A testował się? Ja to się boje, że teraz niby każdy jakaś infekcja a potem przy przyjęciu do porodu mi wyjdzie covid plus albo mężowi, wrócą go do domu, dodatkowo obejmie go izolacja to nawet mi nic do szpitala nie przywiezie, ciekawe jak potem by wyglądał powrót mój i dziecka do domu, w którym dodatni mąż ma izolacje.Dziekuje dziewczyny, mąż miał to samo dokładnie tydzień temu. Trzymało go dwa dni
reklama
Czytałam że 2 do max 4 tabletek w dawce 500 możnaHej kobietki, u mnie 32tc niestety od paru godzin dreszcze i stan podgorączkowy 37,5 i rośnie.
Ile razy w ciągu doby bralyscie paracetamol?
Ja mam właśnie taką sytuację. Mąż dziś odebrał wynik pozytywny testu ja dostałam kwarantannę do 21go a w tym tygodniu miałam mieć kontrolę przepływów i lekarze mieli zdecydować czy mnie kładą do szpitala bo mam rozpoznany stan przedrzucawkowy. Najpierw myślałam że mi mózg wybuchnie od nadmiaru informacji i ze stresu, 3 godziny wisialam z różnymi osobami na telefonie, w tym ze szpitalem i sanepidem. I wychodzi na to że ratuje mnie to że jestem zaszczepiona - wystarczy że pojadę na test i jak będzie negatywny to mam po kwarantannie i mogę normalnie na badania jeździćA testował się? Ja to się boje, że teraz niby każdy jakaś infekcja a potem przy przyjęciu do porodu mi wyjdzie covid plus albo mężowi, wrócą go do domu, dodatkowo obejmie go izolacja to nawet mi nic do szpitala nie przywiezie, ciekawe jak potem by wyglądał powrót mój i dziecka do domu, w którym dodatni mąż ma izolacje.
W takiej sytuacji to tak ale ja mam 4 latke w domu którą test nie uratuje, nie wyciągnie z kwarantanny w razie czego. Dopiero po zakończonej izolacji chorego.Czytałam że 2 do max 4 tabletek w dawce 500 można
Ja mam właśnie taką sytuację. Mąż dziś odebrał wynik pozytywny testu ja dostałam kwarantannę do 21go a w tym tygodniu miałam mieć kontrolę przepływów i lekarze mieli zdecydować czy mnie kładą do szpitala bo mam rozpoznany stan przedrzucawkowy. Najpierw myślałam że mi mózg wybuchnie od nadmiaru informacji i ze stresu, 3 godziny wisialam z różnymi osobami na telefonie, w tym ze szpitalem i sanepidem. I wychodzi na to że ratuje mnie to że jestem zaszczepiona - wystarczy że pojadę na test i jak będzie negatywny to mam po kwarantannie i mogę normalnie na badania jeździć
U nas w szpitalu robią wymazy codziennie w trakcie pobytu. Nie wiem po co...dziewczynie jednej wyszło w drugiej dobie po porodzie, że jest pozytywna. Kazali jej się pakować na oddział covidowy a dziecko zabierają, nie zgodziła się to ją zamknęli w kantorku jakimś służbowym razem z dzieckiem a ubikacje na korytarzu to zakaz wychodzenia i jej basen przynieśli na siku, kupę. W razie jakby coś się działo miała dzwonic telefonicznie do pielęgniarek to jak któraś będzie mogła to przyjdzie
Straszne... U mnie w szpitalu na szczęście robi się tylko test na dzień dobry. Takie sytuacje jak opisujesz powinno się zgłaszać do fundacji rodzić po ludzku i do rzecznika praw pacjenta. Wiem że fundacja ostro działa, ostatnio dzięki ich interwencji w moim szpitalu znieśli płatne testy dla osoby towarzyszącej do porodu. Medycy zasłaniając się covidem zaczęli kobiety traktować gorzej niż bydłoW takiej sytuacji to tak ale ja mam 4 latke w domu którą test nie uratuje, nie wyciągnie z kwarantanny w razie czego. Dopiero po zakończonej izolacji chorego.
