reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

mój tak ma z kablami tylko patrzy jak nikt nie widzi a jak spojrzę to tylko mówi nie nie i kiwa głową i dalej bierze do buzi🤦‍♀️ dobrze, że mi włosy wypadają przynamniej siwych nie będzie widać!
Moja dorwała ostatnio kabel od ładowarki, miala go 5 sekund zanim zabrałam i jakby to powiedzieć- nie mam kabla, bo zepsuty 🤣🤣🤣
 
reklama
No mam drugiego syna i pierwszy raz coś takiego się nam przytrafiło..... Jak byłam z małym w szpitalu to był chłopczyk, któremu włos zacisnął się na paluszku u stopy i mało palca nie stracił, musiał mieć operację. W życiu bym w takie historie nie uwierzyła 😱
Szok 😱 Też bym nie pomyślała o czyms takim 😱 a moje włosy są wszędzie niestety 😩 pomimo, że chodzę tylko w spiętych włosach to i tak lecą...
 
Paproch paprochem...ja raz znalazłam już w pampersie, po podróży przez układ trawienny...piórko 🤦‍♀️ jakim cudem nie gilgało go przy wkładaniu do buzi to nie wiem. Na szczeście piórko ozdobne, a nie "surowe" prosto z ptaka i brudne od kij wie czego.
Jadalne paprochy pozwalam mu jeść, ale staram się go uczyć, że najpierw muszę je zobaczyć i zweryfikować. Na razie efekt mam taki, że jak coś znajdzie to się rozgląda czy ktoś widzi 😂
Eee u nas makulatura za to na porządku dziennym. Regularnie obgryza książeczki jak zostanie sama z książeczką. I tak już narożniki w każdej naznaczone, a z jednej chyba wciągnęła trochę okładki. Więc o to się nie zbyt obawiam bo to się moment trawi 😂
 
Czy wasze dzieci też już się zamykają same w pokoju? Bo mój dzisiaj wlazł do sypialni, przymknął drzwi (otwierają się do środka) i się o nie oparł.. No i awantura. Bo chce wyjść i nie umie.. Ja otworzyć od zewnątrz nie mogłam bo jakbym popchnela to by się przewrócił. Jak już usiadł to chciałam otworzyć i go przepchnąć ale wsadził palce pod drzwi.. Cyrk... 😵🤦‍♀️
Bramkę od kojca Anastazja regularnie zamyka jak się ją otworzy 🤦‍♀️
 
Moja dorwała ostatnio kabel od ładowarki, miala go 5 sekund zanim zabrałam i jakby to powiedzieć- nie mam kabla, bo zepsuty 🤣🤣🤣

My oczywiście kolejną powódź mieliśmy, odwróciłam się na łyka kawy, a młoda znów obaliła nawilżacz powietrza, i znów pełno wody na podłodze. Nawet nie wiem jak szybko włożyłam młodą do łóżeczka i ogarnęłam tam by woda się dalej nie lała 😂
 
O Boziu ile zabawek 😮 chyba muszę przemyśleć to żenienie naszych dzieci, bo przecież Tomek nie wydoli jak będzie musiał kupować takie wypaśne sprzęty swojej kobiecie i później będzie mi wypominał, że bogato go wydałam za żon, ale to "bogato" to on musi zapewniać 😂

A ja to chyba jakaś starodawna jestem, albo nie na czasie, bo nie lubie żadnych plastikowych interaktywnych wszystko-robiących zabawek, a już w szczególności drażni mnie fisher price za ich ceny nieraz nieadekwatne do funkcjonalności zabawek. Oczywiście nie wbijam tu zębów do nikogo, kto takie zabawki lubi i kupuje, bo to kwestia gustów i potrzeb rodzica i dziecka oczywiście. Na pewno na mikolajki cos grajacego dostaniemy i bede tego uzywac, zeby i takie zabawki Tomek poznawal, ale uwielbiam jednak bawić się z nim, starać się go uczyć nowych rzeczy przy tym i robić mu swoje zabawki. Ostatnio na topie były guziki, więc powstała "bransoletka" z nawleczonych kolorowych guzików, pudełko z guzikami do przesuwania po sznurkach i z klapkami po chusteczkach do otwierania, pod którymi powklejałam różne wydrukowane obrazki. I o dziwo działa to, wciąga go na dłuższa chwile 😁
Kiedy potrzebuje, żeby sam sie pobawil, to na szczescie potrafi sam sobie zabawe zorganizować.

