reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

ooo ja kiedyś też myslalam o wielopieluchowaniu 😊 słyszałam bardzo duzo dobrych opinii, szczególnie zdrowotnych no i wiadomo ekologicznych. Koleżanka tak właśnie pieluchowala córeczkę i wiem że byka zadowolona i nie przeszła na zwykle pampersy. Tylko mnie troszke przeraża ta ilość prania, to ze trzeba je impregnowac no i samo składowanie bo my mamy malo miejsca.. i w ogóle, nie wiem czy przy pierwszym maluchu podołam tym bardziej że narazie nie wyobrażam sobie w ogóle ogarnięcia tak małego człowieczka 😅 no ale pewnie poczytam jeszcse bliżej rozwiązania 😁 te Puppi są po prostu przecudowne 😍
a to dziwne bo ja też brałam na początku 3x1 doustnie i luteinę 200 też 3x1 dopochwowo i o dziwo było ok nic mi nie dolegało... Ale może ja przez te starania jestem ciut bardziej przyzwyczajona bo w sumie od niepamiętnych czasów co miesiąc brałam w drugiej części cyklu, tyle że wtedy minimalne dawki...
właśnie tez sie zdzwiliam na początku, ale doszłam do wniosku że chodzi o przetwory właśnie 😁 kurcze jak to super ze mamy dziewczyny z różnych okolic bo się można tyle ciekawych rzeczy dowiedzieć 😁 juz znam wodzianke, teraz zaprawianie 😍
mój od początku wielki przez powiększone jajniki 🤪 bo są większe od macicy teraz 🤣 takze ja już się przyzwyczaiłam. A w kg też w zasadzie od wagi wyjściowej to nawet na minus. Bo zaczynałam z 63 na pokładzie, pozniwn 2 kg mi zlecialo, a teraz (juz po lekkim "dopakowaniu" dobrociami Podlaskimi) 62,5. A brzuch naprawdę taki ze sie na wdechu dopinam tylko w jeansy i za każdym razem marzę zeby je z siebie ściągnąć jak najszybciej 😝 najgorzej że u mnie ten brzuch tak caly dzien. A w przyszłym tyg mam jechać do biura i nie wiem co na siebie włożę zeby go nie było widać 😔
ojjj cudowne podejście 😍❤️❤️❤️
mój młody jest na wielopielo. Polecamy :)
 
reklama
Ja uważam podczytywanie za nie fair - wszystkie jesteśmy w takiej samej sytuacji - nie wiemy co będzie z naszą ciążą. Sporo jest dziewczyn, które dopiero zobaczyły serduszko, a mimo to już wcześniej się udzielały.

Ja też mogę się legitymować, chodzi o komfort wszystkich nas. Na początku na forum nie chciałam, żeby nawet ktokolwiek znał moje imię, na prywatnym chciałabym poczuć komfort i bezpieczeństwo. A tu pisać też możemy ;)
 
Dziewczyny czy wy też się tak denerwowałyście przed pierwszą wizytą? Moja dopiero w piątek, ale już nie mogę się skupić na niczym
Ja się do tej pory przed każdą wizytą tak denerwuje a było ich już 3 w poniedziałek mam 4 będzie wtedy 9+3 a już zaczynam panikować pomału jeszcze jutro robię badania a pobierania krwi też nie leży do moich ulubionych xd
 
A ja żałuję, że przy chłopakach na to nie wpadłam. Nie mam jeszcze doświadczenia, ale wydaje mi się, że zakładanie wielopielo nie różni się za bardzo od pampersów. Można pierwsze tygodnie używać zwykłych i na spróbowanie kupić 1-2 szt. wielopielo. A prania z niemowlakiem i tak jest sporo 😉 dużo gorzej wspominam zakładanie rajstopek, a nawet na początku kaftaników i body, tym bardziej jak to ciałko jest jeszcze bezwładne i takie delikatne...albo już jest bardzo władne i się buntuje🤣

co do włosów to czytałam niedawno o tym u mamy ginekolog. Ona nie widzi przeciwwskazań. Ja robiłam henną i, mimo moich obaw, nie wyszły zielone. Po zdjęciu ręcznika nieco się wystraszyłam widząc wściekle marchewkowy kolor, ale po dwóch dniach już "dojrzał" i jest ok.
2 sztumianie bardzo się opłaca kupować, bo pierzesz je i tak raczej oddzielnie. Co ja mogę polecić to Pieluchoteka. Są w wielu miejscach w Polsce. Pożyczasz różne systemy pieluszek na tydzień i testujesz czy ci pasują. Ja tak zaczynałam.
 
Dziewczyny czy wy też się tak denerwowałyście przed pierwszą wizytą? Moja dopiero w piątek, ale już nie mogę się skupić na niczym
ja przed wizytą serduszkową myślałam, że na zawał zejdę, dobrze, że mąż był ze mną. Serio, aż mi cycki podskakiwały od bicia serca! 🤣

Dziś mam mnóstwo innych zadań (jadę do Warszawy, zakładają mi holter), więc stres jest mniejszy, bo myślę o czymś innym. Może to dobry sposób - zająć głowę! 🤗
 
reklama
Ja się do tej pory przed każdą wizytą tak denerwuje a było ich już 3 w poniedziałek mam 4 będzie wtedy 9+3 a już zaczynam panikować pomału jeszcze jutro robię badania a pobierania krwi też nie leży do moich ulubionych xd

I to jak... Kiedy okazało się że serduszko bije to łzy lecą same. A mój partner stał i mówił w kółko "widzę jak bije, widzę jak bije". Będzie pięknie :)

Ja mam w piątek równo 8 tc. I po poprzedniej starcie bardzo się denerwuję bo tak na prawdę to już będzie wszystko albo nic.. W dodatku jadę sama i to do lekarza, którego w ogóle nie znam i nie za bardzo wiem jak on podejdzie do mojej późnej (żeby nie powiedzieć geriatrycznej - bo nie lubię tego określenia) ciąży..
 
Do góry