Piąstki tak, i kupiłam jej gryzaka grzybka Mombello i jest ekstra,bo nie wypada tak z rączki a mała go bardzo lubi. O taki jest.
Zobacz załącznik 1278497
Super, że od razu widać różnicę, na pewno szybko to wyprostujecie.
U nas kuźwa szpital. Dobruśka ma zapalenie oskrzeli (kończy już antybiotyk więc jest ok), ładnie jej już zeszło, tylko trochę jeszcze kaszle, a Marcelinę teraz dopadło i mnie chyba szlag trafi. We wtorek tydzień temu byłyśmy bo.pokasływała, było ok, zeszło jej później, a kilka dni temu znowu zaczęła. Wczoraj byliśmy u pediatry, osłuchowo czysto, tylko katar i kaszel, a dzisiaj widać, że coś jest nie halo, ciężej jej się oddycha, pół godziny temu to mi biedna tak zwymiotowała, że najpierw kąpałam ją, a potem siebie, ona była od stóp do głów mokra. A jak wróciłam spod prysznica to jeszcze wycierałam podłogę i fotel
Coś czuję, że jutro kolejna wizyta.
A wydawało mi się, że dziś jest lepiej. Pięknie spała w wózku, podniesiona, w nocy też była podniesiona i pięknie spała, z oddychaniem nie było źle, katar był mniejszy, kaszlu też mniej, aż tu nagle zonk...