reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

Dziewczyny czy miałyście kiedyś tak że poczuliście mega ból,taki przeszywający w pępku? Ja miałam tak dziś w nocy że się wyprostować nie umiałam 😳
 
reklama
Dziewczyny czy miałyście kiedyś tak że poczuliście mega ból,taki przeszywający w pępku? Ja miałam tak dziś w nocy że się wyprostować nie umiałam 😳
Ja wcześniej miałam takie coś w nocy, ale nie w pępku tylko bardziej koło pachwin? Taki ból, że aż mnie budził, bo tak się zginałam, oddychać nie mogłam przez sekundę. ;) Trwało to kilka (może kilkanaście?) nocy i przeszło. Ale nie wiem, czy miało związek z ciążą w ogóle. :)
 
Kochana, witaj! ❤️ To już niedługo kolejna wizyta, super. ❤️ Ciekawe, czy przypadkiem nie urodzisz w moje urodziny... 🤭
Tak już nie długo ciekawa jestem co będzie widać bo wg Om niby 7+0 ale wg owulacji 6+0 więc niewiem czy serduszko już będzie🤔 ale zarodek powinien byc😁 a kiedy masz urodziny? Może akurat uda sie😁
 
To podobnie ;) Jak się czujesz z wizja 2 takich maluchów? Mnie to trochę przeraża...ale staram sie myslec optymistycznie. Chcialam zeby roznica wieku nie byla zbyt duza, ale powrot do nieprzespanych nocy, karmienia itp. 😬
Moja mala to i tak wyjatkowo wspolpracujacy egzemplarz. Boje sie ze drugi raz nie bede taka szczesciara.
Jeszcze jestem w lekkim szoku po zrobieniu testu 😁 Choziaz moj maz od tygodnia mowi mi ze jestem w ciazy 😁

Czuję się podobnie do Ciebie. Przerażona i jednocześnie bardzo szczęśliwa :D jak będzie, to i tak wyjdzie w praniu. Syn na szczęście też współpracujący i naprawdę spokoju egzemplarz. Coś czuję, że przy drugim mi się trzeciego odechce :D
U mnie to ja 9 dni przed @ zrobiłam i byłam w takim szoku, że gdybym miała konia, to bym z niego spadła ;)
Ja mam jeszcze 11 dni do usg. Mam nadzieję, że ujrzę serduszko :) a Ty kiedy masz wizytę?
 
Tak już nie długo ciekawa jestem co będzie widać bo wg Om niby 7+0 ale wg owulacji 6+0 więc niewiem czy serduszko już będzie🤔 ale zarodek powinien byc😁 a kiedy masz urodziny? Może akurat uda sie😁
W 6+0 może jeszcze nie być serduszka, ale nie ma się co martwić. ☺️ Dużo od sprzętu też zależy... A może zaskoczy maluszek i już będzie?! 😁
20 marca 😎
 
Progesteron działa uspokajająco. Dlatego m.in kobiety w ciąży są zazwyczaj ospale i spokojne.
Tez nie sądziłam, bo w pierwszej ciąży mdłości miałam miesiąc później. Chociaż ból podbrzusza, zmęczenie, uczucie ciężkości w pierwszej ciąży tez miałam od samego początku.
Mam wysoki progesteron i faktycznie przez pierwsze parę dni mogła spać cały dzień ale zastanawia mnie czy można się do niego przyzwyczaić bo już mi przeszło z tym spaniem 😉
 
Czuję się podobnie do Ciebie. Przerażona i jednocześnie bardzo szczęśliwa :D jak będzie, to i tak wyjdzie w praniu. Syn na szczęście też współpracujący i naprawdę spokoju egzemplarz. Coś czuję, że przy drugim mi się trzeciego odechce :D
U mnie to ja 9 dni przed @ zrobiłam i byłam w takim szoku, że gdybym miała konia, to bym z niego spadła ;)
Ja mam jeszcze 11 dni do usg. Mam nadzieję, że ujrzę serduszko :) a Ty kiedy masz wizytę?
U mnie pierwsze to był szatan, drugi syn oaza spokoju, teraz nie nastawiam się kompletnie na nic. Trójka w tak krótkim odstępie czasu (chłopaki mają 3,5 roku i 14 miesięcy), to i tak jest kompletne przeczołganie.
 
reklama
Czuję się podobnie do Ciebie. Przerażona i jednocześnie bardzo szczęśliwa :D jak będzie, to i tak wyjdzie w praniu. Syn na szczęście też współpracujący i naprawdę spokoju egzemplarz. Coś czuję, że przy drugim mi się trzeciego odechce :D
U mnie to ja 9 dni przed @ zrobiłam i byłam w takim szoku, że gdybym miała konia, to bym z niego spadła ;)
Ja mam jeszcze 11 dni do usg. Mam nadzieję, że ujrzę serduszko :) a Ty kiedy masz wizytę?
Dokładnie tego się boje;)
Ja miałam w ogóle nie robić testu, bo pomimo tego, ze się staraliśmy, to nie wierzyłam ze uda się za pierwszym razem. Test zrobiłam, bo chciałam mieć czyste sumienie żeby wziąć tabletkę na zatoki( swoją droga to u mnie tez objaw ciąży) No i był totalny szok.
Jeszcze nawet nie myślałam o wizycie, ale mysle ze za jakieś 3 tygodnie. Żeby było już serduszko. Z tego co pamietam, to z córka było dość późno i najadłam się strachu pomiędzy wizytami.
 
Do góry