reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

Well, może to być wynik choroby psychicznej. Moja sąsiadka po śmierci dziecka… cóż… kradła inne dzieci z okolicy. Nie robiła im nic złego, zabierała na lody itp. Ale wiecie, No w głowie nie po kolei.

Rozumiem, że dziewczyna ma problemy ze sobą i lubi siać niepokój wśród nowych mam i tym sposobem „wyrządzać im krzywdę”? Kto wie.

W każdym razie jestem za prywatną grupą. Może być na fb gdzie każdy raczej ma imię, nazwisko, jakieś zdjęcie.
Aż się wściekłam! 😵‍💫
ja znam przypadek forumowy, gdzie niania przedstawiała cudze dziecko jako własne. Potem okazało się, że dziecko jest poważnie chore. Dziewczyny jeździły do szpitala z pomocą i normalnie spotykały się z tą babką w holu tego szpitala. A na koniec była urządzona zbiórka pieniędzy na dziecko. Sprawa skończyła się w sądzie. Mnóstwo forumowiczek się dało nabrać :( ale historia brzmiała naprawdę autentycznie.
 
reklama
Moja doktorka na bieżąco przy badaniu informuje mnie o wszystkim co mierzy i ile ma długości,wagi czy właśnie bicie serduszka. Później mam na wydruku opisane.
 
ja znam przypadek forumowy, gdzie niania przedstawiała cudze dziecko jako własne. Potem okazało się, że dziecko jest poważnie chore. Dziewczyny jeździły do szpitala z pomocą i normalnie spotykały się z tą babką w holu tego szpitala. A na koniec była urządzona zbiórka pieniędzy na dziecko. Sprawa skończyła się w sądzie. Mnóstwo forumowiczek się dało nabrać :( ale historia brzmiała naprawdę autentycznie.
ojj dlatego ja jeśli mam możliwość pomoc to tylko za pomocą zrzutki itp gdzie osoby się zgłaszające są weryfikowane. Choć słyszałam że i tam się zdarzały jakieś cuda niewidy no ale zakładam że rzadziej. No niestety paskudnych ludzi nie brakuje. I właśnie najgorsze że ja zawsze zaczynam się utożsamiać z taką osobą i zaczynam się przejmować a już nie raz dostałam po tyłku bo się okazało że te osoby nie są względem mnie czy innych szczere 😜 no ale cóż jakoś tak już mam że zawsze wierzę w ludzi
 
zgadzam się. Do tego jak przejrzysz jej posty, to jest to już druga wpadka. Dziecko, które było chore też było wpadką akurat gdy zaczęła nową pracę. Do tego niewspierający mąż, który nie chce dziecka.

Oj nie, było kilka wątków o drugiej wpadce, wiec ja już naliczyłam 4 z kolei 🫣
ojj dlatego ja jeśli mam możliwość pomoc to tylko za pomocą zrzutki itp gdzie osoby się zgłaszające są weryfikowane. Choć słyszałam że i tam się zdarzały jakieś cuda niewidy no ale zakładam że rzadziej. No niestety paskudnych ludzi nie brakuje. I właśnie najgorsze że ja zawsze zaczynam się utożsamiać z taką osobą i zaczynam się przejmować a już nie raz dostałam po tyłku bo się okazało że te osoby nie są względem mnie czy innych szczere 😜 no ale cóż jakoś tak już mam że zawsze wierzę w ludzi
kurczę, ja też mimo wszystko wierzę w ludzi! Choć coraz częściej staram się dystansować :(
 
ja znam przypadek forumowy, gdzie niania przedstawiała cudze dziecko jako własne. Potem okazało się, że dziecko jest poważnie chore. Dziewczyny jeździły do szpitala z pomocą i normalnie spotykały się z tą babką w holu tego szpitala. A na koniec była urządzona zbiórka pieniędzy na dziecko. Sprawa skończyła się w sądzie. Mnóstwo forumowiczek się dało nabrać :( ale historia brzmiała naprawdę autentycznie.
ale widzisz tutaj byl jakiś cel, oszukać i zarobić na tym wiec to troszkę inna sytuacja bo oszustów jest wszędzie pełno a każda metoda jest dobra, a taki przypadek jak tej myszy No to jaki w tym cel? Bo na to też trzeba poświęcić trochę czasu, żeby pisać posty, odpisywać.. no i z tego co przeglądałam te posty to tam normalnie pisala o ciąży wynikach badaniach wiec skądś ta wiedzę miala jeśli nie ze swojego przypadku to szukając takich danych w internecie co i jak w którym tygodniu tez wymagało czasu.
 
reklama
Do góry