reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

I sama sobie wyciągnęłas? A miałaś rumień? Robiłaś jakies badania w tym kierunku?
Zawsze sobie sama wyciągam. Im wcześniej tym lepiej, bo jest mniejsze ryzyko zakażenia. Jak wyciągnę to przykładam gazik z octeniseptem na kilka minut i obserwuję przez kilka dni. Nie miałam jeszcze nigdy rumienia, a w całym życiu miałam ich pewnie koło 30 🙄 Więc trochę szczęścia w tym wszystkim mam 😉
 
reklama
Zawsze sobie sama wyciągam. Im wcześniej tym lepiej, bo jest mniejsze ryzyko zakażenia. Jak wyciągnę to przykładam gazik z octeniseptem na kilka minut i obserwuję przez kilka dni. Nie miałam jeszcze nigdy rumienia, a w całym życiu miałam ich pewnie koło 30 🙄 Więc trochę szczęścia w tym wszystkim mam 😉
No proszę to Ty jesteś doświadczona :) w tym temacie 👍 tylko ja panikuje
Mąż ma obserwować czy pojawi się rumień i wtedy ma dzwonić po antybiotyk
 
Ja w ciąży miałam już 2 kleszcze - te gady mnie po prostu uwielbiają. Po każdym spacerze muszę się dokładnie oglądać i wyrywam od razu jak zobaczę.
ja też na poczatku ciąży miałam, przestraszyłam się trochę i oczywiście hasło w google borelioza w ciąży itd ale co dziwne miałam drugiego w tym roku i to w dniach kiedy mało co wychodziłam z domu, myslę że albo przyniosłam z praniem z ogródka albo po prostu wszedł z dworu przez okno bo mam drzewa niedaleko okna
 
Ja dzisiaj dziewczyny zaliczyłam pierwszą ciążową dolegliwość w sklepie...może moja głupota, ze nie jem śniadania przed wyjściem ale zawiozłam małą do przedszkola, poszłam do sklepu i tak mi się zrobiło słabo, że prawie zemdlałam. Teraz może mnie będą ekspedientki pierwszą obsługiwać bo się będą bać, że znowu zamieszania narobię. Dosłownie chwila i czarno przed oczami...myślę, że albo spadek cukru albo anemia się zaczyna bo dzidzia rośnie.
 
No proszę to Ty jesteś doświadczona :) w tym temacie 👍 tylko ja panikuje
Mąż ma obserwować czy pojawi się rumień i wtedy ma dzwonić po antybiotyk
Oby obyło się bez rumienia i antybiotyku 😊
ja też na poczatku ciąży miałam, przestraszyłam się trochę i oczywiście hasło w google borelioza w ciąży itd ale co dziwne miałam drugiego w tym roku i to w dniach kiedy mało co wychodziłam z domu, myslę że albo przyniosłam z praniem z ogródka albo po prostu wszedł z dworu przez okno bo mam drzewa niedaleko okna
Tez tak mam, że wszystko, co ciąży dotyczy w momencie w internecie sprawdzam 😉
 
Oby obyło się bez rumienia i antybiotyku 😊

Tez tak mam, że wszystko, co ciąży dotyczy w momencie w internecie sprawdzam
mnie ostatnio lekarka opieprzyła, że mówi teraz kobiety mają za duży dostęp do wiedzy i czasami jak same odbiorą wyniki to już przeżywają i przychodzą z diagnozą :D
bo na prenatalnych mierzyła mi ciśnienie i mówię, że puls może być duży bo mi serce mi wali bo się boje bo tyle się widzi szczególnie w Internecie chorych dzieci...to mówi to Pani nie ogląda
 
Dziewczyny zrobiłam dziś pad thai z pasta pad thai która ma 15% sos rybny, ja unikam takich rzeczy w ciąży sushi itd
Ale takie chińskie danie...
Co sądzicie ?
 
Dziewczyny zrobiłam dziś pad thai z pasta pad thai która ma 15% sos rybny, ja unikam takich rzeczy w ciąży sushi itd
Ale takie chińskie danie...
Co sądzicie ?
Ja myślę, że nie zaszkodzi. Pewnie nie wlałaś go dużo a takie sosy są odpowiednio konserwowane i pasteryzowane :) tak samo jeśli serek camembert jest zrobiony z mleka pasteryzowanego to można go jeść w ciąży. Polecam instagrama lub bloga "mamaginekolog". Obala dużo mitów na temat ciąży i tego jest nam wmawiane :)
 
reklama
Ja myślę, że nie zaszkodzi. Pewnie nie wlałaś go dużo a takie sosy są odpowiednio konserwowane i pasteryzowane :) tak samo jeśli serek camembert jest zrobiony z mleka pasteryzowanego to można go jeść w ciąży. Polecam instagrama lub bloga "mamaginekolog". Obala dużo mitów na temat ciąży i tego jest nam wmawiane :)
O właśnie, no kupiłam ta pasta ta ci zawsze, z marki kanonwan. 🙂
Te sosy są pasteryzowane 👍ale człowiek woli unikać choć mam taka ochotę na słone ♥️
 
Do góry