reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

ale w pasach i tym przedłużaczy pasa nie chodzi o to, żeby on był lużny i nie uciskał brzucha. Chodzi o to, żeby dzięki biemu pasy nadal spełniały swoją rolę.
w twojej metodzie nie dość, że narażasz się na wyrwanie barku, to nadal nie chronisz brzucha przed urazem.
Ja jeżdzę z normalnymi pasami, dolny prowadzę pod brzuchem.
Dokładnie, lepiej normalnie zapiąć pas niż robić takie cuda, ale może ja coś źle zrozumiałam. Przy luzowaniu/nie zapinaniu pasa biodrowego dochodzi do tak zwanego nurkowania. Ogromne ryzyko zarówno dla matki jak i dziecka.
 
reklama
Z tą beta to jest różnie.
Jest wysoka od początku a się nie udaje, jest niska a wszystko ładnie i odwrotnie.
Ja już Ci pisałam chyba że moje pierwsze bety w ciążach które poronilam zaczynały się od 7,14 itp.
Teraz 3 dni spóźnienia i aż ponad 400 i to mnie jakoś trzyma, daje nadzieję.
Ja @mialam 11. 06 więc jeden dzień różnicy mamy 😊
Może owu się przesunęła...
 
O jakim klipsie piszesz? Po prostu blokowałaś pas tak, że na brzuchu był luźny i nie miał jak się zaciągnąć, dobrze rozumiem? Jeśli tak, to to jest bardzo niebezpieczne.
Tak o takim zwykłym klipsie w obi np kupisz.
ale w pasach i tym przedłużaczy pasa nie chodzi o to, żeby on był lużny i nie uciskał brzucha. Chodzi o to, żeby dzięki biemu pasy nadal spełniały swoją rolę.
w twojej metodzie nie dość, że narażasz się na wyrwanie barku, to nadal nie chronisz brzucha przed urazem.
Ja jeżdzę z normalnymi pasami, dolny prowadzę pod brzuchem.
Dokładnie, lepiej normalnie zapiąć pas niż robić takie cuda, ale może ja coś źle zrozumiałam. Przy luzowaniu/nie zapinaniu pasa biodrowego dochodzi do tak zwanego nurkowania. Ogromne ryzyko zarówno dla matki jak i dziecka.
Ja nawet poniżej brzucha nie mogłam mieć bo mnie pas uciskał, dlatego miałam nie dużo ale delikatnie luźniej. W poprzedniej ciąży wszystko ok było nic nie nie stało. Moim zdaniem lepiej tak niż wogóle pasów nie zapinać w ciąży.
 
Z tą beta to jest różnie.
Jest wysoka od początku a się nie udaje, jest niska a wszystko ładnie i odwrotnie.
Ja już Ci pisałam chyba że moje pierwsze bety w ciążach które poronilam zaczynały się od 7,14 itp.
Teraz 3 dni spóźnienia i aż ponad 400 i to mnie jakoś trzyma, daje nadzieję.
Ja @mialam 11. 06 więc jeden dzień różnicy mamy 😊
Może owu się przesunęła...
Tak tak pisałaś :) Teoretycznie jutro powinno byc ok 400 mam nadzieje ze będzie dobry wynik :)
 
reklama
Do góry