Marcowe mamy 2022

[stillgrey213]

A w którym tygodniu jesteś? Byłaś u lekarza? Bierzesz luteinę? Jakie miałaś objawy ciąży?
Jeju, zaczynam się stresować dopiero co powiedziałam rodzicom o ciąży

5t0d, u lekarza nie bylam bo mieszkam w UK i tutaj early pregnancy unit jest dla kobiet w 6-12tyg, a lekow na podtrzymanie i tak mi nikt nie przepisze. Kupilam duphaston w Polsce ale dopiero wczoraj, wiec minie kilka dni zanim dotrze.
Objawy to obrzmienie piersi, tkliwosc, sennosc i tak ogolnie czulam sie w ciazy, ciezko ten stan opisac. Teraz zwlaszcza rano mam zawroty glowy, pobolewa mnie brzuch co jakis czas, mam lekkie nudnosci, bola mnie plecy w krzyzu, ale przechodzi kiedy leze. Piersi zrobily sie normalne, brodawki bola tylko przy ucisku. Nie czuje sie w ciazy. Mam nadzieje, ze tylko sobie wmawiam i wszystko bedzie dobrze, ale podobnie bylo przy poprzednim poronieniu. Poronilam w 8t, ale zaczelam plamic w 6t6d, a zarodek wedlug usg mial 4,5mm, bez bijacego serduszka.

 

[godzbal]

Tak z ciekawości czytałam,że przy dużych przyrostach rodzą się dziewczynki. Sprawdziło się u ciebie?

Nie, chłop jak dąb z kalendarzem chińskim też się nie sprawdziło

Dziewczyny, jakie suplementy bierzecie? W aptece polecili mi mamadha+ ale tam nie ma np. żelaza. Mam też femibion i chcę brać co drugi dzień. Ale nie wiem czy to nie będzie za dużo Wit. D albo kwasu foliowego... W czwartek idę do lekarza to zapytam też.

Ja póki co, to folik do końca pierwszego trymestru. Potem będę brać mama dha. Tak samo zalecał mi mój gin w pierwszej ciąży, więc się tego trzymam ale oczywiście może mi coś tam zaleci na wizycie jeszcze. Zobaczymy

 

[KaśkaLi95]

Ja biorę już od momentu zaczęcia starań prenatal uno, nic poza tym. Ten suplement ma dodatkowo imbir, który ma łagodzić mdłości, jak na razie jeszcze ich nie odczuwam a jest 5w3d obecnie. A o braniu żelaza to też dowiedziałam się od dziewczyn na staraczkach, że jest zabronione w pierwszym trymestrze branie na własną rękę.

 

[Mikeshi]

5t0d, u lekarza nie bylam bo mieszkam w UK i tutaj early pregnancy unit jest dla kobiet w 6-12tyg, a lekow na podtrzymanie i tak mi nikt nie przepisze.

Trzymaj się! Też znam to dobrze. Mieszkam w Szwajcarii, moja ginekolog ma ferie do sierpnia, próbowałam się umówić do kogoś innego, a tu słyszę na rejestracji parę razy, że do 12 tygodnia to nie ciąża (WTF???) i trzeba czekać, bo i tak wolne terminy to dopiero najwcześniej za 2 miesiące. Przy pierwszej ciąży dostałam termin w 9 tygodniu dopiero, bo wcześniej nawet moja nie chciała mnie widzieć. A ja tak bym chciała wiedzieć, czy wszystko ok...
Poza tym, mimo, iż całą służba zdrowia jest prywatna, całą ciążę przysługuje tylko 7 wizyt i 2 USG, za resztę trzeba samemu płacić, masakra... Musimy się jakoś trzymać...

 

[matkaniewariatka]

Dziewczyny, chciałam Wam z całego serca podziękować za okazane w ciągu ostatnich dni wsparcie i życzyć wszystkim z Was dużo zdrowia i spokojnego przebiegu ciąż i wspaniałego rozwiązania. Zasługujecie na wszystko co najlepsze.

ja niestety się żegnam, mam nadzieje ze wybaczycie mi ze przez te kilka ostatnich dni wprowadziłam tu tyle smutnej energii, więcej nie chce tego robić - potrzebujecie tu spokoju i radości


dziekuje i ściskam każdą z Was.

 

[Otylia.]

ja niestety się żegnam, mam nadzieje ze wybaczycie mi ze przez te kilka ostatnich dni wprowadziłam tu tyle smutnej energii, więcej nie chce tego robić - potrzebujecie tu spokoju i radości

Nie napisałaś najważniejszego. Jak u Ciebie? Wiadomo coś?

 

[Agnes4312]

Dziewczyny, chciałam Wam z całego serca podziękować za okazane w ciągu ostatnich dni wsparcie i życzyć wszystkim z Was dużo zdrowia i spokojnego przebiegu ciąż i wspaniałego rozwiązania. Zasługujecie na wszystko co najlepsze.

ja niestety się żegnam, mam nadzieje ze wybaczycie mi ze przez te kilka ostatnich dni wprowadziłam tu tyle smutnej energii, więcej nie chce tego robić - potrzebujecie tu spokoju i radości


dziekuje i ściskam każdą z Was.

A jak się czujesz? I co dalej? Będzie samoistne poronienie?

 

[matkaniewariatka]

A jak się czujesz? I co dalej? Będzie samoistne poronienie?

Nie napisałaś najważniejszego. Jak u Ciebie? Wiadomo coś?

Bo nie chciałam Was już tym obciążać. Fizycznie czuje się dobrze, psychicznie same wiecie - niestety jak będzie dalej nie wiadomo, czekam na poronienie samoistne i mam nadzieje ze tak się stanie (beta spada ale bardzo bardzo powoli, 71-70-65 to ostatnie wartości badane dzień po dniu), muszę kontrolować spadek dalej i być w kontakcie z lekarzem, on będzie decydował jak długo mogę czekać w domu

 

[Paula55]

Dopadła mnie chyba najgorsza jelitówka w życiu Znacie jakieś domowe sposoby, żeby sobie pomóc?

 

[KaśkaLi95]

Dopadła mnie chyba najgorsza jelitówka w życiu Znacie jakieś domowe sposoby, żeby sobie pomóc?

Domowych nie ale smecta z tego co wiem jest dozwolona. Na biegunkę. Ja pod koniec pierwszej ciąży miałam co wieczór rewolucje żołądkowe to smecta mnie ratowała.