reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

ooo super! To odpoczywaj!! 🥰🥰🥰 jakie plany?
Plany wyjazdowe żadne, bo nie udało mi się wziąć urlopu z moim T., ale mam plan odpocząć, ogarnąć każde pomieszczenie w mieszkaniu na błysk i uporządkować całą szefa (czyli segregacja, co out, a co zostaję) 😁 a po za tym jestem z nad morza więc mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba 😊 Super, że u Ciebie mimo choróbska pozytywne nastawienie, to najważniejsze! Dużo wypoczywaj 😊
Ciaze po stracie są całkowicie inne. Ja tak samo nie oglądam wózków, nie szukam żadnej wyprawki. Ostatnio po biochemicznej powiedziałam ze zacznę się cieszyć po pierwszej wizycie… długo się nie cieszyłam… teraz nawet nie robię sobie takiej nadziei. Wstępnie zakładam ze może będzie lepiej w 14-15 tygodniu… ale i tak myśle ze wyprawkę zostawię sobie na sam koniec… ale czasami pomarzyć jest fajnie ☺️
Mam dokładnie to samo! Cieszę się, ale nie jest to ekscytacja, podchodzimy do tego bardzo na chłodno. I też nawet moja segregatora ciążowego nie wyciągnęłam.
Ja jak już zobaczyłam serduszko to jakoś czuję, że tym razem będzie dobrze!
W poprzedniej (biochemicznej) od razu czułam, że coś jest nie tak. Teraz mam inaczej. Może intuicja?
Mój mąż jest dużo ostrożniejszy.

Ale ja już zakupiłam dwie książki o przebiegu ciąży i oglądam sobie ubranka dla dzieci, rozmiary itp bo zupełnie zielona jestem w temacie 🤪

Jejku, dziewczyny, tak gorąco a wy chorujecie? Nie klimatyzujcie się i dbajcie o siebie! 🙀
Powiem Ci, że ja też w poprzedniej ciąży miałam od początku przeczucie, że coś jest nie tak. Nawet nie potrafię tego wyjaśnić, a teraz nie mam czegoś takiego, ale nie zakładam też wszystko ok.
Cześć dziewczyny! Zrobiłam sobie przerwę tygodniową od neta i to było super! Widzę że tutaj ładnie ciśniecie! :) Dziś wieczorem postaram się nadrobić, jak samopoczucie mi na to pozwoli. Od kilku dni mdli mnie cały dzień, a dziś był pierwszy 🤮 ale modliłam się o to więc biorę na klatę 😁 chce się pochwalić tym że byłam dziś na USG i było serduszko (7+1) ♥️ niesamowite przeżycie. Trzymam kciuki za wasze wizyty.
Czasami przerwa jest potrzebna! Cieszę się, że wszystko w porządku z dzidziolkiem ❤️
 
reklama
Ja to chyba jakoś w 10 tygodniu powiem :p
Ogólnie każdy bardzo czeka, przykro było słuchać jak przy każdych świętach rodzice życzyli sobie wnuka/wnuczkę. Nie mówiłam im, że się staramy od ponad roku, z miesiąca na miesiąc myślałam, że może się uda i zrobimy im niespodziankę u tu nic....
Każda kolejna miesiączka była dla mnie ogromnym stresem i płaczem.., Sama pewnie siebie blokowałam.. bo za bardzo chciałam.
Teraz jak zobaczyłam dwie kreski to zgłupiałam, nie potrafię się tym cieszyć, bo ogólnie to mnie życie nie oszczędza, więc wszystko możliwe, ale mam nadzieję, że może tym razem się uda :)

Witam dziewczyny :) codziennie was czytam ale w końcu się zdecydowałam do was dołączyć :) w kwietniu poroniłam puste jajo :/ mimo ogromnego strachu i zwąpienia stwierdziliśmy że działamy dalej. W dzień ojca dowiedzieliśmy się o ciąży więc radości było co nie miara. Termin wg miesiączki mam na 06.03.2023 :) Dodam że jest to moja 4 ciąża , mam już córkę z marca 2015 i syna z lutego 2020 więc zapowiada się ciekawie :) Obecnie 7+4 no i pochwale się że w poniedziałek byłam na usg i był już widać dzieciątko z serduszkiem :)
Ja mam termin na 7.03 😊😊 trzymam kciuki ☺️❤️
 
Hej dziewczyny, gratulacje dla was wszystkich ;) jak się okazało dwa tygodnie temu będę mamą. Po raz pierwszy. Staraliśmy się ok. pół roku i taka niespodzianka. Ale nie ukrywam, że nie jestem w stanie wielkiej euforii, jak na razie wszystko Mnie przeraża. Do tego jestem po dwóch konizacjach szyjki macicy, więc tak naprawdę nie wiem jak to będzie wyglądać. Chociaż wiem, ze trzeba być dobrej myśli;)
Dzisiaj odebrałam wyniki bety i mam 11614(okres 11.06) tylko tsh mam 4.84 a norma to 4.2 więc jestem poddenerwowana. Lekarza mam we wtorek dopiero.
Co myślicie? Jak tam wasze nastawienie i humory?;)
Heej . U mnie norma tsh 2.32 a ja mam 2.70 ,mam powtórzyć wynik 🙂
 
Dziewczyny, pozwalacie sobie na pizzę z mozarella?
Gdzieś przeczytałam, ze w ciazy nie można jeść mozarelli i teraz chodzę jak struta i już wiem co bym zjadła a się boje 😂
 
Wiecie co Wam powiem,gdy byłam w ciąży ,która straciłam w 2013r nie było takich moich myśli i strachu ,że poronie,że coś się może dziać typu plamienia -mam wrażenie że w ogóle było tego mniej. Wtedy to był szok,że jak to możliwe ,w moim otoczeniu nie słyszałam ,aby kto kolwiek poronił,a ja ? Wtedy lekarz powiedział ,że 1/15 teraz podejrzewam niestety dużo więcej.....
 
reklama
Do góry