U nas w szpitalu robią wymazy codziennie w trakcie pobytu. Nie wiem po co...dziewczynie jednej wyszło w drugiej dobie po porodzie, że jest pozytywna. Kazali jej się pakować na oddział covidowy a dziecko zabierają, nie zgodziła się to ją zamknęli w kantorku jakimś służbowym razem z dzieckiem a ubikacje na korytarzu to zakaz wychodzenia i jej basen przynieśli na siku, kupę. W razie jakby coś się działo miała dzwonic telefonicznie do pielęgniarek to jak któraś będzie mogła to przyjdzie
Właśnie u nas nadal są płatne dla os tow. 70 zł przelewem i musimy mieć potwierdzenie przelewu bo nie ma opcji, że rodzę i mąż płaci gdzieś w kasie. Ale to jest szpital najbliżej mnie i w razie nagłej sytuacji ląduje tam ale mam wybrany wstępnie inny szpital gdzie rodząca szczepiona nie ma wymazu, mąż też.Straszne... U mnie w szpitalu na szczęście robi się tylko test na dzień dobry. Takie sytuacje jak opisujesz powinno się zgłaszać do fundacji rodzić po ludzku i do rzecznika praw pacjenta. Wiem że fundacja ostro działa, ostatnio dzięki ich interwencji w moim szpitalu znieśli płatne testy dla osoby towarzyszącej do porodu. Medycy zasłaniając się covidem zaczęli kobiety traktować gorzej niż bydło
Pierwszy poród miałam właśnie w tym co opisuje, że tak traktują pacjentki i na prawdę było średnio już wtedy przed covidem a czasami jak czytam, że kobiety polecają tej szpital bo w sumie nie było źle, dziecko i ona żyją to szok. Jak kobiety nie wiedzą czego mogą oczekiwać i jak może wyglądać poród bez krzyków położnych i zbędnych komentarzy.
Niestety wiele kobiet jeszcze ma taką mentalność że godzi się na złe traktowanie i poniżanie im więcej kobiet walczy o swoje prawa tym szybciej służba zdrowia się zmieni bo zobaczą że nie mogą sobie na za dużo pozwalać ja się cieszę że jestem dosyć pyskata i kłótliwa bo w razie czego to mnie personel popamięta na szczęście tam gdzie rodzę są zdrowe zasady jeśli chodzi o poród w pandemii, żadnego odbierania dziecka kobiecie, nawet są porody naturalne z pozytywnym wynikiem a wiem że dużo szpitali w wypadku zakażenia robi szybką cesarkę żeby mieć jak najkrótszy kontaktWłaśnie u nas nadal są płatne dla os tow. 70 zł przelewem i musimy mieć potwierdzenie przelewu bo nie ma opcji, że rodzę i mąż płaci gdzieś w kasie. Ale to jest szpital najbliżej mnie i w razie nagłej sytuacji ląduje tam ale mam wybrany wstępnie inny szpital gdzie rodząca szczepiona nie ma wymazu, mąż też.
Pierwszy poród miałam właśnie w tym co opisuje, że tak traktują pacjentki i na prawdę było średnio już wtedy przed covidem a czasami jak czytam, że kobiety polecają tej szpital bo w sumie nie było źle, dziecko i ona żyją to szok. Jak kobiety nie wiedzą czego mogą oczekiwać i jak może wyglądać poród bez krzyków położnych i zbędnych komentarzy.
Kitku
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2021
- Postów
- 127
Maksymalna dawka dobowa paracetamolu to 4 gramy. Więc jeśli masz np Apap po 500mg, to możesz wziąć na dobę 8 tabletek. Każda ilość powyżej 4 g jest toksyczna dla wątroby.Hej kobietki, u mnie 32tc niestety od paru godzin dreszcze i stan podgorączkowy 37,5 i rośnie.
Ile razy w ciągu doby bralyscie paracetamol?
Mi to lekarz rodzinna kazała brać po 1000mg jednorazowo bo jak miałam temp pod 39 stopni to wzięcie pojedynczej tabletki powodowało, że owszem gorączka spadała ale po godzinie dopiero a po dwóch trzech znowu wracała. Jakby za mały kop jednorazowo był.Maksymalna dawka dobowa paracetamolu to 4 gramy. Więc jeśli masz np Apap po 500mg, to możesz wziąć na dobę 8 tabletek. Każda ilość powyżej 4 g jest toksyczna dla wątroby.
Ann_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2014
- Postów
- 8 315
o zgrozo szok, ze tak ludzi traktujaW takiej sytuacji to tak ale ja mam 4 latke w domu którą test nie uratuje, nie wyciągnie z kwarantanny w razie czego. Dopiero po zakończonej izolacji chorego.
U nas w szpitalu robią wymazy codziennie w trakcie pobytu. Nie wiem po co...dziewczynie jednej wyszło w drugiej dobie po porodzie, że jest pozytywna. Kazali jej się pakować na oddział covidowy a dziecko zabierają, nie zgodziła się to ją zamknęli w kantorku jakimś służbowym razem z dzieckiem a ubikacje na korytarzu to zakaz wychodzenia i jej basen przynieśli na siku, kupę. W razie jakby coś się działo miała dzwonic telefonicznie do pielęgniarek to jak któraś będzie mogła to przyjdzie
reklama
Qruszon
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 1 045
Tak negatywny wynik miałA testował się? Ja to się boje, że teraz niby każdy jakaś infekcja a potem przy przyjęciu do porodu mi wyjdzie covid plus albo mężowi, wrócą go do domu, dodatkowo obejmie go izolacja to nawet mi nic do szpitala nie przywiezie, ciekawe jak potem by wyglądał powrót mój i dziecka do domu, w którym dodatni mąż ma izolacje.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 118 tys
- Odpowiedzi
- 95
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: