reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

trzymam kciuki za dobre wyniki :) niech ostatecznie okaże się, że grzecznie rośnie sobie zdrowy dzidziuś :) i wynagrodzi Ci to trudne początki
❤️🙂
Chciałabym już znać wyniki a jednocześnie się boje strasznie 🙈
Doświadczyłam już chyba wszystkich najgorszych objawów ciążowych, od samego początku leki na niedoczynność tarczycy i nadciśnienie, teraz dodatkowo od jakiegoś czasu acard 150. Wyniki pappa mnie dobiły, faktycznie przydałby się jakiś pozytywny zwrot akcji. Tym bardziej że to pierwsza ciąża 😏
 
reklama
Ja dziś byłam rano na badaniach morfologii itd czekam na wyniki.
Dziś 40min kłucie w brzuchu, w pępku takie ciągniecie, jakby jelita na bokach mięśnie 🙈ani oddychać za bardzo, ale ustało po 40min.
Macie tez tak? Ja miałam tak 2tyg temu
Ja miałam wczoraj w nocy takie kłucie przy pępku jakby igle mi ktoś wbijał, trwał chwile ale aż się obudziłam 🤷‍♀️ Nie wiem o co chodzi ale czytałam ze to normalne
 
Ja miałam wczoraj w nocy takie kłucie przy pępku jakby igle mi ktoś wbijał, trwał chwile ale aż się obudziłam 🤷‍♀️ Nie wiem o co chodzi ale czytałam ze to normalne
Ja miałam silnie kłucia w pachwinach i pępku. Lekarka tłumaczyła że w okolicy pępka jest jakieś ważne więzadło czy ścięgno, nie pamiętam już. W każdym razie mówiła że to normalne - kłuje i ciągnie bo macica się rozrasta 🙂
 
❤️🙂
Chciałabym już znać wyniki a jednocześnie się boje strasznie 🙈
Doświadczyłam już chyba wszystkich najgorszych objawów ciążowych, od samego początku leki na niedoczynność tarczycy i nadciśnienie, teraz dodatkowo od jakiegoś czasu acard 150. Wyniki pappa mnie dobiły, faktycznie przydałby się jakiś pozytywny zwrot akcji. Tym bardziej że to pierwsza ciąża 😏
a pappa zrobiłaś bo chciałaś czy miałaś zlecone przez lekarza?
Ja nie robiłam, nie mamy wad w rodzinie, wiek też mnie nie kwalifikuje i powiem szczerze, że jakoś nawet nie brałam pod uwagę żeby robić prywatnie.
 
a pappa zrobiłaś bo chciałaś czy miałaś zlecone przez lekarza?
Ja nie robiłam, nie mamy wad w rodzinie, wiek też mnie nie kwalifikuje i powiem szczerze, że jakoś nawet nie brałam pod uwagę żeby robić prywatnie.
Od samego początku nie chciałam robić pappy, ale załapałam się na badania z NFZ mimo wieku (30 lat) i niestety pappa była w komplecie. USG wyszło idealnie, lekarz stwierdził że mało prawdopodobne żeby dziecko było chore, tydzień później już byłam straszona że dziecko ma duże ryzyko trisomii 13. Wyszło mi niskie białko pappa i niska wolna beta. Serduszko małego biło dosyć szybko (172) więc wyliczono takie ryzyko. Teraz każdy dzień to stres czy dziecko jest zdrowe 😕
 
Od samego początku nie chciałam robić pappy, ale załapałam się na badania z NFZ mimo wieku (30 lat) i niestety pappa była w komplecie. USG wyszło idealnie, lekarz stwierdził że mało prawdopodobne żeby dziecko było chore, tydzień później już byłam straszona że dziecko ma duże ryzyko trisomii 13. Wyszło mi niskie białko pappa i niska wolna beta. Serduszko małego biło dosyć szybko (172) więc wyliczono takie ryzyko. Teraz każdy dzień to stres czy dziecko jest zdrowe 😕
To faktycznie dość szybkie tętno ale chyba nadal w normie, wydaje mi się, że do 180 uderzeń może być. U mnie było w 14 tygodniu tętno 148.
Chociaż ja jak leżałam przed pierwszym porodem pod ktg i tętno było ponad 160 chwilowo to już ktg piszczało i przylatywały do mnie pielęgniarki bo tachykardia płodu. Ale to inna sytuacja.
Tak czytając o tej trisomii 13 chromosomu to w sumie wychodzi, że na USG dopiero w drugim trymestrze są lekarze w stanie wykryć...więc po tym pierwszym 11-14 tydz. nie można być jeszcze spokojnym. Ehhh ja to w ogóle gorzej psychicznie znoszę tę ciążę niż pierwszą, bardziej się boję...wszystkiego.
 
Ostatnia edycja:
To faktycznie dość szybkie tętno ale chyba nadal w normie, wydaje mi się, że do 180 uderzeń może być. U mnie było w 14 tygodniu tętno 148.
Chociaż ja jak leżałam przed pierwszym porodem pod ktg i tętno było ponad 160 chwilowo to już ktg piszczało i przylatywały do mnie pielęgniarki bo tachykardia płodu. Ale to inna sytuacja.
Tak czytając o tej trisomii 13 chromosomu to w sumie wychodzi, że na USG dopiero w drugim trymestrze są lekarze w stanie wykryć...więc po tym pierwszym 11-14 tydz. nie można być jeszcze spokojnym. Ehhh ja to w ogóle gorzej psychicznie znoszę tę ciążę niż pierwszą, bardziej się boję...wszystkiego.
Ja z kolei wyczytałam że już na pierwszym USG przy tym zespole są nieprawidłowości. Pierwszy znak ostrzegawczy to podobno mniejsze dziecko. Mój jest zawsze od 3 do 5 dni większy niż z OM. Zobaczymy, wyniki we wtorek.
Tydzień po badaniach prenatalnych tetno dziecka wynosiło już 166, obecnie 152 średnio. Gdyby nie taka szybka praca serca to ryzyko miałabym dużo niższe 😕
To jest moja pierwsza ciąża i od samego początku wielki stres, jestem kilka miesięcy po operacji guza jajnika, do tego duża niedoczynność tarczycy i nadciśnienie pierwotne. Cały pierwszy trymestr byłam spanikowana i na USG chodziłam w stresie bojąc się usłyszeć najgorszego. A potem ta nieszczęsna pappa 😕
 
Ja z kolei wyczytałam że już na pierwszym USG przy tym zespole są nieprawidłowości. Pierwszy znak ostrzegawczy to podobno mniejsze dziecko. Mój jest zawsze od 3 do 5 dni większy niż z OM. Zobaczymy, wyniki we wtorek.
Tydzień po badaniach prenatalnych tetno dziecka wynosiło już 166, obecnie 152 średnio. Gdyby nie taka szybka praca serca to ryzyko miałabym dużo niższe 😕
To jest moja pierwsza ciąża i od samego początku wielki stres, jestem kilka miesięcy po operacji guza jajnika, do tego duża niedoczynność tarczycy i nadciśnienie pierwotne. Cały pierwszy trymestr byłam spanikowana i na USG chodziłam w stresie bojąc się usłyszeć najgorszego. A potem ta nieszczęsna pappa 😕
To współczuję, ja i tak panikuje mimo, że u mnie wszystko książkowo jak na razie. A co do wielkości to właśnie czytałam, że wiąże się to z zahamowaniem wzrostu, niską masą dziecka itd więc jak u ciebie wszystko było w normie wielkościowo więc pewnie wszystko będzie ok ;)
 
reklama
Ja z kolei wyczytałam że już na pierwszym USG przy tym zespole są nieprawidłowości. Pierwszy znak ostrzegawczy to podobno mniejsze dziecko. Mój jest zawsze od 3 do 5 dni większy niż z OM. Zobaczymy, wyniki we wtorek.
Tydzień po badaniach prenatalnych tetno dziecka wynosiło już 166, obecnie 152 średnio. Gdyby nie taka szybka praca serca to ryzyko miałabym dużo niższe 😕
To jest moja pierwsza ciąża i od samego początku wielki stres, jestem kilka miesięcy po operacji guza jajnika, do tego duża niedoczynność tarczycy i nadciśnienie pierwotne. Cały pierwszy trymestr byłam spanikowana i na USG chodziłam w stresie bojąc się usłyszeć najgorszego. A potem ta nieszczęsna pappa 😕
U mnie tętno wynosiło 173 na badaniach prenatalnych w 12+2 i lekarka powiedziała, że wysokie, ale w normie. Wyniki Pappy mam dobre, więc to tętno aż tak bardzo chyba nie podnosi tych ryzyk... Czytałam, że najwyższe tętno jest w 9-10 tygodniu nawet do 180, później spada aż w okolicach 14 tc powinno wynosić około 150, koło 20 tc 140, a przed porodem około 130. Trzymam kciuki za dobre wyniki! Pappa potrafi zaszaleć, a potem Nifty rozwiewa wątpliwości i skoro na usg genetycznym wszystko było dobrze, to myślę, że jest bardzo duża szansa, że tak będzie w Twoim przypadku :)
 
Do góry