reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Wiesz co, akurat ja zastrzyki to robię od października, bo wtedy miałam pierwszą ciążę, która straciłam w styczniu tego roku. Po zabiegu musiałam robic je dalej a późnej już razem z moim hematologiem i ginekologiem, uznaliśmy, że skoro w niedługim czasie znowu mam zamiar się starać o dziecko, to zostawiamy zastrzyki (inaczej bym przeszła na tabletki przeciwzakrzepowe, muszę brać nawet poza ciąża leki). Więc to moje samookaleczanie się trochę już trwa i dokładniej ilości wykonanych zastrzykow już nie policze 😅🙉 Pamiętam, że poczatki były trudne i prosilam Mojego żeby mi je robił🙈 W końcu gdzieś wyjechał i musiałam sama zrobić i tak zostało i tak jest zdecydowanie najlepiej 😄 A zastrzyki to lepiej powoli wstrzykiwac, bo piecze i boli pod skórą później 😊 Ja robię je w boczki, zbieram faldke i tak mnie mniej boli 😊

Co do aktualnej ciąży, to też się boję, ale staram się o tym nie myśleć, nie stresować się i nie analizować, czy porównywać. Dziwnie jestem spokojna😊 I wierzę, że będzie dobrze. Tak samo u Ciebie! Beta na pewno też wystrzeli😄 U mnie dzisiaj 6+0, w czwartek mam wizytę i liczę na serduszko maluszka❤❤❤
Nie mogę się wiec doczekać od Ciebie cudownych wieści po czwartkowym usg! To jesteś już doświadczona w zastrzykach, szacun! :) trzymam kciuki z całych sił ❤️
 
reklama
Nie mogę się wiec doczekać od Ciebie cudownych wieści po czwartkowym usg! To jesteś już doświadczona w zastrzykach, szacun! :) trzymam kciuki z całych sił ❤️
Dzięki śliczne ❤
A ja czekam na wieści od Ciebie z pięknym przyrostem bety🥰🤗
Btw. w ogóle to te Twoje testy są ładne i kreski wyraźne😄 moje testy to chyba nigdy takiego koloru nie nabrały😅
 
Cześć Dziewczyny,

ja już po dzisiejszej wizycie u gin. Jest pęcherzyk ciążowy, ale nie widać jeszcze zarodka.
Lekarka powiedziała, że dobrze, że przyszłam na wizytę tak wcześnie, bo wykryła mi krwiaka nad tym pęcherzykiem. Bardzo mnie to zmartwiło :( Mam L4 do następnej wizyty, mam się oszczędzać, nie dźwigać, nie nadwyrężać, nie stresować, a najlepiej jakbym leżała. Mam też unikać gorąca i gorących kąpieli.

Teraz czytałam, że ten krwiak może doprowadzić do poronienia 😥

Przepisała mi (mówiła, że mogę wybrać któryś (?)):
Prenatal uno -> duo
Prgna plus
Duphavit
Mama DHA premium plus

Mówiła też, że mam mieć coś dopochwowo, ale nie mam zaznaczone co... nie dostałam też recepty, tylko samą kartkę z nazwami. Orientujecie się, które z tych leków są dopochwowe?
Chyba do niej zadzwonię dopytać...
 
Cześć Dziewczyny,

ja już po dzisiejszej wizycie u gin. Jest pęcherzyk ciążowy, ale nie widać jeszcze zarodka.
Lekarka powiedziała, że dobrze, że przyszłam na wizytę tak wcześnie, bo wykryła mi krwiaka nad tym pęcherzykiem. Bardzo mnie to zmartwiło :( Mam L4 do następnej wizyty, mam się oszczędzać, nie dźwigać, nie nadwyrężać, nie stresować, a najlepiej jakbym leżała. Mam też unikać gorąca i gorących kąpieli.

Teraz czytałam, że ten krwiak może doprowadzić do poronienia [emoji26]

Przepisała mi (mówiła, że mogę wybrać któryś (?)):
Prenatal uno -> duo
Prgna plus
Duphavit
Mama DHA premium plus

Mówiła też, że mam mieć coś dopochwowo, ale nie mam zaznaczone co... nie dostałam też recepty, tylko samą kartkę z nazwami. Orientujecie się, które z tych leków są dopochwowe?
Chyba do niej zadzwonię dopytać...
W którym tygodniu jesteś?
Krwiaki się wchłaniają, moja siostra miała i wszystko było ok. ;) tylko trzeba się oszczędzać.
 
Wiesz co, akurat ja zastrzyki to robię od października, bo wtedy miałam pierwszą ciążę, która straciłam w styczniu. A późnej już razem z moim hematologiem i ginekologiem, uznaliśmy, że skoro w niedługim czasie znowu mam zamiar się starać o dziecko, to zostawiamy zastrzyki. Więc to moje samookaleczanie się trochę już trwa i dokładniej ilości wykonanych zastrzykow już nie policze 😅🙉 Pamiętam, że poczatki były trudne i prosilam Mojego żeby mi je robił🙈 W końcu gdzieś wyjechał i musiałam sama zrobić i tak zostało i tak jest zdecydowanie najlepiej 😄 A zastrzyki to lepiej powoli wstrzykiwac, bo piecze i boli pod skórą później 😊 Ja robię je w boczki, zbieram faldke i tak mnie mniej boli 😊

Co do aktualnej ciąży, to też się boję, ale staram się o tym nie myśleć, nie stresować się i nie analizować, czy porównywać. Dziwnie jestem spokojna😊 I wierzę, że będzie dobrze. Tak samo u Ciebie! Beta na pewno też wystrzeli😄 U mnie dzisiaj 6+0, w czwartek mam wizytę i liczę na serduszko maluszka❤❤❤
wczoraj sprawdzałam książeczki z moich 2 poprzednich ciąż. W jednej serduszko biło na wizycie 6+1 w drugiej 6+6 ale takie terminy mi wypadły kiedy pierwszy raz byłam na wizycie.
 
reklama
Dziewczyny właśnie odebrałam betę , ciąża potwierdzona 🥰 ale niepokoi mnie jej wynik , jest 328, wg norm labo jest to 2-3 tydzień , a od ostatniej miesiączki miną jutro 4 tygodnie i się zastanawiam czy te normy z laba są liczone wg zapłodnienia czy wg daty ostatniej miesiaczki. Powtórzę za 48h i mam nadzieję że wszystko będzie rosło pięknie 🤫
 
Do góry