszłam do szpitala po wiadomości z wizyty prywatnej ""tu nic nie ma"" w szpitalu po zbadaniu stwierdzili ,że tamten był ślepy i zarodek jest ,ale niestety zatrzymany na 7tugodniu. Od razu dostałam tabletke na poronienie bo czas był lekko dłuższy u mnie jednak..i wiem po tej sumytuacji ,że długo bym nie wytrzymała z ta wiedzą....Lekarz mówił, że przez weekend mam czekać w domu. Jak się nie zacznie to w poniedziałek lub wtorek zgłosić się do lekarza.
Ale tak naprawdę gdybym nie poszła tutaj tak dla siebie do kontroli to dowiedziałabym się na kolejnej 17 sierpnia. Ech. Dlatego zastanawiam się czy nie mogę zaczekać jednak.
Widziałam ewidentnie brak akcji serca, nie mam już nerwów na kolejnego lekarza. Na izbie przyjęć też mi chyba usg zrobią?
Spokojnie,nic złego się nie stało,zdarza się przecież ,jesteśmy tylko ludźmiRozumiem, że zrobienie sobie przerwy od forum jest zakazane a chęć przeczytania postów i odpowiedzenia na nie celem okazania wsparcia i szacunku reszcie forumowiczem zasługuje na hejt. Naprawdę? Uważacie że to jest Ok? No to świetnie.
Każda sie myli, ja tez ale ja nikogo nie hejtuje z tego powodu bo chyba miałyśmy sie tu wspierać a nie pojezdzac ale może sie pomyliłam.
Nikogo nie chciałam urazić i jest mi przykro z tego powodu że to napisałam ale co mam teraz zrobić? Biczować się? Trochę więcej empatii dziewczyny i zrozumienia dla innych, wszyscy popełniamy błędy…
A normy masz przy wyniku?Hej dziewczyny
Jestem w 9+3 tc. Lekarz zlecił badanie krzywej cukrowej ze względu na przebytą inaulinooporność. Wizytę mam za 10 dni , czy pomożecie odczytać wynik czy mam cukrzycę ciążową?
Glukoza na czczo 93,69
Glukoza po 1 godz. 151,77
Glukoza po 2 godz. 106,99
SuperJestem po wizycie Wszystko jest dobrze. Jest mały człowieczek z bijącym serduszkiem Ale to są emocje..
Dostałam skierowania na badania krwi i moczu oraz skierowanie na badanie prenatalne- dzwoniłam już żeby się umówić - mam termin na 7 września