reklama
Alexz89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2021
- Postów
- 6 990
O no to będzie miał niespodziankę mam nadzieję, że teraz będzie wszystko w porządkuDziewczyny czy któraś jest taka szalona jak ja i nadal nie powiedziała mężowi o ciąży? Ja poroniłam dwa razy 6+2 i 6+4 więc jakoś tak mam zakodowane. Do gina też się wybiorę za tydzień jak już zobaczę 7+0. I chyba wtedy jak będę miała czarno na biała potwierdzone przez ginekologa ze ciąża się rozwija prawidłowo, powiem mężowi. Tydzień czekania, ale na razie nie mam ciężkich do zniesienia objawów więc nie jest trudno.
Ostatnio byliśmy na grillu na zakończenie sezonu piłkarskiego dla dzieci i prosiłam o piwo 0,0% ale przyniosl bez zbędnych pytań.
Szczerze mówiąc ja sobie nie wyobrażam nie powiedzieć mężowi. Nie powinnaś być z tym sama.Dziewczyny czy któraś jest taka szalona jak ja i nadal nie powiedziała mężowi o ciąży? Ja poroniłam dwa razy 6+2 i 6+4 więc jakoś tak mam zakodowane. Do gina też się wybiorę za tydzień jak już zobaczę 7+0. I chyba wtedy jak będę miała czarno na biała potwierdzone przez ginekologa ze ciąża się rozwija prawidłowo, powiem mężowi. Tydzień czekania, ale na razie nie mam ciężkich do zniesienia objawów więc nie jest trudno.
Ostatnio byliśmy na grillu na zakończenie sezonu piłkarskiego dla dzieci i prosiłam o piwo 0,0% ale przyniosl bez zbędnych pytań.
Hej, jeśli czujesz, że tak będzie dla Was lepiej i jesteś w stanie się wstrzymać z tą wiadomością do 7 tygodnia, to rzeczywiście tak zrób a jak już będziesz mogła go o tym poinformować to na pewno szczęście będzie jeszcze silniejsze i tego Wam życzęDziewczyny czy któraś jest taka szalona jak ja i nadal nie powiedziała mężowi o ciąży? Ja poroniłam dwa razy 6+2 i 6+4 więc jakoś tak mam zakodowane. Do gina też się wybiorę za tydzień jak już zobaczę 7+0. I chyba wtedy jak będę miała czarno na biała potwierdzone przez ginekologa ze ciąża się rozwija prawidłowo, powiem mężowi. Tydzień czekania, ale na razie nie mam ciężkich do zniesienia objawów więc nie jest trudno.
Ostatnio byliśmy na grillu na zakończenie sezonu piłkarskiego dla dzieci i prosiłam o piwo 0,0% ale przyniosl bez zbędnych pytań.
A ja czekam na dzisiejsze wyniki bety, tsh i progesteronu. Od 11:15 spałam w najlepsze przez prawie godzinę. Dzisiaj mam urlop więc mogę, ale nie wiem jak ja wytrzymam w pracy od 9 do 17 w środę. Taki śpioch mnie bierze a tu dzisiaj czeka jeszcze pranie, gotowanie, sprzątanie, zakupy. Mąż dzisiaj pracuje, więc chciałabym się ogarnąć, ale siły zerowe... A jutro o 12 gin i nie mogę się doczekać
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
Matko czytam te wasze bety i się stresuje... Wy tu grubo w tysiącach podajecie a u mnie za 2 dni będzie max 3000... Zobaczymy co lekarz powie w środę.
Widzę,że wysyp wizyt na czwartek - a ktoś również idzie w środę?
Trzymam kciuki,za wasze wszystkie wizyty w czwartek! ❤Będę czytać w przerwie w pracy więc piszcie co u was.
Ja o ciąży powiedziałam tylko mężowi... czekam do bezpiecznego tygodnia i pierwszą osobą,która się dowie to mój syn. W liście do Mikołaja napisał,że chciałby brata lub siostrę- od kilku lat to jego największe marzenie a w tym roku ma już 11 lat. Potem rodzina i szef... I oby jak najdłużej dać radę pracować bo ja w domu depresji dostaję
Widzę,że wysyp wizyt na czwartek - a ktoś również idzie w środę?
Trzymam kciuki,za wasze wszystkie wizyty w czwartek! ❤Będę czytać w przerwie w pracy więc piszcie co u was.
Ja o ciąży powiedziałam tylko mężowi... czekam do bezpiecznego tygodnia i pierwszą osobą,która się dowie to mój syn. W liście do Mikołaja napisał,że chciałby brata lub siostrę- od kilku lat to jego największe marzenie a w tym roku ma już 11 lat. Potem rodzina i szef... I oby jak najdłużej dać radę pracować bo ja w domu depresji dostaję
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
Daj znać jak będziesz miała wyniki. Też czekam na wynik progesteronu już 2 dzień. To pierwsza beta i będziesz robiła kolejną za 48h?A ja czekam na dzisiejsze wyniki bety, tsh i progesteronu. Od 11:15 spałam w najlepsze przez prawie godzinę. Dzisiaj mam urlop więc mogę, ale nie wiem jak ja wytrzymam w pracy od 9 do 17 w środę. Taki śpioch mnie bierze a tu dzisiaj czeka jeszcze pranie, gotowanie, sprzątanie, zakupy. Mąż dzisiaj pracuje, więc chciałabym się ogarnąć, ale siły zerowe... A jutro o 12 gin i nie mogę się doczekać
Wiolcia_6
Grudniówka 2010 :)
O rany jaka beta.. Może to bliźniaki jednojajowe?U mnie w czwartek będzie 6+3
Beta już raczej blisko 100 tysięcy więc chciałabym ujrzeć maleństwo i odetchnąć
Póki co zaczęłam się słabo czuć. Zrobiłam śniadanie i już bym poszła spać. Teraz biorę głośnik, książkę i idę na hamak
reklama
Jasne, na pewno napiszę wyniki to jest pierwsza beta po pozytywnym teście ciążowym. Dzisiaj 5+3. Miałam jej nie robić w ogóle, tylko poczekać do wizyty u lekarza, ale że musiałam zbadać TSH, bo mam niedoczynność tarczycy i muszę skonsultować dawkę Euthyroxu, więc od razu zrobiłam betę i progesteron. Nie wiem czy będę robić przyrost, zobaczę co mi powie ginekolożkaDaj znać jak będziesz miała wyniki. Też czekam na wynik progesteronu już 2 dzień. To pierwsza beta i będziesz robiła kolejną za 48h?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 118 tys
- Odpowiedzi
- 95
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: