Marcowe mamy 2022

[Kokosek86]

Niestety w szpitalach przy przyjęciu nie robią USG albo bardzo rzadko i czasami problem z tym sn bo masa dziecka duża albo oplątane pępowiną i się podduszają maluchy. Ja też się tego boje, zaklinuje się czy coś, różne cuda się dzieją jakieś wyrwanie barku, stawów biodrowych.

Właśnie. Musimy być dobrej myśli. Ja niestety jestem zdana na lekarzy. Nie zrobią mi cc bez potrzeby. Jesli synek się obróci każą rodzic sn. Ty w Pl mozesz sobie cc jakoś chyba załatwić, co? Mam mieć usg we wtorek dodatkowe i wtedy przynajmniej dowiem się jak duży jest szkrabi i jak się ma.

 

[Nicky95]

Niestety w szpitalach przy przyjęciu nie robią USG albo bardzo rzadko i czasami problem z tym sn bo masa dziecka duża albo oplątane pępowiną i się podduszają maluchy. Ja też się tego boje, zaklinuje się czy coś, różne cuda się dzieją jakieś wyrwanie barku, stawów biodrowych.

Spokojnie
Oplątanie pępowiną i podduszanie widać na KTG - po to jest się podłączonym pod sprzęt podczas porodu. Jeśli jest podejrzenie dużej masy ciała dziecka na ogół robią USG żeby sprawdzić czy robić cc czy psn. Nie słyszałam o wyrwaniu stawów biodrowych, a uszkodzenia barków są na prawdę rzadkie.
O wiele gorsze dla malucha jest nagle „wyrwanie” przez cc kiedy nie jest na to gotowy. Bardzo często występują wtedy zaburzenia adaptacyjne m.in oddychania.

 

[KaśkaLi95]

Spokojnie
Oplątanie pępowiną i podduszanie widać na KTG - po to jest się podłączonym pod sprzęt podczas porodu. Jeśli jest podejrzenie dużej masy ciała dziecka na ogół robią USG żeby sprawdzić czy robić cc czy psn. Nie słyszałam o wyrwaniu stawów biodrowych, a uszkodzenia barków są na prawdę rzadkie.
O wiele gorsze dla malucha jest nagle „wyrwanie” przez cc kiedy nie jest na to gotowy. Bardzo często występują wtedy zaburzenia adaptacyjne m.in oddychania.

Jeden poród mam za sobą, podłączony stale pod ktg bo przy oxy musiałam mieć i leżeć. To pamiętam jak tętno spadało kazali mi się obracać z boku na bok a ja miałam takie bóle, że nie czułam pupy już.

 

[Magda933]

Hej Ja przychodzę do was z takimi wieściami...Moja mała Elena postanowiła przyjść na świat wczoraj...wody mi odeszły, wiec szybko do samochodu i do szpitala....mialam wykonane cięcie cesarskie pod narkozą bo nie miałam oryginału grupy krwi.... Mam nadzieję że już najgorsze jest za nami....
Mała urodziła się w 35 tyg I 4 dni, miała problem z oddechem na początku, nie było jej łatwo, napiła się też dużo wód płodowych.... Ale ustabilizował się jej stan. Jak dostałam zdjęcia to się popłakałam, bo myślałam ze znacznie gorzej będzie wyglądała...dodatkowo mi wyszedł test na covid dodatni i mamy izolacje 7 dni. Jestem mega sali z 3 innymi dziewczynami.
Trzymajcie kciuki za nas żeby było tylko lepiej

 

[Imagi_nacja]

Hej Ja przychodzę do was z takimi wieściami...Moja mała Elena postanowiła przyjść na świat wczoraj...wody mi odeszły, wiec szybko do samochodu i do szpitala....mialam wykonane cięcie cesarskie pod narkozą bo nie miałam oryginału grupy krwi.... Mam nadzieję że już najgorsze jest za nami....
Mała urodziła się w 35 tyg I 4 dni, miała problem z oddechem na początku, nie było jej łatwo, napiła się też dużo wód płodowych.... Ale ustabilizował się jej stan. Jak dostałam zdjęcia to się popłakałam, bo myślałam ze znacznie gorzej będzie wyglądała...dodatkowo mi wyszedł test na covid dodatni i mamy izolacje 7 dni. Jestem mega sali z 3 innymi dziewczynami.
Trzymajcie kciuki za nas żeby było tylko lepiej

O jeju jaki slodziaczek Oby wszystko było dobrze, dużo zdrówka

 

[Magda933]

Mierzy sobie 49cm i waży ponad 2kg z tego wszystkiego nie pamiętam czy mi podano dokładną wagę. Też mam nadzieję że będzie wszystko wporządku. Silna jest, po śniadaniu będę dzwonić jak tam u niej, mam nadzieję że już żadnych niespodzianek nie ma...I że dość szybko dojdzie do siebie i będzie silna jak jej mama

 

[Imagi_nacja]

Mierzy sobie 49cm i waży ponad 2kg z tego wszystkiego nie pamiętam czy mi podano dokładną wagę. Też mam nadzieję że będzie wszystko wporządku. Silna jest, po śniadaniu będę dzwonić jak tam u niej, mam nadzieję że już żadnych niespodzianek nie ma...I że dość szybko dojdzie do siebie i będzie silna jak jej mama

Nie dziwie ci się, ja bym tak samo zareagowała tym bardziej ze zrobiła ci niespodziankę A izolacje zrobili sami, czy ty powiedziałaś ze wolisz izolacje? Bo czytałam ze niby pytają o to czy się chce w razie pozytywnego testu na covid

 

[Magda933]

No dzisiaj już oddycha samodzielnie, je smoczkiem więc chyba najgorsze mamy za sobą i będzie tylko lepiej ❤ niech ten tydzień szybko minie

 

[Magda933]

Nie dziwie ci się, ja bym tak samo zareagowała tym bardziej ze zrobiła ci niespodziankę A izolacje zrobili sami, czy ty powiedziałaś ze wolisz izolacje? Bo czytałam ze niby pytają o to czy się chce w razie pozytywnego testu na covid

Sami zrobili izolacje bo kiedyś nie robili i dzieciaki trafiały na oddział chore.
Ona naszczescie wyszła negatywna wiec tak czy siak wolę mieć tą kwarantanne. Prawie ja i ona sobie dojdziemy do siebie

 

[Magda933]

Nie dziwie ci się, ja bym tak samo zareagowała tym bardziej ze zrobiła ci niespodziankę A izolacje zrobili sami, czy ty powiedziałaś ze wolisz izolacje? Bo czytałam ze niby pytają o to czy się chce w razie pozytywnego testu na covid

No niespodzianka i stres jak nie wiem co... Ale jest już po i będzie tylko lepiej. 2 dni przed moimi urodzinami mi prezent zrobiła, ale ja wiedziałam coś czułam że urodzę ją szybciej niż mi ten termin ustalą