reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

reklama
Poproś o zmianę na luteine jest podjezykowa lub dopochwowa. Ja mam dopochwowa i sobie chwale. Jest to naturalny progesteron i były nawet jakieś badania że duphaston u dzieci płci męskiej może coś tam niekorzystnego powodować a luteina nie wpływa na to. Już nie pamiętam dokładnie o co to chodziło ale mój gin już nie przepisuje duphastonu w ciąży.
O rany, serio? 😳 Nigdy o tym nie słyszałam, a teraz trochę mnie przeraziłaś. Generalnie ja się wzbraniam od wszystkiego, co dopochwowe, bo czytałam, że to zwiększa ryzyko infekcji i jestem team tabletki i nawet uważam, że heparyna powinna być w tabletkach 😅
 
Ja też nie mierzyłam,ale z ciekawości zmierzę 🙂
Dziewczyny a pytanie poza ciąża 🙂polecieć jakiś dobry termometr? Mam microlife taki biało granatowy,ale kończy swój żywot....do ucha teraz? Czoła ?
Chętnie posłucham.. nie spotkałam jeszcze dobrego innego niż rtęciowy…
Poproś o zmianę na luteine jest podjezykowa lub dopochwowa. Ja mam dopochwowa i sobie chwale. Jest to naturalny progesteron i były nawet jakieś badania że duphaston u dzieci płci męskiej może coś tam niekorzystnego powodować a luteina nie wpływa na to. Już nie pamiętam dokładnie o co to chodziło ale mój gin już nie przepisuje duphastonu w ciąży.


Ja też używam microlife ale takiego zwykłego pod pache. Mam też bezdotykowy ale jest niedokladny i można robić trzy pomiary i każdy jest inny. W szpitalu jak byłam z dzieckiem też mówili że te pod pache są dokładniejsze i bardziej miarodajne. Choć nie ukrywam przy małym dziecku te pod pache są denerwujące a bezdotykowe pyk i jest pomiar.
Chodzi o spodziectwo u chłopców - może się pojawić jako skutek brania Duphastonu w ciąży (mojej koleżanki znajomej syn to niestety miał, więc faktycznie się zdarza).
 
🤣 mnie dobry tydzień nie bolały. Jak przestały bolec to jeden dzień całkowicie i na dodatek wydawały mi się nie już takie obrzmiałe a takie mieciusie… ale dzień później jak dotknęłam to czułam je trochę. I wczoraj zaczęły znowu bolec, a dzisiaj znowu jak dotknę 🤣 mnie tez one wykończą… ale do poniedziałku zostały 4 dni i będę wiedzieć czy wszystko ok…
to mnie bola strasznie sutki przy smyrnięciu ich 😂
A piersi przestały aż tak dokuczać!

Dziewczyny, mój tez dokładnie nie umiał powiedzieć skąd żywa krew się pojawiła ale nie ma to nic wspólnego z ciąża u mnie np :) i dostałam progesteron na 2 tygodnie
Dziewczyny które biorą Duphaston ?
Nie zauważyliście wyższej temperatury ciała?
Ja zauważyłam ze podskakuje nawet do 37,2
Wcześniej normalnie 36.6.
Jest to stan podgoraczkowy, pewnie nie groźny, ale chyba po tym leku bo po czym. Nic mi nie dolega
u mnie się utrzymuje taka odkąd zaszłam w ciąże - mierze od 2 miesięcy, jak jest się w ciąży to tak jest :)
 
Chętnie posłucham.. nie spotkałam jeszcze dobrego innego niż rtęciowy…

Chodzi o spodziectwo u chłopców - może się pojawić jako skutek brania Duphastonu w ciąży (mojej koleżanki znajomej syn to niestety miał, więc faktycznie się zdarza).
O kurcze, jest to do wyleczenia ?
Wydaje mi się ze to naprawdę pojedyncze przypadki, w przeciwnym wypadku byłoby o tym bardzo głośno i ten lek nie był by dopuszczalny w ciąży. A dotychczas jest jednym z najpopularniejszych
 
to mnie bola strasznie sutki przy smyrnięciu ich 😂
A piersi przestały aż tak dokuczać!

Dziewczyny, mój tez dokładnie nie umiał powiedzieć skąd żywa krew się pojawiła ale nie ma to nic wspólnego z ciąża u mnie np :) i dostałam progesteron na 2 tygodnie
u mnie się utrzymuje taka odkąd zaszłam w ciąże - mierze od 2 miesięcy, jak jest się w ciąży to tak jest :)
To oki, dziękuję:)
 
Poproś o zmianę na luteine jest podjezykowa lub dopochwowa. Ja mam dopochwowa i sobie chwale. Jest to naturalny progesteron i były nawet jakieś badania że duphaston u dzieci płci męskiej może coś tam niekorzystnego powodować a luteina nie wpływa na to. Już nie pamiętam dokładnie o co to chodziło ale mój gin już nie przepisuje duphastonu w ciąży.


Ja też używam microlife ale takiego zwykłego pod pache. Mam też bezdotykowy ale jest niedokladny i można robić trzy pomiary i każdy jest inny. W szpitalu jak byłam z dzieckiem też mówili że te pod pache są dokładniejsze i bardziej miarodajne. Choć nie ukrywam przy małym dziecku te pod pache są denerwujące a bezdotykowe pyk i jest pomiar.
Tak też mam pod pachą microlife ale właśnie chciala bym dla dziecka na czoło jednak ...
 
O kurcze, jest to do wyleczenia ?
Wydaje mi się ze to naprawdę pojedyncze przypadki, w przeciwnym wypadku byłoby o tym bardzo głośno i ten lek nie był by dopuszczalny w ciąży. A dotychczas jest jednym z najpopularniejszych
Nie wiem jakie są statystyki.

Tak, operację/ operacje (nie wiem ile) trzeba zrobić.

U nas też bierze się Nospę jak cukierki, a podobno wcale taka bezpieczna nie jest.
 
Masakra, nawet nie wiedziałam co to spodziectwo…
Ja o dziwo nie mam żadnych zmian skórnych… i zaczynam się martwić, bo zawsze w ciąży mnie wywalało… ostatnio w tej poronionej miałam juz brzydka cerę, a tu cisza. Ale milczę, bo może mnie to ominie tym razem 😂
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry