Dzięki dziewczyny za pomoc z cyckami
Trochę jestem spokojniejsza, na pewno do wizyty
A z serami to różnie jest
Można jeść te produkowane z mleka pasteryzowanego, a z tego co się kiedyś rozglądałam to większość serów w naszych marketach jest właśnie wytworzona z mleka pasteryzowanego, a te można zajadać
Więc ja odrzuciłam sery i przetwory, ale z mleka niepasteryzowanego. Do tego ograniczyłam jeszcze wędzone wędliny, szynki dojrzewajace. Tak samo staram się jeść zdrowo, bo w końcu karmię dzidziusia. I tak jak Ty uwielbiam sushi
W mojej ulubionej restauracji jest taki właśnie specjalny set z sama grillowana rybą
Jakas alternatywa cale szczescie jest
Dobra EDIT przeczytałam w necie, że w sumie lepiej nie jeść tych serów nawet z mleka pasteryzowanego.
Więc odrzucam też te pleśniowe.