Kasia_Der
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2021
- Postów
- 1 859
W sumie nie myślałam nad detektorem - myśle, ze łatwo można coś zle przyłożyć i dodatkowo się martwić, poza tym, jak będzie zle i nie będzie tętna, to i tak go nie będzie - to nie tak, ze detektor coś pomoże… staram się myśleć pozytywnie i tez pocieszam się, ze już drugi trymestr i szanse powodzenia rosną . A jak boli dłużej, to dla bezpieczeństwa biorę nospę, no i bardziej pilnuje regularnego dustaphonu. I liczę na to, ze będzie dobrzeMoże rozrasta się macica. Ja też mam niekiedy takie kłucia, mam nadzieje że to normalne i jest ok. A zastanawiałaś się nad detektorem? Jesteśmy w podobnym tyg ciazy, ja o nim myśle i nie wiem…może człowiek spokojniej by żył, albo bardziej przeżywał Niby drugi trymestr sie zaczął, i powinno być bezpieczniej a ja sie mega obawiam