Marcowe mamy 2022

[Domka93]

Trzymam kciuki, a miałaś już usg? Może jest jakiś mały krwiak?

Mialam na SOR, nic nie widac jeszcze w pt mam wizytę dopiero u swojego lekarza

 

[Liana93]

Mialam na SOR, nic nie widac jeszcze w pt mam wizytę dopiero u swojego lekarza

a który to u Ciebie tc? I badalas może betę?
Ja tez dopiero w piątek mam lekarza i chyba jajko do tego czasu zniosę

 

[patpat95]

No bez sensu takie gadanie ze strony rodziny. A jak u Was w ogóle kontakty z rodziną po ogłoszeniu nowiny? U mnie wszyscy przyjęli to z wielką radością, ale zaczyna mnie przytlaczac ilość pytań o to jak się czuje codziennie, pytania o to co i ile jem, kiedy lekarz i badania itd. Wiem że to wszystko z dobrego serca, ale zaczyna mnie to przytłaczać. Też tak macie, czy robię się już marudna?

Ja powiedziałam rodzicom i teściom fakt jest taki że mam delikatny brzuszek pod wieczór i najgorsze jest to że każdy(zwłaszcza teść bo jest bezpośredni) zaczyna go macać jakby był on ogólnodostępny...

 

[Domka93]

a który to u Ciebie tc? I badalas może betę?
Ja tez dopiero w piątek mam lekarza i chyba jajko do tego czasu zniosę

5+3 w czwartek beta 109 myślę ze ciąża będzie młodsza. Przyrost teoretycznie byl ok ale wydaje mi sie ze malo

 

[Domka93]

5+3 w czwartek beta 109 myślę ze ciąża będzie młodsza. Przyrost teoretycznie byl ok ale wydaje mi sie ze malo

A ty jaka beta?

 

[Liana93]

A ty jaka beta?

idziesz może jutro na betę? Ja jestem jakoś 5+1 i we wtorek pierwsza beta 226 a w czwartek 581. Miałam już nie powtarzać ale dla swojego świetego spokoju chce jutro iść ostatni raz - chociaż to 4 dni będą ale ważne żeby był przyrost mniej więcej tak jak powinno być. Ale w poprzedniej ciąży betę w dniu miesiączki miałam jakoś 11… tym razem wyjątkowo tak wcześnie jak na mnie miałam owu. Ale właśnie w ostatniej ciąży wszystko było bardzo opóźnione i już miałam skierowanie od giną do szpitala - po 10 dniach poszłam do innego i okazało się ze wszystko pięknie było ale spóźnione

 

[Domka93]

idziesz może jutro na betę? Ja jestem jakoś 5+1 i we wtorek pierwsza beta 226 a w czwartek 581. Miałam już nie powtarzać ale dla swojego świetego spokoju chce jutro iść ostatni raz - chociaż to 4 dni będą ale ważne żeby był przyrost mniej więcej tak jak powinno być. Ale w poprzedniej ciąży betę w dniu miesiączki miałam jakoś 11… tym razem wyjątkowo tak wcześnie jak na mnie miałam owu. Ale właśnie w ostatniej ciąży wszystko było bardzo opóźnione i już miałam skierowanie od giną do szpitala - po 10 dniach poszłam do innego i okazało się ze wszystko pięknie było ale spóźnione

Tak ide jutro i chyba jeszcze w środę.. Martwię się bo plamie w 28dc bylo 8.29 teoretycznie przyrasta procentowo w normie

 

[Paula55]

Ja powiedziałam rodzicom i teściom fakt jest taki że mam delikatny brzuszek pod wieczór i najgorsze jest to że każdy(zwłaszcza teść bo jest bezpośredni) zaczyna go macać jakby był on ogólnodostępny...

Jak mnie irytuje takie dotykanie brzucha! W poprzedniej ciąży zdarzyło mi się, że dawna znajoma ze szkoły, z którą nawet się nie lubiłyśmy nagle dotykała mojego brzucha na ulicy. Jeszcze bardziej wkurzało mnie dotykanie dziecka w wózku. Ludzie są po prostu bezczelni.

 

[iza_rz_97]

O ja też dziś 5 +1 [emoji846]

idziesz może jutro na betę? Ja jestem jakoś 5+1 i we wtorek pierwsza beta 226 a w czwartek 581. Miałam już nie powtarzać ale dla swojego świetego spokoju chce jutro iść ostatni raz - chociaż to 4 dni będą ale ważne żeby był przyrost mniej więcej tak jak powinno być. Ale w poprzedniej ciąży betę w dniu miesiączki miałam jakoś 11… tym razem wyjątkowo tak wcześnie jak na mnie miałam owu. Ale właśnie w ostatniej ciąży wszystko było bardzo opóźnione i już miałam skierowanie od giną do szpitala - po 10 dniach poszłam do innego i okazało się ze wszystko pięknie było ale spóźnione

 

[Liana93]

Tak ide jutro i chyba jeszcze w środę.. Martwię się bo plamie w 28dc bylo 8.29 teoretycznie przyrasta procentowo w normie

Ja tez delikatnie plamie- ale nie tak codziennie tylko co któryś dzień i to tak „jednorazowo” w ciągu dnia- byłam w zeszłym tygodniu z tym u lekarza ale usg mi nje zrobiła ale powiedziała ze to prawdopodobnie od infekcji i dała jakieś globulki. Tylko mówiła ze podczas badania to wygladalo jak taki śluz a nie plamienie. Myslalam de mi usg zrobi ale niestety nie :/

O ja też dziś 5 +1 [emoji846]

A byłaś już może u lekarza? A jak nie to kiedy idziesz?