reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

I sama sobie wyciągnęłas? A miałaś rumień? Robiłaś jakies badania w tym kierunku?
Zawsze sobie sama wyciągam. Im wcześniej tym lepiej, bo jest mniejsze ryzyko zakażenia. Jak wyciągnę to przykładam gazik z octeniseptem na kilka minut i obserwuję przez kilka dni. Nie miałam jeszcze nigdy rumienia, a w całym życiu miałam ich pewnie koło 30 🙄 Więc trochę szczęścia w tym wszystkim mam 😉
 
reklama
Zawsze sobie sama wyciągam. Im wcześniej tym lepiej, bo jest mniejsze ryzyko zakażenia. Jak wyciągnę to przykładam gazik z octeniseptem na kilka minut i obserwuję przez kilka dni. Nie miałam jeszcze nigdy rumienia, a w całym życiu miałam ich pewnie koło 30 🙄 Więc trochę szczęścia w tym wszystkim mam 😉
No proszę to Ty jesteś doświadczona :) w tym temacie 👍 tylko ja panikuje
Mąż ma obserwować czy pojawi się rumień i wtedy ma dzwonić po antybiotyk
 
Ja w ciąży miałam już 2 kleszcze - te gady mnie po prostu uwielbiają. Po każdym spacerze muszę się dokładnie oglądać i wyrywam od razu jak zobaczę.
ja też na poczatku ciąży miałam, przestraszyłam się trochę i oczywiście hasło w google borelioza w ciąży itd ale co dziwne miałam drugiego w tym roku i to w dniach kiedy mało co wychodziłam z domu, myslę że albo przyniosłam z praniem z ogródka albo po prostu wszedł z dworu przez okno bo mam drzewa niedaleko okna
 
Ja dzisiaj dziewczyny zaliczyłam pierwszą ciążową dolegliwość w sklepie...może moja głupota, ze nie jem śniadania przed wyjściem ale zawiozłam małą do przedszkola, poszłam do sklepu i tak mi się zrobiło słabo, że prawie zemdlałam. Teraz może mnie będą ekspedientki pierwszą obsługiwać bo się będą bać, że znowu zamieszania narobię. Dosłownie chwila i czarno przed oczami...myślę, że albo spadek cukru albo anemia się zaczyna bo dzidzia rośnie.
 
No proszę to Ty jesteś doświadczona :) w tym temacie 👍 tylko ja panikuje
Mąż ma obserwować czy pojawi się rumień i wtedy ma dzwonić po antybiotyk
Oby obyło się bez rumienia i antybiotyku 😊
ja też na poczatku ciąży miałam, przestraszyłam się trochę i oczywiście hasło w google borelioza w ciąży itd ale co dziwne miałam drugiego w tym roku i to w dniach kiedy mało co wychodziłam z domu, myslę że albo przyniosłam z praniem z ogródka albo po prostu wszedł z dworu przez okno bo mam drzewa niedaleko okna
Tez tak mam, że wszystko, co ciąży dotyczy w momencie w internecie sprawdzam 😉
 
Oby obyło się bez rumienia i antybiotyku 😊

Tez tak mam, że wszystko, co ciąży dotyczy w momencie w internecie sprawdzam
mnie ostatnio lekarka opieprzyła, że mówi teraz kobiety mają za duży dostęp do wiedzy i czasami jak same odbiorą wyniki to już przeżywają i przychodzą z diagnozą :D
bo na prenatalnych mierzyła mi ciśnienie i mówię, że puls może być duży bo mi serce mi wali bo się boje bo tyle się widzi szczególnie w Internecie chorych dzieci...to mówi to Pani nie ogląda
 
Dziewczyny zrobiłam dziś pad thai z pasta pad thai która ma 15% sos rybny, ja unikam takich rzeczy w ciąży sushi itd
Ale takie chińskie danie...
Co sądzicie ?
 
Dziewczyny zrobiłam dziś pad thai z pasta pad thai która ma 15% sos rybny, ja unikam takich rzeczy w ciąży sushi itd
Ale takie chińskie danie...
Co sądzicie ?
Ja myślę, że nie zaszkodzi. Pewnie nie wlałaś go dużo a takie sosy są odpowiednio konserwowane i pasteryzowane :) tak samo jeśli serek camembert jest zrobiony z mleka pasteryzowanego to można go jeść w ciąży. Polecam instagrama lub bloga "mamaginekolog". Obala dużo mitów na temat ciąży i tego jest nam wmawiane :)
 
reklama
Ja myślę, że nie zaszkodzi. Pewnie nie wlałaś go dużo a takie sosy są odpowiednio konserwowane i pasteryzowane :) tak samo jeśli serek camembert jest zrobiony z mleka pasteryzowanego to można go jeść w ciąży. Polecam instagrama lub bloga "mamaginekolog". Obala dużo mitów na temat ciąży i tego jest nam wmawiane :)
O właśnie, no kupiłam ta pasta ta ci zawsze, z marki kanonwan. 🙂
Te sosy są pasteryzowane 👍ale człowiek woli unikać choć mam taka ochotę na słone ♥️
 
Do góry