I przez moje gusta zabawkowe nie potrafie nic kupic dla cudzych dzieci

Haha, padłam jak opisałaś przyszle małżeństwo swojego syna 😂😂😂

Co do swoich zabawek to u nas tez hitem u starszej byly fasolki w malym plastikowym pojemniczku, kolorowy pieprz, ziele angielskie. Najtańsze grzechotki 😂 no i ciecz nienewtonowska ns stoliku jedzeniowym - woda, mąka ziemniaczana plus jakieś barwnik spożywczy (u nas najczęściej burak lub sok malinowy)

Kurde ja nie wiem czy z moim dzieckiem jest coś nie tak ze wszystko ląduje w buzi 😂 u nas już paproch by też tam był

Ooo, czyli nie tylko mój taki jest 😂 starsza byls taka, ze delikatnie bawila sie każdym paproszkiem. Młody wszystko pakuje do buzi... Wszystko. Wczoraj byla akcja wyciągania mu naklejki z buzi, siostra zostawiła jedną naklejkę na swoim krzesełku i Bartek pod opieką taty zjadł ją. Na szczęście przykleiła mu się do podniebienia, ale az strach myslec co by bylo jakby sie dostala dalej (okrągła...). Wyciagac musialam ją ja a potem byl foch na mamę, bo mu gmerala w buzi i tylko tatuś mogl go przytulać 🤷‍♀️ a dzien wczesniej podczas kąpieli (tak, z tatą!) wsadził sobie moją golarkę ostrzem do buzi 🤯
 
A mój M znowu poszedł op....budowlańców 😡
ja rozumiem że oni chcą komuś skończyć mieszkanie ale nie po 23 nawet nie po 22 ostatnio był w niedzielę jak po 19 udarem napier.....no wkurzyliśmy się na maksa zresztą nie tylko my 🙄
nie kumam takich ludzi? siano w głowie.
jeszcze do tego bezczelni bo jeden powiedział do mojego M że mógł na wsi zamieszkać on mieszka i jego dzieci nie płaczą bo kuźwa się uśmiałam mówię Wam🤬
i oczywiście znosi skarga do administracji bo oni to w d.. mają 🤬
 
A mój M znowu poszedł op....budowlańców 😡
ja rozumiem że oni chcą komuś skończyć mieszkanie ale nie po 23 nawet nie po 22 ostatnio był w niedzielę jak po 19 udarem napier.....no wkurzyliśmy się na maksa zresztą nie tylko my 🙄
nie kumam takich ludzi? siano w głowie.
jeszcze do tego bezczelni bo jeden powiedział do mojego M że mógł na wsi zamieszkać on mieszka i jego dzieci nie płaczą bo kuźwa się uśmiałam mówię Wam🤬
i oczywiście znosi skarga do administracji bo oni to w d.. mają 🤬
O 23 to już tam by była policja. Chyba ludzi pogrzało do reszty. Nie popuściłabym tego, nawet nie mając dzieci. Przecież ludzie wstają rano do pracy
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny 😉 U nas dzisiaj pobudka o' 6:30 a dokładniej 6, bo potem to już cycek i próba zasypiania, ale jednak postanowiła już nie spać. Teraz o 7 wziął ją tatuś na zabawę a ja idę drzemnac na półtorej godzinki 👌😁
Hej ho 🙃 to ja dziś wstałam wcześniej niż moje dziecko, bo mam dziś bapięty grafik i chciałam zacząć wcześniej dzień. Ja już na nogach od 6:00, a on od 7:10 😁 chociaż nie, poprawka...o 7:10 to on się obudził, ale leżał i bawił się rączkami do 7:30 😂 aktualnie jesteśmy już po śniadaniu, chociaż pewno jeszcze będzie dojadał bo coś mało przyjął.
 
Do góry