reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

mój tak ma z kablami tylko patrzy jak nikt nie widzi a jak spojrzę to tylko mówi nie nie i kiwa głową i dalej bierze do buzi🤦‍♀️ dobrze, że mi włosy wypadają przynamniej siwych nie będzie widać!
Moja dorwała ostatnio kabel od ładowarki, miala go 5 sekund zanim zabrałam i jakby to powiedzieć- nie mam kabla, bo zepsuty 🤣🤣🤣
 
reklama
No mam drugiego syna i pierwszy raz coś takiego się nam przytrafiło..... Jak byłam z małym w szpitalu to był chłopczyk, któremu włos zacisnął się na paluszku u stopy i mało palca nie stracił, musiał mieć operację. W życiu bym w takie historie nie uwierzyła 😱
Szok 😱 Też bym nie pomyślała o czyms takim 😱 a moje włosy są wszędzie niestety 😩 pomimo, że chodzę tylko w spiętych włosach to i tak lecą...
 
Paproch paprochem...ja raz znalazłam już w pampersie, po podróży przez układ trawienny...piórko 🤦‍♀️ jakim cudem nie gilgało go przy wkładaniu do buzi to nie wiem. Na szczeście piórko ozdobne, a nie "surowe" prosto z ptaka i brudne od kij wie czego.
Jadalne paprochy pozwalam mu jeść, ale staram się go uczyć, że najpierw muszę je zobaczyć i zweryfikować. Na razie efekt mam taki, że jak coś znajdzie to się rozgląda czy ktoś widzi 😂
Eee u nas makulatura za to na porządku dziennym. Regularnie obgryza książeczki jak zostanie sama z książeczką. I tak już narożniki w każdej naznaczone, a z jednej chyba wciągnęła trochę okładki. Więc o to się nie zbyt obawiam bo to się moment trawi 😂
 
Czy wasze dzieci też już się zamykają same w pokoju? Bo mój dzisiaj wlazł do sypialni, przymknął drzwi (otwierają się do środka) i się o nie oparł.. No i awantura. Bo chce wyjść i nie umie.. Ja otworzyć od zewnątrz nie mogłam bo jakbym popchnela to by się przewrócił. Jak już usiadł to chciałam otworzyć i go przepchnąć ale wsadził palce pod drzwi.. Cyrk... 😵🤦‍♀️
Bramkę od kojca Anastazja regularnie zamyka jak się ją otworzy 🤦‍♀️
 
Moja dorwała ostatnio kabel od ładowarki, miala go 5 sekund zanim zabrałam i jakby to powiedzieć- nie mam kabla, bo zepsuty 🤣🤣🤣

My oczywiście kolejną powódź mieliśmy, odwróciłam się na łyka kawy, a młoda znów obaliła nawilżacz powietrza, i znów pełno wody na podłodze. Nawet nie wiem jak szybko włożyłam młodą do łóżeczka i ogarnęłam tam by woda się dalej nie lała 😂
 
O Boziu ile zabawek 😮 chyba muszę przemyśleć to żenienie naszych dzieci, bo przecież Tomek nie wydoli jak będzie musiał kupować takie wypaśne sprzęty swojej kobiecie i później będzie mi wypominał, że bogato go wydałam za żon, ale to "bogato" to on musi zapewniać 😂

A ja to chyba jakaś starodawna jestem, albo nie na czasie, bo nie lubie żadnych plastikowych interaktywnych wszystko-robiących zabawek, a już w szczególności drażni mnie fisher price za ich ceny nieraz nieadekwatne do funkcjonalności zabawek. Oczywiście nie wbijam tu zębów do nikogo, kto takie zabawki lubi i kupuje, bo to kwestia gustów i potrzeb rodzica i dziecka oczywiście. Na pewno na mikolajki cos grajacego dostaniemy i bede tego uzywac, zeby i takie zabawki Tomek poznawal, ale uwielbiam jednak bawić się z nim, starać się go uczyć nowych rzeczy przy tym i robić mu swoje zabawki. Ostatnio na topie były guziki, więc powstała "bransoletka" z nawleczonych kolorowych guzików, pudełko z guzikami do przesuwania po sznurkach i z klapkami po chusteczkach do otwierania, pod którymi powklejałam różne wydrukowane obrazki. I o dziwo działa to, wciąga go na dłuższa chwile 😁
Kiedy potrzebuje, żeby sam sie pobawil, to na szczescie potrafi sam sobie zabawe zorganizować.

