reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Ja właśnie też chcę, żeby mąż był przy USG jeśli będzie już serduszko. Tylko jak to zrobić? Mam zapytać gin, czy mąż może wejść na badanie USG? Czy ma wejść ze mną od razu? 🙈 To moja pierwsza ciąża i nie mam żadnego doświadczenia w takich sytuacjach.
Może po prostu zapytaj swego ginekologa przy wizycie czy przy USG może być Twój mąż? U mnie wiem, że gin pyta czy ojciec dziecka chce też zobaczyć i wtedy woła go do gabinetu.
 
reklama
Witam się z Wami jeszcze troche niepewnie bo jestem w dziwnej i niejasnej sytuacji. Na początku czerwca straciłam ciążę. Dwa tyg po zabiegu na wizycie kontrolnej dowiedziałam się, że jestem po owulacji, a kilka dni wcześniej poszaleliśmy z mężem a ja byłam przekonana, że nic z tego nie wyjdzie. W piątek tydz temu robiłam test żeby sprawdzić czy hcg spadło po ciąży. Wyszedł pozytyw. Po 4 dniach powtórzyłam i był już dużo jaśniejszy. Po kolejnych 2 (miniona środa) ledwo widoczna druga kreska. Dziś trzeci dzień pobolewa mnie podbrzusze więc znów test... Kreseczka troszkę jaśniejsza niż ostatnio. Jutro testuje rano ostatni raz...
 
Witam się z Wami jeszcze troche niepewnie bo jestem w dziwnej i niejasnej sytuacji. Na początku czerwca straciłam ciążę. Dwa tyg po zabiegu na wizycie kontrolnej dowiedziałam się, że jestem po owulacji, a kilka dni wcześniej poszaleliśmy z mężem a ja byłam przekonana, że nic z tego nie wyjdzie. W piątek tydz temu robiłam test żeby sprawdzić czy hcg spadło po ciąży. Wyszedł pozytyw. Po 4 dniach powtórzyłam i był już dużo jaśniejszy. Po kolejnych 2 (miniona środa) ledwo widoczna druga kreska. Dziś trzeci dzień pobolewa mnie podbrzusze więc znów test... Kreseczka troszkę jaśniejsza niż ostatnio. Jutro testuje rano ostatni raz...
Może warto by jednak pójść na betę? Szkoda kasy na testy, które nie zawsze są miarodajne, a wynik z krwi zawsze pewny.
 
Oj uwierz mi, że nie zawsze. Ostatnio się o tym przekonałam. Testy pozytywne a beta <2, następnego dnia w innym lab 263...
No to to wina laboratorium, ale samo badanie jest zawsze pewne. Test z krwi daje zawsze stuprocentową pewność oczywiście robiąc go w odpowiednim momencie czy jest się w ciąży czy nie.
 
Dziewczyny ja niestety się z wami żegnam. Jestem w szpitalu i czekam na operację. Mam ciążę pozamaciczną w lewym jajowodzie.
Trzymajcie się i udanych rozwiązań wam wszystkim życzę ❤️

O nie 😥 Tak bardzo mi przykro. Trzymaj się kochana. Mam nadzieję, że udało się zachować jajowód. Co się stało, że wykryli, że to pozamaciczna?
 
Dziewczyny ja niestety się z wami żegnam. Jestem w szpitalu i czekam na operację. Mam ciążę pozamaciczną w lewym jajowodzie.
Trzymajcie się i udanych rozwiązań wam wszystkim życzę ❤️
O rany strasznie mi przykro Kochana 😭 😭 Trzymaj cię cieplutko...
Ja właśnie też chcę, żeby mąż był przy USG jeśli będzie już serduszko. Tylko jak to zrobić? Mam zapytać gin, czy mąż może wejść na badanie USG? Czy ma wejść ze mną od razu? 🙈 To moja pierwsza ciąża i nie mam żadnego doświadczenia w takich sytuacjach.
Tak jak Alex napisała. Po prostu jak wejdziesz, powiedz lekarzowi, że partner jest w poczekalni, bo chce zobaczyć na USG serduszko. Ginekolog albo poprosi Cię, byś po badaniu a przed USG go zawołała albo sam go zawoła. :)
 
Właśnie kontaktowałam się ze swoim gin i powiedzial że jeśli chce od razu zobaczyć serduszko, to mam przyjść dokładnie w 6+2 😄😍 Ale jako że akurat w tym dniu nie mogę, przesunelysmy na 7 tydz. Takze Kochana mysle że na Twojej wizycie już zobaczysz swoje Maleństwo 🤍
O dzięki ❤ Byłoby super i taką mam nadzieję😍🙏 Teraz tylko odliczać do czwartku, im bliżej tym bardziej się człowiek doczekać nie może 😊 Zobaczymy czy w ogóle dobrze wyliczylam z om, czy może ciąża okaże się straszą lub mlodsza.
No to od razu dawaj znać co i jak 🤩
I Ty też! 😀
Kurde, tak fajnie się cieszycie, a ja mam coraz mniejsze nadzieje, bo najpierw nos i gardło, potem infekcja na dole, a teraz siada mi na pęcherz. Załamałam się.
Nie wiem, czy coś z tego będzie 🙄
Nawet tak źle nie myśl! Niestety, ale ludzki organizm to nie maszyna i czasem nawet o tym nie wiemy jak nasz organizm walczy z jakąś infekcja.:) Będzie dobrze na pewno. Mnóstwo kobiet przechodzi przez takie rzeczy i wszystko się kończy pomyślnie;)
 
Dziewczyny, jak Wy macie teraz z tymi piersiami... bolą Was czy nie bolą? Dużo się rzeczy naczytałam i trochę się boję, że moje jak na razie nie są w ogóle tkliwe 🙄 Jeszcze tym bardziej, że przy poprzedniej ciąży pamiętam, że mnie bardzo bolały i partnerowi nawet zabranialam dotykania ich... Są moze mamy które mają za sobą ciążę w ogóle bez takich objawów?
 
reklama
Witam się z Wami jeszcze troche niepewnie bo jestem w dziwnej i niejasnej sytuacji. Na początku czerwca straciłam ciążę. Dwa tyg po zabiegu na wizycie kontrolnej dowiedziałam się, że jestem po owulacji, a kilka dni wcześniej poszaleliśmy z mężem a ja byłam przekonana, że nic z tego nie wyjdzie. W piątek tydz temu robiłam test żeby sprawdzić czy hcg spadło po ciąży. Wyszedł pozytyw. Po 4 dniach powtórzyłam i był już dużo jaśniejszy. Po kolejnych 2 (miniona środa) ledwo widoczna druga kreska. Dziś trzeci dzień pobolewa mnie podbrzusze więc znów test... Kreseczka troszkę jaśniejsza niż ostatnio. Jutro testuje rano ostatni raz...
Zrób dwa razy betę i będziesz mieć jasną sytuację.
 
Do góry