Marcowe mamy 2022

[iza_rz_97]

A no blisko blisko. Ciekawa jestem jak to się będzie miało do terminu z USG. A kiedy idziesz do lekarza?

Mi z om na 20.03 więc blisko

 

[Wiolcia_6]

Hej dzoewczyny umówiłam się do giną na 28 lipca bedzie wtedy 7+6 trochę mkze późno ale przynajmniej wszystko już powinno widać. Ponad 2 tyg czekania nie wiem jak to wytrzymam ;D jestem też całą w nerwach bo lllgastrolog na USG znalazł mi naczyniaka na wątrobie 26mm. Jeszcze nazwał to guzem prawie zawału tam dostałam. Powiedział że ludzie żyją z tym sto lat i nawet nie wiedzą że mają.. mimo wszystko chciałam to zbadac dostalam badania jakieś markery nowotworowe rąk jelita grubego żołądka i coś tam jeszcze. W sobotę wyniki. Do tego czasu chyba oszaleje nigdy w życiu tak się nie bałam. Boję się że ten stres wpłynie na dziecko. Jakby tego było mało to brakło w laboratorium testów na betę, na wynik musze czekac do piątku. Chciałam zobaczyc jak przyrasta.

Mój dziadek miał naczynka na wątrobie i całe życie z tym żył zmarł mając 89 lat i to na inną chorobę. Nie martw się to nic złego.
Gratuluję ciąży ja też mam.iść do ginekologa ok 28 lipca. Chociaż byłam wczoraj ale nic nie było widać. Jakoś dożyjemy do tego terminu

 

[12aniolek]

A jakie miałaś ostatnie wyniki bety?
Nie martw się, naczyniaki są zwykle zupełnie niegroźne mi kiedyś znaleźli przypadkiem naczyniaka żylnego w płacie czołowym mózgu, tez się z tym żyje „całe życie” jedynie taki wysiłek jak poród naturalny może być niezbyt bezpieczny wiec do rozważenia cc. Zapytaj o to w kontekście porodu i zobaczysz ze wyniki będą dobre

Na prawdę? Moze za bardzo się tym przejęłam.. wiesz jak człowiek się naczyta w internecie to ma dość, przychodzą takie czarne myśli że szok. Ja musze mieć zawsze wszystko czarno na białym bo inaczej będę się martwić. Robiłam będę 1 lipca i wynosiła 45.69 wtedy dowiedzialam się o ciąży.

 

[12aniolek]

Mój dziadek miał naczynka na wątrobie i całe życie z tym żył zmarł mając 89 lat i to na inną chorobę. Nie martw się to nic złego.
Gratuluję ciąży ja też mam.iść do ginekologa ok 28 lipca. Chociaż byłam wczoraj ale nic nie było widać. Jakoś dożyjemy do tego terminu

Dziewczyny mega sie ciesze ze należe do tej grupy serio. Jest tu takie niesamowite wsparcie. Żałuję że nie napisałam tego odrazu we wtorek;D juz bym dawno się uspokoiła;D ulżyło mi trochę. Przez to wszystko nawet się nie mogłam cieszyć z tej ciąży. Mi gastrolog tez powiedział że nie widać ciąży ale to było bardzo wcześnie staram się myśleć poztywnie także byle do 28

 

[matkaniewariatka]

Na prawdę? Moze za bardzo się tym przejęłam.. wiesz jak człowiek się naczyta w internecie to ma dość, przychodzą takie czarne myśli że szok. Ja musze mieć zawsze wszystko czarno na białym bo inaczej będę się martwić. Robiłam będę 1 lipca i wynosiła 45.69 wtedy dowiedzialam się o ciąży.

Naprawdę, mówię Ci, spokojnie, zobaczysz ze to się okaże nieszkodliwe dawaj nam znać jak będzie wynik ale tak jak gadamy, naczyniaki zwykle znajduje się przez przypadek, nie daja objawów, to jest przydatna wiedza tylko w skrajnych sytuacjach typu poród albo tfutfu jakiś wypadek poważny.
I betę powtórzyłas drugi raz teraz, tak? wybacz ze dopytuje ale jestem świrem totalnym i się nakręcam ze moja mało rośnie, teraz temat bety zajmuje mi jakieś 150 procent uwagi

 

[12aniolek]

Naprawdę, mówię Ci, spokojnie, zobaczysz ze to się okaże nieszkodliwe dawaj nam znać jak będzie wynik ale tak jak gadamy, naczyniaki zwykle znajduje się przez przypadek, nie daja objawów, to jest przydatna wiedza tylko w skrajnych sytuacjach typu poród albo tfutfu jakiś wypadek poważny.
I betę powtórzyłas drugi raz teraz, tak? wybacz ze dopytuje ale jestem świrem totalnym i się nakręcam ze moja mało rośnie, teraz temat bety zajmuje mi jakieś 150 procent uwagi

Oby oby tak we wtorek 2 raz zbadałam ale to wychodzi pi 6 dniach nie wiem czy wogole to ma sens;D

 

[matkaniewariatka]

Oby oby tak we wtorek 2 raz zbadałam ale to wychodzi pi 6 dniach nie wiem czy wogole to ma sens;D

Dobrze zrobiłaś, a nie tak jak ja, zbadałam szybko przy małej wartości i teraz lecę kolejny raz badać bo się spinam czymś na co i tak nie mamy wpływu. Pięknego przyrostu i dużo spokoju dla Ciebie

 

[Sisinek]

Hej dzoewczyny umówiłam się do giną na 28 lipca bedzie wtedy 7+6 trochę mkze późno ale przynajmniej wszystko już powinno widać. Ponad 2 tyg czekania nie wiem jak to wytrzymam ;D jestem też całą w nerwach bo lllgastrolog na USG znalazł mi naczyniaka na wątrobie 26mm. Jeszcze nazwał to guzem prawie zawału tam dostałam. Powiedział że ludzie żyją z tym sto lat i nawet nie wiedzą że mają.. mimo wszystko chciałam to zbadac dostalam badania jakieś markery nowotworowe rąk jelita grubego żołądka i coś tam jeszcze. W sobotę wyniki. Do tego czasu chyba oszaleje nigdy w życiu tak się nie bałam. Boję się że ten stres wpłynie na dziecko. Jakby tego było mało to brakło w laboratorium testów na betę, na wynik musze czekac do piątku. Chciałam zobaczyc jak przyrasta.

Też mam naczyniaka na wątrobie, dowiedziałam się jescze w liceum, jakieś 10 lat temu. Nie mam żadnych dolegliwości, zapominam nawet tego kontrolować. Ostatni raz USG jamy brzusznej robiłam chyba z 5 lat temu. Może czas się w końcu wybrać na kontrolę ;p

Niczym się nie przejmuj!

 

[12aniolek]

Dobrze zrobiłaś, a nie tak jak ja, zbadałam szybko przy małej wartości i teraz lecę kolejny raz badać bo się spinam czymś na co i tak nie mamy wpływu. Pięknego przyrostu i dużo spokoju dla Ciebie

Dziękuje w piątek dam znać jaka ta beta wyszła słuchaj każda ciąża jest inna czasem myślę że człowiek byłby spokojniejszy gdyby wogole tej bety nie badal;D trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

 

[iza_rz_97]

Dziś z ciekawości zrobiłam test z drugiego moczu [emoji28] i już się fajnie kreska pokazuje . Ale mam nawalone [emoji1787][emoji23]