Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Termy są niewskazane ze względu na ryzyko infekcji, których możesz się nabawić...Wszystko tak naprawdę zależy od temperatury w tych basenach. Jeśli temperatura jest wyższa niż 35 stopni to się nie zaleca bo w takiej temperaturze powyżej 10 minut może być niekorzystne dla ukrwienia łożyska to dodatkowo w takiej temperaturze dużo łatwiej rozwijają się różne zarazki. Sam zwykły basen ok
Tak samo jak wyczytałaś, termy, jacuzzi, sauna itp. w ciąży nie są wskazane. Ja bym sobie odpuściła.
Nie musi się rozkręcićOjej, chwilę mnie nie było, a tu się tyle zadziałoPrzede wszystkim witam wszystkie nowe marcowe mamusie! Super, że jesteście
@Agnes4312 jestem w szoku!!! Co za historia
Odnośnie aplikacji to ja korzystam z HiMommy, ale chyba też zainstaluję sobie ciąża+
Mam pytanie do tych z Was, które odczuwają mdłości - czy to jest to takie typowe uczucie w przełyku i w gardle? Bo ja mam wrażenie, że moje mdłości zaczynają się w żołądku i nie idą dalejTo w sumie dobrze, ale zastanawiam się, czy to właśnie może zwiastować, że niedługo się rozkręcą. Jak na razie to w przełyku poczuję coś tylko od czasu do czasu, raczej cały czas mi się odbija
Ja jeśli to mam tak, że czuję w żołądku i przewodzie pokarmowym u góry, ale raczej nie w przełyku Ja też mam preglifeDziewczyny, a używacie jakiejś aplikacji typu Preglife aby czytać o tym co dzieje się na poszczególnych etapach, tydzień po tygodniu? Ja sobie już zainstalowałam ale tak się zastanawiam czy może są jakieś inne, które polecacie?
fajna aplikacja, ale jeśli macie coś innego godnego uwagi to z chęcią przetestujeJa mam Flo i dziś preglife zainstalowałam i mam 2 dni różnicyJa też mam preglife
miałam zlecone tez inne, ogólne badania krwi, moczu itp i wszystko wyszło prawidłowo 
teraz tylko czekam na USG 15.07 ( to będzie 6+1 ) 
Super cieszymy się razem z TobąA ja wracam z dobrymi wieściami, dziś powtórzyłam betę ( pierwsza była 1.07 wynik 196) i wyszło 867
Termin z OM wychodzi mi 9-10.03
Cieszę się, że jest nas tu coraz więcej!
może już będzie serduszko jak pójdziesz na usg gratuluje !
ciekawa jestem jak zareaguje. Jak już pisałam to nie była to planowana cisza. W porównaniu do pozostałych. Mam nadzieję że się ucieszy. Chociaż nie będę miała żalu jak na początku nie no moja reakcja też nie była na początku adekwatna do stanu.O no to będzie miał niespodziankęmam nadzieję, że teraz będzie wszystko w porządku
właśnie trochę czuje się jakbym miała przed nim jakieś tajemnice. Nigdy tak u nas nie było, szczególnie jeśli chodzi o nasza rodzinę. Może powiem jednak szybciej, ale jak to zrobić skoro ciąża nie planowana.Hej, jeśli czujesz, że tak będzie dla Was lepiej i jesteś w stanie się wstrzymać z tą wiadomością do 7 tygodnia, to rzeczywiście tak zróba jak już będziesz mogła go o tym poinformować to na pewno szczęście będzie jeszcze silniejsze
a dlaczego jedni twierdzą że trzeba czekać rok, co może się wydarzyć?W moim przypadku beta ładnie spadła, wszystko mówi doktorka ze u mnie okej i dała nam zielone światło bo laparo miałam robiona i tez mówiła ze jej szkoda. A ze rok na odczekanie to takie bardziej książkowe i każdy ginekolog się tego trzyma bo zasniad jest rzadki i lekarze nie maja tak doświadczenia to zawsze rok rok rok. A ona przedyskutowała z innymi lekarzami na jakimś dużym konsylium mój przypadek i powiedziała ze się staramy, oczywiście strach jest straszny ale jej zaufałam bo strasznie pragnę dziecka …
W dodatku byłam kontrolnie u mojego endokrynologa i powiedział ze miał to samo z córka 4 miesiące temu a teraz jest w ciąży i wszystko jest okej i ze to tyle co przerabial i starał się jej pomoc i konsultował gdzie się dało i według niego tez szkoda czasu..
to jedyni lekarze którzy dali mi zielone światło. Bo mój stary gin oraz lekarze w szpitalu ze rok .
Mam nadzieje ze mieli racje moi i w marcu urodzę sobie swój mały cud
witaj, 11 ciąż to dużo za wami. Napisz coś więcej o sobieNo to chyba i ja sie przywitam
To moja 11 ciaza ale mam 3 dzieci
Ta ciaza na tonie lekow więc mam nadzieje ze sie w koncu uda
Jestem 6t0d i dzisiaj zobaczylam serduszko a malutek ma już 5mm
Termin porodu wychodzi mi na 3 marca
no właśnie ja nie wiem, ale on tego nie ogarnia zupełnie co kiedy powinno być. Tzn mu nie opowiadam ze teraz taka faza lub teraz miesiączka może dlatego.Nie wiem czy bym wytrzymała , ale też wydaje mi się że mój sam by się domyślił No bo okresu nie mam i jak by doszło do przytulanek to odrazu by wiedział
omg jaka historia! Jak dobrze jets pytać o wszystko. Mogło się skończyć bezsensowna operacja i długa rekonwalescencjaCześć, wracam do gryto co przeżyłam to jakiś koszmar...
Wczoraj w południe zaczęłam plamić krwią i pojechałam na izbę przyjęć do najbliższego szpitala. Tam zrobili mi usg i lekarz stwierdził ciążę pozamaciczną. Ustalił operacje na godzinę 18. Ale chciał mi zrobić zwykłą operacje przez powłoki brzuszne a nie laparoskopowo. Po godz 16 spytałam się go dlaczego nie laparoskopowo to przyznał, że nie umie, nie mają sprzętu itd. Powiedziałam, że chce pojechać do szpitala gdzie mi to zrobią laparoskopowo. Więc się wypisałam na własne życzenie. Lekarz mnie jeszcze straszył, że nie przeżyje drogi, bo pęcherz może w każdej chwili pęknąć a wtedy dostanę krwotoku wewnętrznego. Ja się uparłam.
Dojechałam do szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu na Polnej. Tu lekarz na usg stwierdził, że ten niby pęcherz w lewym jajowodzie to po prostu ciałko żółte!!!! Ale faktycznie nie ma nigdzie pęcherzyka ciążowego i lekarz zdecydował, że rano go poszukamy na innym sprzęcie. Rano przyszedł profesor, wziął mnie na usg a tam PĘCHERZYK CIĄŻOWY prawidłowo w macicy!!!!
Do tej pory nie umiem uwierzyć w to, że w moim szpitalu już dawno by mnie pocięli i tak naprawdę dokonali aborcji. Gdybym się nie uparła...
Taki rollercoster emocjonalny, że nadal się boję cieszyć. Codziennie inna diagnoza. Ale i tak ogromna ulga
@Ann_ każą czekać rok czy nowotwór się nie rozwija..czy nie ma przerzutów już na inne narządyciekawa jestem jak zareaguje. Jak już pisałam to nie była to planowana cisza. W porównaniu do pozostałych. Mam nadzieję że się ucieszy. Chociaż nie będę miała żalu jak na początku nie no moja reakcja też nie była na początku adekwatna do stanu.
No właśnie wiem wiem. Czuję się z tym strasznie osamotniona, wiem tylko ja, no i wy, ale wiadomo ze to nie to samo.
właśnie trochę czuje się jakbym miała przed nim jakieś tajemnice. Nigdy tak u nas nie było, szczególnie jeśli chodzi o nasza rodzinę. Może powiem jednak szybciej, ale jak to zrobić skoro ciąża nie planowana.
a dlaczego jedni twierdzą że trzeba czekać rok, co może się wydarzyć?
witaj, 11 ciąż to dużo za wami. Napisz coś więcej o sobie
no właśnie ja nie wiem, ale on tego nie ogarnia zupełnie co kiedy powinno być. Tzn mu nie opowiadam ze teraz taka faza lub teraz miesiączka może dlatego.
omg jaka historia! Jak dobrze jets pytać o wszystko. Mogło się skończyć bezsensowna operacja i długa rekonwalescencja
