reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

Cześć dziewczyny!
Ja póki co nieśmiało się witam. Test wyszedł mi pozytywny już w niedzielę, dwa dni przed @. Poroniłam w 8tc w marcu i to był mój pierwszy cykl kiedy postanowiliśmy znowu się starać. Bardzo mnie zaskoczyło, że pyklo już za pierwszym razem bo o poprzednia ciążę Staraliśmy się rok.
Jest strasznie dużo obaw, że znowu będzie poronienie, jakoś strasznie na zimno to przyjmuje i w ogóle cieszyć się nie umiem. Tzn ucieszyłam się jak dwie kreski zobaczyłam, ale ciągle są obawy ze i tym razem nie wyjdzie.

Dzisiaj postanowiłam do was dołączyć bo przyrost bety po 48h jest prawidłowy - chociaż tutaj też się obawiam bo wyszło tylko 93% przyrostu. A tutaj widzę niektórym i po 180% wzrasta.
Progesteron miałam najpierw 23, a dzisiaj po 48h już 20 czyli spada. Oprócz tego 2 dni temu miałam jakieś brunatne plamienia, jednorazowe. Ja widzę wszystko już w tak czarnych barwach, że aż jestem sama sobą przerażona.

Myślicie żeby duphaston wziąć na ten progesteron? Do lekarza idę dopiero w poniedziałek.
U mnie dzisiaj 4+3 więc ciąża bardzo młoda

Wybaczcie, że mój pierwszy post tutaj i już od razu smęty, ale dzisiaj chyba mam jakiś gorszy dzień pełen obaw 😉

No i gratuluję wam wszystkim i życzę nam abyśmy wszystkie przeżyły 9 nudnych miesięcy ❤️
witamy :) nie martw się tyle na zapas bo to nic dobrego , tak jak napisała @Cukierkowa20pare ja też bym wziela progesteron tym bardziej że chyba nawet w ulotce jest napisane że zaleca się po wcześniejszych poronieniach. Ja w pierwszej mialam wczesne poronienie w kolejnej z której mam syna mialam profilaktycznie duphaston zapisywany do 16 tyg jakoś. A teraz nic :) trzymam kciuki :)
 
reklama
Ja póki co nieśmiało się witam. Test wyszedł mi pozytywny już w niedzielę, dwa dni przed @. Poroniłam w 8tc w marcu i to był mój pierwszy cykl kiedy postanowiliśmy znowu się starać. Bardzo mnie zaskoczyło, że pyklo już za pierwszym razem bo o poprzednia ciążę Staraliśmy się rok.
Jest strasznie dużo obaw, że znowu będzie poronienie, jakoś strasznie na zimno to przyjmuje i w ogóle cieszyć się nie umiem. Tzn ucieszyłam się jak dwie kreski zobaczyłam, ale ciągle są obawy ze i tym razem nie wyjdzie.

Dzisiaj postanowiłam do was dołączyć bo przyrost bety po 48h jest prawidłowy - chociaż tutaj też się obawiam bo wyszło tylko 93% przyrostu. A tutaj widzę niektórym i po 180% wzrasta.
Progesteron miałam najpierw 23, a dzisiaj po 48h już 20 czyli spada. Oprócz tego 2 dni temu miałam jakieś brunatne plamienia, jednorazowe. Ja widzę wszystko już w tak czarnych barwach, że aż jestem sama sobą przerażona.

Myślicie żeby duphaston wziąć na ten progesteron? Do lekarza idę dopiero w poniedziałek.
U mnie dzisiaj 4+3 więc ciąża bardzo młoda

Wybaczcie, że mój pierwszy post tutaj i już od razu smęty, ale dzisiaj chyba mam jakiś gorszy dzień pełen obaw 😉

No i gratuluję wam wszystkim i życzę nam abyśmy wszystkie przeżyły 9 nudnych miesięcy ❤️
Jakbym o sobie czytala! Tez staralismy sie przez rok, tez poronilam w marcu. Teraz jestem w 4t5d i tez pojawilo sie plamienie. Mam takie same odczucia jak Ty, ale musimy sie jakos trzymac i byc dobrej mysli, bo co nam innego pozostalo. Duzego wplywu na rozwoj sytuacji i tak nie mamy. Glowa do gory :) (I kto to mowi ;) )
 
Jakbym o sobie czytala! Tez staralismy sie przez rok, tez poronilam w marcu. Teraz jestem w 4t5d i tez pojawilo sie plamienie. Mam takie same odczucia jak Ty, ale musimy sie jakos trzymac i byc dobrej mysli, bo co nam innego pozostalo. Duzego wplywu na rozwoj sytuacji i tak nie mamy. Glowa do gory :) (I kto to mowi ;) )
Dokładnie!! Trzeba się trzymać razem i być pozytywnej myśli. Nie można od razu zakładać, że teraz się poroni bądź się stanie coś złego. Czasem nie mamy wpływu na to co los przyniesie i pozostaje nam tylko czekać. A im więcej stresu tym gorzej. 🙂
 
Też mam, ale to nie była krew tylko takie brązowe brudy przy podcieraniu na papierze.
Natasza, to tak jak u mnie, wkladka caly czas czysta. Mowisz, ze to od nadzerki? Ja zaczelam plamic niedlugo po tym jak zmierzylam temperature dopochwowo. O tym czy mam nadzerke nic mi nie wiadomo, a tutaj w ciazy lekarze nie badaja szyjki macicy :/
 
Dziewczyny coś nie daje mi spokoju. Ginekolog dała mi jeszcze takie zdjęcie i podpisała że torbiel. 5cm. Obok widać ciążowy z zarodkiem 4 cm. Czy to zniknie? Albo jest możliwość że coś jeszcze się pojawi?
 

Załączniki

  • 18A6DD62-EF08-4C2E-977B-AB942652BE0D.jpeg
    18A6DD62-EF08-4C2E-977B-AB942652BE0D.jpeg
    2,5 MB · Wyświetleń: 85
reklama
Jest zarodek, widziałam serduszko ❤️ dostałam skierowanie na różne badania. Karta ciąży założona 🙏
Ale mi ulżyło ☺️ kolejna wizyta jak zrobię badania
A jakie to konkretnie badania? Pytam, bo jestem ciekawa ile z tego mi pokryje ubezpieczenie.
I oczywiście gratulacje 😚
 
Ostatnia edycja:
Do góry