Zazdroszczę Wam tych serduszek i zarodków. Ja od wczoraj z bólem gardła, a dziś obudziłam się z opryszczką w nosie. Kiedyś czytałam, ze to niby może być groźne, ale tylko gdy w ciąży pojawi się po raz pierwszy, a u mnie to normalne kilka razy w roku, wiec staram się choć w tym temacie już nie wariować
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Wizytę u mojej gin mam dopiero 2.08, ale uznaliśmy z narzeczonym, ze jeśli coś miało się rozwinąć to od zeszłej środy napewno już się troszkę rozwinęło i zdecydowaliśmy się na wizytę jutro u innego ginekologa. Mam nadzieje, że to będzie udana wizyta..
dla przypomnienia i nowych osób powiem, ze wg OM jestem już 7+3, a w zeszłą środę z USG wyszło mi 5+5 z (pani doktor nie była w 100% pewna czy dobrze widzi) 2,5 mm zarodkiem, a na innym dostałam info, ze nic z tego i ze na 99% bedzie to puste jajo płodowe…
Dam znać jutro po wizycie, a Wy trzymajcie kciuki
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
Co do objawów to mam chyba połączenie dwóch typów objawów, o których tu piszecie. Rano mam okropne mdłości i zawroty głowy, a później nie jestem w stanie nic jeść. O czymkolwiek pomyślę - nie przełknę. + wieczorami boli brzuch jak na okres