reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Niby powinnam byc🤷‍♀️a 4 kawy to standart😂starość nie radość 🤷‍♀️
Czy Wasze niemowlaki też tak piąstki pchają do buzi cały czas?
Moja uwielbia cyca to wiadomo i piąstki swoje, a smoczek jestem w szoku:odruch wymiotny🙈
Piąstki swoje za to ssa i cały czas pcha do buzi.
Ja się boje dac smoczka od wczoraj, z racji ze to wędzidełko podcięte
 
Jak to przeżyłyście?
Ja nie chciałam patrzeć jak podcina 😂 ale marudna pozniej była jak zeszło znieczulenie ze podałam jej pedicetamol bo sam lekarz powiedział że może ja boleć. Ale różnica jest w ssaniu. I od jutra zaczniemy ćwiczyć juz w buźce bo uczy się na nowo używać języka i więcej jest ten język na zewnątrz.
 
Niby powinnam byc🤷‍♀️a 4 kawy to standart😂starość nie radość 🤷‍♀️
Czy Wasze niemowlaki też tak piąstki pchają do buzi cały czas?
Moja uwielbia cyca to wiadomo i piąstki swoje, a smoczek jestem w szoku:odruch wymiotny🙈
Piąstki swoje za to ssa i cały czas pcha do buzi.
O tak cztery palce upycha jak tylko się da a jest przy tym taki zadowolony że szok😅a od wczoraj umie z brzuszka na plecy się obrócić ale na razie tylko w lewą stronę. 😊
 
O tak cztery palce upycha jak tylko się da a jest przy tym taki zadowolony że szok😅a od wczoraj umie z brzuszka na plecy się obrócić ale na razie tylko w lewą stronę. 😊
U nas tez ręce w buzi ale i smoczek uwielbia🙂 u nas tez już przewroty były z brzucha na plecy i z pleców na boczek o ostatnio na boli lubi zasypiać😜
 
Niby powinnam byc🤷‍♀️a 4 kawy to standart😂starość nie radość 🤷‍♀️
Czy Wasze niemowlaki też tak piąstki pchają do buzi cały czas?
Moja uwielbia cyca to wiadomo i piąstki swoje, a smoczek jestem w szoku:odruch wymiotny🙈
Piąstki swoje za to ssa i cały czas pcha do buzi.
Piąstki tak, i kupiłam jej gryzaka grzybka Mombello i jest ekstra,bo nie wypada tak z rączki a mała go bardzo lubi. O taki jest.
20210529_155747.jpg

Ja nie chciałam patrzeć jak podcina 😂 ale marudna pozniej była jak zeszło znieczulenie ze podałam jej pedicetamol bo sam lekarz powiedział że może ja boleć. Ale różnica jest w ssaniu. I od jutra zaczniemy ćwiczyć juz w buźce bo uczy się na nowo używać języka i więcej jest ten język na zewnątrz.
Super, że od razu widać różnicę, na pewno szybko to wyprostujecie.

U nas kuźwa szpital. Dobruśka ma zapalenie oskrzeli (kończy już antybiotyk więc jest ok), ładnie jej już zeszło, tylko trochę jeszcze kaszle, a Marcelinę teraz dopadło i mnie chyba szlag trafi. We wtorek tydzień temu byłyśmy bo.pokasływała, było ok, zeszło jej później, a kilka dni temu znowu zaczęła. Wczoraj byliśmy u pediatry, osłuchowo czysto, tylko katar i kaszel, a dzisiaj widać, że coś jest nie halo, ciężej jej się oddycha, pół godziny temu to mi biedna tak zwymiotowała, że najpierw kąpałam ją, a potem siebie, ona była od stóp do głów mokra. A jak wróciłam spod prysznica to jeszcze wycierałam podłogę i fotel 😪😳😳
Coś czuję, że jutro kolejna wizyta.
A wydawało mi się, że dziś jest lepiej. Pięknie spała w wózku, podniesiona, w nocy też była podniesiona i pięknie spała, z oddychaniem nie było źle, katar był mniejszy, kaszlu też mniej, aż tu nagle zonk...
 
Piąstki tak, i kupiłam jej gryzaka grzybka Mombello i jest ekstra,bo nie wypada tak z rączki a mała go bardzo lubi. O taki jest.
Zobacz załącznik 1278497

Super, że od razu widać różnicę, na pewno szybko to wyprostujecie.

U nas kuźwa szpital. Dobruśka ma zapalenie oskrzeli (kończy już antybiotyk więc jest ok), ładnie jej już zeszło, tylko trochę jeszcze kaszle, a Marcelinę teraz dopadło i mnie chyba szlag trafi. We wtorek tydzień temu byłyśmy bo.pokasływała, było ok, zeszło jej później, a kilka dni temu znowu zaczęła. Wczoraj byliśmy u pediatry, osłuchowo czysto, tylko katar i kaszel, a dzisiaj widać, że coś jest nie halo, ciężej jej się oddycha, pół godziny temu to mi biedna tak zwymiotowała, że najpierw kąpałam ją, a potem siebie, ona była od stóp do głów mokra. A jak wróciłam spod prysznica to jeszcze wycierałam podłogę i fotel 😪😳😳
Coś czuję, że jutro kolejna wizyta.
A wydawało mi się, że dziś jest lepiej. Pięknie spała w wózku, podniesiona, w nocy też była podniesiona i pięknie spała, z oddychaniem nie było źle, katar był mniejszy, kaszlu też mniej, aż tu nagle zonk...
Świetny te gryzak, zamówiłam taki sam.
Zdrówka dla Marcelinki, Zaraziła się pewnie od Dobrusi😬
 
reklama
Do góry