Angiee
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2020
- Postów
- 2 003
To może dodaj do wody jakieś owoce? Na pocieszenie powiem tak, że ja kiedyś też prawie w ogóle nie piłam (nie tylko wody, w ogóle oprócz kawy to chyba nic ), ale to było kilka lat temu. Wtedy zaczęłam po prostu zmuszać się do regularnego picia wody, a teraz to dla mnie zupełnie naturalne. Jak mam zabiegany dzień i zapomnę o piciu, to od razu czuję tego skutki, np. boli mnie głowa.Ja też należe do osób które nie potrzebują wody. To jest duży problem. Jak chce mi się strasznie pić to wygląda to tak, że biorę łyk i już mi wystarcza...apki itp nie pomagają na dłuższą metę...tu trzeba poprostu samemu o tym pamiętać...teraz się mobilizuje i pije, cały czas chodzę z kubkiem, wszędzie...w pracy, w samochodzie bo myślę o dziecku, a nie o sobie. Zmuszam się poprostu. To straszna przypadłość... Ale mam tak od dziecka.