I przez moje gusta zabawkowe nie potrafie nic kupic dla cudzych dzieci

Haha, padłam jak opisałaś przyszle małżeństwo swojego syna 😂😂😂

Co do swoich zabawek to u nas tez hitem u starszej byly fasolki w malym plastikowym pojemniczku, kolorowy pieprz, ziele angielskie. Najtańsze grzechotki 😂 no i ciecz nienewtonowska ns stoliku jedzeniowym - woda, mąka ziemniaczana plus jakieś barwnik spożywczy (u nas najczęściej burak lub sok malinowy)

Kurde ja nie wiem czy z moim dzieckiem jest coś nie tak ze wszystko ląduje w buzi 😂 u nas już paproch by też tam był

Ooo, czyli nie tylko mój taki jest 😂 starsza byls taka, ze delikatnie bawila sie każdym paproszkiem. Młody wszystko pakuje do buzi... Wszystko. Wczoraj byla akcja wyciągania mu naklejki z buzi, siostra zostawiła jedną naklejkę na swoim krzesełku i Bartek pod opieką taty zjadł ją. Na szczęście przykleiła mu się do podniebienia, ale az strach myslec co by bylo jakby sie dostala dalej (okrągła...). Wyciagac musialam ją ja a potem byl foch na mamę, bo mu gmerala w buzi i tylko tatuś mogl go przytulać 🤷‍♀️ a dzien wczesniej podczas kąpieli (tak, z tatą!) wsadził sobie moją golarkę ostrzem do buzi 🤯
 
A mój M znowu poszedł op....budowlańców 😡
ja rozumiem że oni chcą komuś skończyć mieszkanie ale nie po 23 nawet nie po 22 ostatnio był w niedzielę jak po 19 udarem napier.....no wkurzyliśmy się na maksa zresztą nie tylko my 🙄
nie kumam takich ludzi? siano w głowie.
jeszcze do tego bezczelni bo jeden powiedział do mojego M że mógł na wsi zamieszkać on mieszka i jego dzieci nie płaczą bo kuźwa się uśmiałam mówię Wam🤬
i oczywiście znosi skarga do administracji bo oni to w d.. mają 🤬
 
A mój M znowu poszedł op....budowlańców 😡
ja rozumiem że oni chcą komuś skończyć mieszkanie ale nie po 23 nawet nie po 22 ostatnio był w niedzielę jak po 19 udarem napier.....no wkurzyliśmy się na maksa zresztą nie tylko my 🙄
nie kumam takich ludzi? siano w głowie.
jeszcze do tego bezczelni bo jeden powiedział do mojego M że mógł na wsi zamieszkać on mieszka i jego dzieci nie płaczą bo kuźwa się uśmiałam mówię Wam🤬
i oczywiście znosi skarga do administracji bo oni to w d.. mają 🤬
O 23 to już tam by była policja. Chyba ludzi pogrzało do reszty. Nie popuściłabym tego, nawet nie mając dzieci. Przecież ludzie wstają rano do pracy
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny 😉 U nas dzisiaj pobudka o' 6:30 a dokładniej 6, bo potem to już cycek i próba zasypiania, ale jednak postanowiła już nie spać. Teraz o 7 wziął ją tatuś na zabawę a ja idę drzemnac na półtorej godzinki 👌😁
Hej ho 🙃 to ja dziś wstałam wcześniej niż moje dziecko, bo mam dziś bapięty grafik i chciałam zacząć wcześniej dzień. Ja już na nogach od 6:00, a on od 7:10 😁 chociaż nie, poprawka...o 7:10 to on się obudził, ale leżał i bawił się rączkami do 7:30 😂 aktualnie jesteśmy już po śniadaniu, chociaż pewno jeszcze będzie dojadał bo coś mało przyjął.
 
Do góry